Początki zazielenienia mieszkania

[ihasia]

Przemo- dziekuje:-) Zdarzylam sie juz przekonac o tym jak wspaniali ludzie sa na tym forum:-))) Wiele razy juz - pomogliscie mi za co bardzo dziekuje!

Anoli- kolekcja malusienka- wczesniej ze wzgledu na male dzieci ograniczalam roslinki w domu- teraz kiedy sa juz starsze i najmlodszy juz wie ze kwiatkow sie nie przytula:-) moge bez obawy zazeleniac dalej pokoje:-)
Ogrodeczek malutki ale ubostwiam go wrecz:-)

Tak piszecie o Benjaminku ze ladny - siedze teraz i mu sie przygladam- piekny jest to fakt- obym mu tylko krzywdy nie zrobila- będę sie starac i mysle ze z Wasza pomoca uda mi sie w utrzymaniu roslinek:-)

[koniczynka]

witaj Agnieszko fajnie że do nas dołączyłaś i fajnie się zapowiada

[Renka]

Witaj Agnieszko beniaminek powala na kolana ! Cudo jest ogromny robi wrażenie , nie widać ubytku listków ,mam nadzieję ,że szybko się zaaklimatyzuje i nie będzie ich zrzucać .Trzymam kciuki .Pozdrawiam

[ihasia]

Reniu witam serdecznie:-))) dziekuje za kciuki- przydadza sie bardzo:-)))

[liska]

Agnieszko widzę, że zmieniłaś awatraka i możemy podziwiać Twoją uśmiechnięta buzię...

I popatrz... mówiłam, że Przemo zjawia się jak roślince dzieje się krzywda... i zjawił się u Ciebei uspokoić, że czuwa nad Twoimi roślinkami.

Uważaj Agnieszko na beniaminka. Naprawde. Jeśli dotądnie miałaś z nim styczności zrób jak napisałam... bo będziesz płakać... Ja płakałam wiele razy!!!

Teraz dzięki Przemo wiem jak postępować i mam cudne beniaminki

[ihasia]

Liska wprowadze w zycie - na pewno! Nie chciala bym stracic tego drzewka.

[x-C-j]

I popatrz... mówiłam, że Przemo zjawia się jak roślince dzieje się krzywda... i zjawił się u Ciebei uspokoić, że czuwa nad Twoimi roślinkami.

Przemo czuwa nad Wszystkich roślinkami i w miarę możliwości stara się każdemu pytającemu pomagać, czasami sam pisze ale jak mało pytacie i gdy nie wiem o tym że komuś się coś dzieje z roślinami lub czasami to przeoczę(rzadko ale się zdarza) to mogę nie odpisać dlatego najlepiej oprócz pytania zawsze dać info mi na pw że coś się dzieje.

[ihasia]

Przemo- na pewno nie raz nie dwa- sie do Ciebie odzewe z prosba o pomoc:-)))
Ciekawi mnie skad masz tyle wiedzy o doniczkowych kwiatach? Ksztalciles sie w tym kierunku? czy moze to po prostu pasja ktora rozwijasz.
No dobrze przepraszam bo jeszcze zaraz wywiad z Toba urzadze na lamach forum:-)

[x-C-j]

Własne doświadczenia i pasja z wykształcenia jestem Technologiem żywienia.

[basga]

To tak samo jak ja! :P

[ihasia]

Przemo w takim razie- chyle czola:-))

[Ewelina]

Agnieszko, Beniaminek to BENJAMINISKO ogromne i piękne Rzeczywiście , lepiej mu , gdy ma niedosyt wody, niż gdy jest jej za dużo. Często jednak zrzuca liście po zmianie miejsca - bardzo nie lubi być przestawiany, nawet obracany w stosunku do okna. Jeśli zamieszkał u Ciebie niedawno - to może być przyczyna gubienia liści i za jakiś czas powinien się uspokoić:)
Co do Storczyka - będziesz miała wkrótce piękny kwiat ! Ale na zdjęciu widoczny jest żółknący liść , a to z reguły świadczy o nadmiarze wody. Poczytaj o storczykach - na forum jest cały temat o ich uprawie.Podlewaj zanurzając całą doniczkę w destylowanej lub przegotowanej wodzie , na ok. 30 minut.Podlewaj "rzadko a mocno".No i oczywiście pochwal się , gdy już rozwinie pąki

Pozdrawiam, E.

[ihasia]

Ewelinko witam.
Ja myslalam ze ten lisc to od slonca- ale skoro mowisz ze nadmiar wody- mozliwe. Faktem jest ze wlasnie zanuzam go tak w wodzie na 20 minut i zraszam. Ale moze po rpostu jak go zraszam to slonce zbyt mocno grzeje mu w listek? okno jest wchodnie- i bardzo bardzo sloneczne do godziny mniej wiecej 13stej.

[effa]

Witaj Agnieszko, miło, że postanowiłaś podzielić się widokiem swoich roślinek
Sprezentowany benjaminek jest uroczym i dorodnym okazem. Bardzo lubi być zraszany Swojego podlewam co 3 dni, a zimą mniej więcej raz na 10 dni pozwalając żeby ziemia przeschła i do korzeni dochodziło powietrze. Zasilam nawozem co 2 tygodnie. Jak pisano wcześniej nie lubi przestawiania ani przeciągów. Jeśli zrzuci sporo liści nie przejmuj się, wkrótce wypuści nowe, jak już zaakceptuje nowe miejsce
Jeśli chodzi o bluszcza, to swojego podlewam co 3-4 dni, a zimą raz na tydzień. Nawożę również raz na 2 tygodnie. Bluszcz także lubi być zraszany

[ihasia]

Effa dziekuje Ci ze do mnie wpadlas:-) a przede wszystkim za rade:-) mam tylko pytanie jakim nawozem nawozisz bluscz i fikusa? tym samym? do roslin doniczkowych?

Nie wiem teraz czy dobre miejsce wybralam dla benjaminka- pisalas ze przeciagi mu nie sluza. U nas stoi tuz za oknem tarasowym- drzwi jak otwieram oslaniaja go- moze to miejsce mu nie sluzy? jeśli tak to nie wiem gdzie mogla bym go postawic:-(