A widzisz miałam rację że psinę wygoniłaś na dwór a sama w cieple wylegujesz się przy pięknym akompaniamencie jaki serwuje Ci kominowa rura

Tadziu ojoj gdybym wiedziała że ''Taki Rodzynek'' do mnie wstąpi to bym gdzieś zapożyczyła liliowcowych fotek a nie swoje bidulki wstawiała

Moja kruszynka to zbyt chętna na spacerki nie jest -owszem wychodzi ale pod przymusem lub delikatnie wypchnięta

Wolę już niech pada spokojny bielusieńki niż ma tak wiać jak wieje!
Tadziu cieszę się że do mnie wstąpiłeś i również pozdrawiam.
Iwonko Renia ciut zapracowana w domowych obowiązkach-przemeblowania jakieś Jej w głowie

Faktycznie raniutko było pięknie i skorzystałam z chwili gdy psiaka wypychałam na te 2-3 minuty i w szlafroku pstryknęłam 2 fotki a teraz chyba zaczynam odczuwać ten wyskok....
Iwonko storczyk odkąd zakwitł to traktowany jest po królewsku
