Mały ogródek Tosi cz.11- zapraszam

[renzal]

Miałam jeszcze kilka lat temu (jedną mam do dziś), ale po jednej zimie straciłam wszystkie i już nie mogę się jakoś zebrać. Nawet jak posadzę to mi pada w ciągu kilku tygodni.

[Tosia1]

To aż niemożliwe!!!Ja, taka sirota różana i jakoś mi poszło! Spróbuj jeszcze raz, bo warto!!!

[mar33]

Tosiu cieszę się już od dziś i zamawiam pogodę

[ewa w]

Tosiu masz opartą róże o wierzbę mandżurską? Chciałam tak zrobić z powojnikiem ale jakoś słabo rośnie.

[Tosia1]

Ewuś , moja jedna wierzba uschła i teraz pnie się po niej Polish Spiryt. Dwa lata stał bez ruchu, a w tym roku poszedł. A pod tą wierzbą mam 2 powojniki i RU, a właściwie trzeci też na nią włazi po kółeczkach
Schłodziło się i jest fajniej, bo jest czym oddychać.
Marysiu, doczekasz się nas, spoko!!!

[anabuko1]

ach ,jak ja lubie ten czas kwitnienia róz
One sa takie kochane i piękne

[Gosia123A]

Tosieńko ładna ta pierwsza róża

[JAKUCH]

Tosia pierwsze popołudnie od tygodnia ,że mam neta . Nareszcie .Fajnie walił grad ,ale dobrze ,ze nic nie uszkodził tylko kawałek tego niebieskiego dzwonka .To ten kwiatek myślę czy to nie ostróżka hiacyntowa a może sie mylę

[Tosia1]

Śliczne Jadziu!! Muszę się rozejrzeć za tym cudem po ogródku. Ja w ten grad okrywałam tututka kocem i różnymi kapotami i zmokłam jakbym wyszła z pod prysznica. Wyślę Ci na PW

[edulkot]

A u mnie nic a nic nie padało i musiałam podlewać aż przeszło 3 godziny, ledwo żyję

Tosia ale masz gigantyczne ostróżki ja miałam takie 2 lata temu, w zeszłym roku były liche bo przesadzałam i dzieliłam ale teraz niektóre też robią się giganty

[zwkwiat]

Tosia a co to ten tututek?

[tara]

Tosiu ale jesteś nawet nie machniesz "łapką" a ja sobie tu siedzę, u mnie też podlewanie, podlewanie, podlewanie

[Alionuszka]

A u nas deszcz i grad ,posypały się płatki i poubijało krzaki ,a byliny pokładło i znowu wiązanie...i stawianie do pionu...

[Tosia1]

Toyotka!! Zmokłam jak kura, ale nakryłam całą. Grad nie był za wielki, ale po głowie tłukł









WARSZAWA

[Tosia1]

Anuś, toć macham do Ciebie zawsze!!!!
Neluś, u nas też padał, ale nie był mocny i większych szkód nie zrobił Podlało ładnie. Dziś ścinałam przekwitłe pąki, ale jest jeszcze czym oko pocieszyć. Wprost cudnie. Nakręciłam film i jak potrafię wkleję na YT.