
dziewczyny jesteście kochane
gagawi nie głodz sie ,będe Cię potem na sumieniu miała
haneczki one same sie opanowują,a mnie słuchają bardziej podobno niż rodziców...same mi dzis powiedzieli

w domku grają na kompie,w gry,a jak jest pogoda szaleją w basenie...ja tam wolę zapraszać dzieci do mnie i wiedzieć co sie z nimi dzieje,niż miałyby sie szlajać po okolicy(jak niektóre tutaj) i nie wiadomo co robić

a tak mam kontrole
giguś było spoko,troszkę mi w uszach piszczy

,ale dałam radę
Wisienko ...tak w tajemnicy

mam na imię Janeta(no i poszło w teren)
a aparat mam panasonik lumix jakiś tam,nie znam sie na aparatach i cykam na automacie,mój M robi fajne fotki ,bo lubi sie bawić
dziękuje Wam dziewczynki za odwiedziny i mocno całuję na dobranoc(moje dziecka padły jak małe misie

)