Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

W poprzednich latach podlewałam dłużej, bo zimują w domu na ogrzewanym południowym parapecie, ale w tym roku (o ile nie będzie problemów ze szkodnikami) wolała bym podlewać je krócej żeby dłużej mogły zostać na zewnątrz.
Z tym niepodlewaniem to oczywiście żarty, latem podlewałam je co 3 tygodnie do pełna (po tym jak woda wylewała się dołem dolewałam drugi raz). W tym roku spróbuję co 2 tygodnie, bo aż się przeraziłam po ubiegłym sezonie jakie się z nich zrobiły suchary.
Liściaste zgodnie z planem lądują pod chmurką (oprócz adromischusów, Titanopsis i Haworthia), więc podejrzewam, że efekty będą bardziej naturalne :wink:
Awatar użytkownika
Martada
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1390
Od: 17 mar 2013, o 19:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Paula spóźnione ;:131 ale szczere życzenia ;:196
A Twoje nowe zakupy superowe ;:63
Miałam nadzieję na długocierniste mamilarki u Czechów i niestety nic nie mieli ;:185 w tym typie.
Twoja mammillaria aff. polythele ssp. polythele cudnie :shock: ;:oj ;:173 ucierniona ta mi szczególnie w oko wpadła.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Dzięki Martuś ;:196 Czesi mieli za to wiele innych pięknych mamilarii, które sprowadziłaś do domu :D

*

Wczoraj miało miejsce pierwsze solidne wodowanie z nawozem, za kilka dni do nich zajrzę sprawdzić czy wyglądają jak pontony...
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

To czekamy na zdjęcia pontonów :lol:
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Pontony... :lol: Ale fakt, coś w tym jest :D U mnie po podlaniu odżywką napompowały się tak, że po tygodniu nadal są wielgachne :D Ale i zapączkowało parę nowych, więc może kop z odżywki dał taki efekt :) Też czekam na zdjęcia :)
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Zdjęcia pontonów porobię w inspekcie, bo dzisiaj już część wyniosłam (w końcu! Całą zimę na to czekałam :tan ). Kilka się opiło, kilka nadal anorektycznych a reszta wyglądała nieźle po zimie i też są bez zmian, ale to dopiero dwa dni po podlaniu może się jeszcze zastanawiają :roll:
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Paula, u mnie w minionym sezonie G. vatteri zastanawiał się chyba trzy miesiące :roll: Aż dziw że nie zgnił od podlewania, skoro tak długo wody nie pobierał.
Wiesz, spaliłam M. nivosa :oops: Teraz to ona już tylko w kosz się nadaje. A takie miała mieć piękne życie w Międzyrzecu ;:223
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Mam nadzieję, że szybciej im się zejdzie z tym zastanawianiem. Kaktusy nie tak łatwo wykończyć (no chyba, że właśnie podlewaniem). Przędziory strasznie dały się w kość Gymnocalycium monvillei, rosnąć co prawda nie chce, ale na tamten świat mu daleko, więc trzymam biedaka. To tak w temacie gymno, których mam aż 2!

Jak nie jest ukatrupiona na amen to przysyłaj! W Międzyrzecu jest dobry klimat dla rekonwalescentów :wink:
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Nie wynosiłam na razie pozostałych roślin ze względu na zapowiadane ochłodzenie, ale na otarcie łez zrobiłam kilka zdjęć:

Nieustraszone mamilarie
Obrazek Obrazek

Zapowiedź
Obrazek

Nieoczekiwane kolory mokrych cierni
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Rejden
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2755
Od: 22 sie 2012, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin, Zagłębie Dąbrowskie

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Miło popodziwiać Twoje ukochane w kąpieli. ;:138
Całkiem apetyczne, a te udekorowane kwieciem najbardziej.
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

A ja będę zawsze chwalić zdjęcia, bo są bardzo w mój gust - takie soczyste ;:173 Paula, może trochę za bardzo cackasz się z roślinami. Noce są ciepłe, w najgorszym razie przy ochłodzeniu spadnie do 7*C. Dla mamilarii to za mało? Ja mam na zewnątrz 3 szt. Stały nawet, jak było ok 5*C. Nie wygląda, żeby coś im było.
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Dzięki Piotrek! Szkoda tylko, że te kwiatuszki zawsze na raty, marzy mi się prawdziwy zbity wianek.

Magda wiem, że się cackam. Z jednej strony obawiam się chłodu a z drugiej czekam na pochmurne dni żeby się mogły zaaklimatyzować w inspekcie. Najniższa przewidywana temp. to 8 st. (myślę, że nie ma tragedii) i ma być pochmurno, więc pewnie jutro wezmę tyłek w garść i wyniosę resztę. Dzięki za motywację, czasem potrzebuję żeby mnie popchnąć :oops:
Awatar użytkownika
LUKASxd
500p
500p
Posty: 897
Od: 30 wrz 2012, o 13:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Jawor (okolice Legnicy)

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Mammilarie z dwóch ostatnich zdjęć naprawdę piękne ;:215
Reszta też niczego sobie :wink:
Pozdrawiam :D
Zapraszam was do mojego wątku :wink: :
Kaktusiki - LUKASxd
Łukasz
Awatar użytkownika
nolina
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6664
Od: 20 mar 2010, o 21:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Paula moje wszystkie już dawno siedzą na balkonie,Twoje też dadzą rade ;:108
Awatar użytkownika
mCm86
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1596
Od: 26 mar 2012, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Tam gdzie rosną kaktusy... i nie tylko- Paula cz.2

Post »

Do pokazania skąpanych wodą cierni wybrałaś bardzo ładne mamilarie :) Wszystkie świetnie się prezentują. To jest dowód na to, że kaktus nie tylko z kwiatami może wyglądać ciekawie :) Roślinki piękne same w sobie :wink:
Moja kolekcja cz. I cz. II
Pozdrawiam
Mateusz (dawniej Abaddon)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”