
dziękuję za informacje o Claire Austin i teraz się przyznam, że
nie wiedziałam o tym iż Austin ma dwie róże o nazwie Claire, ta druga to Claire Rose.
Claire Rose namierzyłam tylko u Austina i o nią mi tak na prawdę chodziło.
Jest, to ta którą bym bardzo chciała mieć.
No... ale ja ciągle bym coś chciała.....


Ania szaleję ..... bo już zbyt długo jest zima. U mnie zawsze tak jest, że moja odporność na
zakupy maleje z każdym dniem im bliżej wiosny. Musiałam sobie zafundować to i owo....

ale i pozmieniałam na rabatkach. Teraz tylko na papierze, ale wiosną już na całego.