Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Tulipanowiec jest drzewem które może przemarzać. To żywopłoty z iglaków i nasadzenia w środku ochronią go przed mroźnymi wiatrami.
Podobna rzecz dzieje się z rokitnikiem także może przemarzać /oczywiście jego dotyczy zazwyczaj przypadek kiedy nie ma śnieżnych zim.
Co do ochojnika no cóż wymagany jest oprysk.Wczesną wiosną np; promanal .I galasy do wycięcia.Wyciąć i spalić.
Podobna rzecz dzieje się z rokitnikiem także może przemarzać /oczywiście jego dotyczy zazwyczaj przypadek kiedy nie ma śnieżnych zim.
Co do ochojnika no cóż wymagany jest oprysk.Wczesną wiosną np; promanal .I galasy do wycięcia.Wyciąć i spalić.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- kasia28x
- 100p
- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Jesienią sadziliśmy z mężem sadzonki sosny i świerka zakupione w szkółce leśnej, wszystkie 2-letnie.
Jeszcze przed pierwszymi śniegami zauważyłam, że część sadzonek niestety jest już do niczego.
Aż strach pomyśleć co będzie po zimie.
Tym sposobem sadzenie lasku rozciąga się w czasie, a jeszcze zanim do rozmiarów lasku wyrośnie to co się przyjmie...
Jeszcze przed pierwszymi śniegami zauważyłam, że część sadzonek niestety jest już do niczego.
Aż strach pomyśleć co będzie po zimie.
Tym sposobem sadzenie lasku rozciąga się w czasie, a jeszcze zanim do rozmiarów lasku wyrośnie to co się przyjmie...

Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Nie przyjęły się ? Dziwne
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- kasia28x
- 100p
- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Niestety, wypadły głównie sosny.
Drzewka były sadzone w październiku. Rozmawiałam z leśnikiem znajomym i on stwierdził, że to być może wpływ jesiennego sadzenia. Chociaż wiele innych źródeł podaje jego zalety
Drzewka były sadzone w październiku. Rozmawiałam z leśnikiem znajomym i on stwierdził, że to być może wpływ jesiennego sadzenia. Chociaż wiele innych źródeł podaje jego zalety

Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Z doniczki czy z gołym korzeniem ? Można zdiagnozować problem żeby się nie powtarzał.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- kasia28x
- 100p
- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Z gołym korzeniem
Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Mogły być przesuszone.Świerki prędzej się przyjmują.Co do sosen preferuje doniczkę lub zadonicować , podhodować i dopiero z rozrośniętym systemem korzeniowym do ziemi 

Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- kasia28x
- 100p
- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Dzięki za podpowiedź
.
Wiosną na pewno będziemy sosny dosadzać, to zwrócę baczniejszą uwagę na ich system korzeniowy
Chociaż sosny mają raczej opinię drzew niewybrednych, jeżeli chodzi o przesuszenie, zwykle na piaskach rosną

Wiosną na pewno będziemy sosny dosadzać, to zwrócę baczniejszą uwagę na ich system korzeniowy

Chociaż sosny mają raczej opinię drzew niewybrednych, jeżeli chodzi o przesuszenie, zwykle na piaskach rosną

Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Tak , ale po posadzeniu są nie wymagające co do wody.
Z gołym korzeniem mogą być przesuszone , muszą odreagować i trudniej się przyjmują.
Kiedyś nawet przesadzałem duże egzemplarze i szybciej by urosło z małej sadzonki
Także sosny z doniczki
Nie wiem czy masz może ustaloną koncepcje nasadzeń , ale wybór sosen jest ogromny 
Z gołym korzeniem mogą być przesuszone , muszą odreagować i trudniej się przyjmują.
Kiedyś nawet przesadzałem duże egzemplarze i szybciej by urosło z małej sadzonki

Także sosny z doniczki


Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Gdyby to ja sadził taki lasek, to postawił bym na gatunki rodzime, najlepiej takie, jakie występują naturalnie w okolicy - co by nasz gaik nie był za bardzo "wyjęty z kontekstu". Dodatkowo na pewno posadziłbym drzewa i krzewy wabiące ptaki i inne zwierzęta.
Głogi, jarzęby, leszczyny, czeremchy, dzikie czereśnie, i grusze. Drzew iglastych to tylko parę, aby w zimie było coś zielonego.
Pozdrawiam
Głogi, jarzęby, leszczyny, czeremchy, dzikie czereśnie, i grusze. Drzew iglastych to tylko parę, aby w zimie było coś zielonego.
Pozdrawiam
- kasia28x
- 100p
- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
robertP2, sadziliśmy najzwyklejsze sosny, działka jest rolno- leśna i ten las to ma taki zwyczajny być, więc tu z gatunkami nie będę szalała. Poza tym były z gołym korzeniem z uwagi na cenę, te w doniczkach są zwykle droższe, a my w tym przypadku poszliśmy niestety w ilość nie w jakość, bo 300 sztuk posadziliśmy
ale w pozostałej części działki zamierzam już trochę urozmaicić nasadzenia, więc wykorzystam Twoje spostrzeżenia.

Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Kasia dlatego też nie wyrzucaj doniczek , ani pudełek po śledziach czy śmietanie.Robisz cztery dziurki od spodu i sadzisz maluchy z gołym korzeniem. Jak się lepiej ukorzeni to wsadzasz w miejsce docelowe.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Mam lasek i brzozowy i sosnowy. Mam szpaler z Akacji. Sosny rosną jak szalone, sadziłam je jako 30-sto centymetrowe badylki, w odstępach dwumetrowych, a w chwili obecnej nie widać rosnących wśród nich Wrzosów ... Wczesną jesienią znalazłam w tych sosnach rosnące Maślaki! Brzozy podobnie-wybujały i są naprawdę wysokie. Cieszy mnie to, bo wśród tych Brzózek będzie miejsce na leżakowanie (dopiero powstanie). I to wszystko po trzech latach ... Może dlatego, że poziom wód gruntowych jest u mnie zazwyczaj wysoki ...
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Tak ,ale to też może być problem dla sosny.Zalegająca woda połączona z wysokim poziomem wody i wypadnie, u mnie tak zwinął się świerk kłujący.Wole suche sezony.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
- kasia28x
- 100p
- Posty: 150
- Od: 26 sty 2013, o 09:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: podlaskie
Re: Sadzenie lasku na działce - proszę o porady
Lorrie, a jakiej wielkości są Twoje sosny po tych 3 latach?
Wszystko jest trudne...zanim stanie się proste
Pozdrawiam, Kasia
Pozdrawiam, Kasia