
Tylko żebyś się nie przeliczył bo nowych chciejstw może być duuużo. A wtedy te skomplikowane wylicznia biorą w łeb...

Pewnie dzięki październikowej ulewieczarny pisze:... zauważyłem też kilka samosiejek już z małymi cierniuszkami. Jak one zimę przetrwały?
No niestety, żeby tak mieć pewność toby można było góralom ten już skrócony sezon ociupinkę przedłużyćczarny pisze:Szkoda, że te długoterminówki nic nie warte.
Już im się prognozy deko zmieniły, ale czemu miałoby nie być upałów. Żeby nie być gołosłownym, wklejam fotkę czego dokonały u mnie zeszłoroczne upały z końca kwietnia. Aureiflorki jakoś mniej odporne na słoneczko. Efekt jeszcze z rok/dwa będzie widoczny :]raflezja pisze:Eeee, 30 stopni to raczej nie będzie, poza tym noce zimne.
Mimo wszystko w okolicy weekendu chyba podleję tak z 50% normalnego podlania. A ukorzeniam podobnie, tylko nie spryskuje, a doniczka stoi w słoju na keramzycie między którym jest woda. No i mocno wietrzę. Zobaczymy, na razie efektu nie ma w postaci korzonków, ale też nie gniją, nie wysychają.Martada pisze: No niestety, żeby tak mieć pewność toby można było góralom ten już skrócony sezon ociupinkę przedłużyć![]()
Zbiorówkibardzo ładne a nowe nabytki pierwsza klasa
![]()
U mnie te które stawiają czynny opór w ukorzenianiu lub pobieraniu wody lądują pod butelką:
...
Spryskiwanie i cała reszta to tak jak Farel napisał