Mój ogród na fotografii - cz.III

[manenka71]

te pelargonie to siane szok jakie super

[Kriss1515]

Kobea jaki gigant. Nie wiedziałem , że pelargonie można siać. Na prawdę. U mnie jeszcze jest na tyle śniegu , że nie widać ogródka ani tego co z niego wyłazi. Na szczęście się topi. Jak wracałem ze szkoły to słychać było radosny śpiew ptaków.

[Tosia1]

No, przecież odliczyłam, że 9 marca mamy prawdziwą wiosnę!!!!

[sweety]

Twoje wysiewy są na prawdę imponujące Poluję na nasiona pelargonii, bo też mam ochotę spróbować

[bwoj54]

Jadziu/e-babcia/
Ewuniu/Rozalka/
witam Was serdecznie i przepraszam,ze gdzieś przoczyłam w odpowiedzi. Ewunię witam szczególnie gdyż gości w moim ogrodzie po raz pierwszy. Na przeprosiny proponuję aromatyczną kawkę i ciacho....

[ewa_rozalka]

Dziękuję ,lubię kawusię ,ciasteczkiem też nie pogardzę zwłaszcza u tak miłej gospodyni.

[Darmokot]

Bogusiu. Widzę, że krety Cię męczą na trawniku. Moje już od 1,5 roku nie pojawiły się, ubijarka do kostki i dziki czarny bez są niezawodne Zima w odwrocie, nieduże białe plamy tylko pozostały, wczoraj resztki śniegu do wanienek złapałem.

[bwoj54]

Jadziu/e-babcia/ ...a ja zachorowalam na bukietowe hortensje pod wpływem F
Ewuniu/rozalka/...miło mi,ze odwiedziłaś mnie...i ,że podoba Ci się mój ogród. Wiele w nim jeszcze do zrobienia, poprawek, przemian...Chęci są ...oby jeszcze zdrówko dopisało...
Mariolu! w przyjemny, wtorkowy poranek...wszyscy czekamy z utęsknieniem na ...Myslę,że dzisiaj resztki śniegu znikną Pozdrawiam cieplutko!
Tereniu!/TerDob/...oczywiscie,że zdążysz jeszcze wysiać po powrocie nasionka. Ja zbyt byłam "wyrywna' do siania...ale jak na razie roślinki sobie radzą...mimo,że mało światła...
W sprawie hortensji...zrobię tak jak radzisz...będzie ciepło....kaptury im ściągnę....a w razie zapowiadanych przymrozków..."czapy ponownie na głowy". Nie mam z tym problemu...ogród w zasięgu"ręki"....No trochę przesadziłam ....wiem..ale w sąsiedztwie domu.
Marzenko/Manenka71/ ....tak ..tak....nie ma tu żadnego blefu...pelargonie siane...Z 20nasionek/ 2 paczki/ ...wzeszło 11szt....i tak dobrze ,prawda?Pozdrawiam cieplutko!
Krystianie! w przyjemny,wtorkowy poranek...Kobea zaskoczyła mnie i ...szybkością wschodów/ po 7 dniach/ i ...intensywnością wzrostu...
Pelargonie po raz pierwszy wysiewałam chyba 4 lata temu...były, cudowne, dorodne.
Luty, początek marca to odpowiedni czas na jej wysiewy.
Krystianie...i tego nam, ogrodowym szaleńcom trzeba do pelnego szczęścia...słoneczka,śpiewu ptaków, dorodnych roślin... no i zapału, sił i finansów
Tosiu! wielkie i dużo ....a więc Twoje odliczanie okazało się jak na razie ...niezawodne
Aniu/sweety/...witam serdecznie.Jeśli szukasz pelargonii to szukaj wielkokwiatowych. Takie wysiewałam po raz pierwszy, były okazałe, sliczne i niezawodne. Teraz wysiewałam rabatowe...nie mam pojecia moze to te same, ale Pan w ogrodniczym sklepie nie potrafił mi odpowiedzieć. Być może Tobie uda się zgłębić wiedzę na ich temat...

[bwoj54]

Ewuniu! ...zaraz pędzę do Ciebie z rewizytą....
Michale w bardzo przyjemny, wtorkowy poranek. Krety nie mają nade mną , a raczej nad moim ogrodem....litości. Wszystkie kretowiska były pograbione przed tym ostatnim śniegiem ....a w otwory wsypywałam jakiś proszek odstraszający . Zdawałam sobie sprawę,że podziała na pewno ale na ....kieszeń. A bez czarny ,to ten dziko rosnący...? ja z nim walczyłam od strony sąsiadów... Ubijarkę do bruku mamy...więc syn będzie miał zajęcie. Pozdrawiam

[Darmokot]

Bogusiu tak to ten bez, zrób z niego gnojówkę i wlewaj do nor a kret nie wróci

[bina12]

Na mojego Kreta nic nie działa , uodpornił się skubany na wszystko podejrzewam ,że zaopatrzył się nawet w maskę tlenową

[anabuko1]

ja nie je4stem pierwszy raz U ciebie,,,ale chętnie do tej kawki i ciasteczka sie przyłączę,,,bardzo apetycznie wyglada
A krety to bardzo trudna i uciążliwa sprawa,,,u mnie tak mocno nie ryją ,,ale kilka działek obok,,,to masakra,,,kopczyk,przy kopczyku

[bwoj54]

Michale[/b]..dzięki ....zatem wyruszę w odpowiednim czasie za ogrodzenie do sąsiada po bez...zrobię gnojowkę i napoję krety...Zaraz zmykam do ogrodu podpatrzeć co się dzieje. Na szczęście jestem dobrze zorganizowana dzieląc czas między F i przygotowanie obiadu. Jeszcze tylko suróweczka i M ...nie będzie czynił mi wyrzutów,że go zaniedbuję kulinarnie...
Aneczko/ anabuko/
....bardzo proszę, częstuj się moim wypiekiem....dla każdego dzisiejszego mojego gościa wystarczy...

[kropelka]

To i ja się poczęstuję

[bwoj54]

Ewuniu/ bina12/
...moje krety też uodpornione na wszystko....a z tą maską tlenową...
Muszę jeszcze raz zadac Michalowi pytanie...czy ta gnojówka ma byc z owoców ...czy z liści...?
Mariolu!....bardzo proszę ....częstuj się...
Michale!...proszę powiedz czy gnojówka z owoców czarnego bzu ? czy z liści....?
Liście chyba mają bardziej nieprzyjemny zapach, prawda?

Wróciłam z obchodu moich włości...Znalazłam trochę oznak nadchodzacej wiosny...ale nie powiem , też zmarzłam...obejście pół hektara zajmuje trochę czasu....

....tak wyglądają dzisiaj irysy


...a to tulipankowe i narcyzowe noski