Zielony Świat Moniki cz. 4

[Dorotak]

No bo to są poważne rozmowy w tłoku

[Niunia1981]

O ja cie laski mi szykują najazd na parapety i na szefa

[iwona0042]

No a nie są to poważne rozmowy o roślinkach, o qurcze to gdzie ja trafiłam

-- 15 lut 2013, o 14:54 --

Dziewczyny, kto ma z dużo albo zbędnych kwiatków, Monisia musi rury zakryć

[Dorotak]

To po co się przyznawałaś że masz przystojnego szefa

[pomidorzanka]

I poprosimy Olka o jego kwietnik z drzewa sandałowego

[Niunia1981]

będę miała dżunglę w pracy, szef się do mnie z maczetą będzie przedzierał
Chociaż jak w stoju Tarzana to czemu nie

[pomidorzanka]

, no!!!! to powiedz kiedy, żebym zdążyła bilet na pociąg kupić.

[iwona0042]

Tak też pomyślałam, już go widzę w tym stroju, mulacika takiego

[pomidorzanka]

I mulacikowe krągłości z tyłu

[iwona0042]

Z tyłu, z tyłu, a jak że

[Dorotak]

Moniko ale masz pomysły na szefa wpierw stworzysz dzunglę a potem to już samo pójdzie

-- 15 lut 2013, o 15:04 --

Ja już widze jakby szef to poczytał
powiedz tylko gdzie ty pracujesz

[pomidorzanka]

Bez dżungli ten pomysł nie ma racji bytu,

a i on się nie przebierze na pewno

[Niunia1981]

Dziewczynki kochane ale potraficie rozbawić do łez Nic tylko teraz mi się będzie śnił szef w stroju Tarzana lecący na lianie
Dorotko - ja pracuję w firmie produkującej przędzę poliestrową
Agatko - a skąd wiesz

[Dorotak]

To już jakis trop na twojego szefa mam

[pomidorzanka]

On w tej przędzy też ładnie by wyglądał, tylko czy uczulenia nie dostanie???