Powojniki z ozdobnymi owocostanami

Powojniki
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1192
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Powojniki z ozdobnymi owocostanami

Post »

Czy poza powojnikami tanguckimi są jakieś inne wytwarzające po kwitnieniu puszyste (lub inne ozdobne) owocostany? Chciałabym taki posadzić pod północną ścianą domu, a niestety tanguckie się na takie stanowiska nie nadają. :roll:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5766
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Powojniki z ozdobnymi owocostanami

Post »

Dyshia na północną ścianę nadają się clematisy z grupy Atragene ,które kwitną właśnie teraz ,potem wytwarzają takie owocostany ,jakie chcesz...niektóre w sierpniu powtarzają kwitnienie pojedynczymi kwiatami...
Te powojniki nie wymagają cięcia,gdyż kwitną na starszych pędach... :D
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
kefas g
200p
200p
Posty: 238
Od: 23 maja 2011, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Powojniki z ozdobnymi owocostanami

Post »

Polecam powojnik "Vitalba"

Obrazek Obrazek Obrazek
Adrian
200p
200p
Posty: 488
Od: 31 mar 2009, o 15:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Clematisy...proszę o rady

Post »

Ja ponowię pytanie:
czy obcięcie przekwitłych kwiatostanów a nawet lekkie przycięcie clematisów ma jakiś wpływ na szybsze wybicie młodych pędów z kącików liści?
Myślę tu przede wszystkim o wielkokwiatowych odmianach -
te "dmuchawce" są dekoracyjne
ale jednak przy innych wspaniale kwitnących roślinach typu róże czy rododendrony należy usuwać przekwitłe kwiatostany.
Ktoś praktykuje przycinanie?
idepozapalki
200p
200p
Posty: 341
Od: 17 maja 2012, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa 6a

Re: Clematisy...proszę o rady

Post »

Adrian
Jakiś miesiąc temu obłamałem przez przypadek koniec młodego Jackmanii. Chyba miał nawet jakiś pączek na tym końcu. W sumie to teraz nawet jestem zadowolony, bo z najwyższych kącików liści wypuścił 6 nowych pędów i góra zdecydowanie się zagęściła. Nie jest to co prawda powojnik wielkokwiatowy. Co do szybkości to nie wiem, bo mam tylko jednego Jackmanii więc nie mam do czego porównać.

Z młodymi Presidentami miałem podobnie tyle, że nowych pędów nie pojawiało się aż tyle.

Przy różach jest z tym różnie i zależy od odmiany i rodzaju powtórnego kwitnienia które chce się uzyskać(oprócz róż kwitnących jednokrotnie). Niektóre bezobsługowe gatunki róż same osypują płatki a później to co zostało samo usycha i odpada. Większość generalnie jednak po przekwitnieniu się tnie, żeby róża nie marnowała zasobów na tworzenie owoców i mogła zakwitnąć powtórnie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Powojniki”