
Mój domowy roślinny miszmasz....
- hen_s
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20317
- Od: 16 paź 2010, o 15:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraśnik
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Filodendron emereld red z tych które warto mieć. Tylko duży rośnie... 

-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Kasiu dziś wyciągnęłam z doniczki Twojego ulubieńca i (odpukać) ma 2 maleństwa.
Bardzo się z tego cieszę. No i już dostałam część prezentów Gwiazdkowych - 3 cebule z dużymi pąkami - kolory niespodzianka. 


Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
- Paula15
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3450
- Od: 23 sie 2008, o 16:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Rosiczkowe maluchy-super!
Cytrynki-super
Gratuluje sukcesu z awokado i skrętnikami oczywiście!
Vanilia-cudo

Cytrynki-super

Gratuluje sukcesu z awokado i skrętnikami oczywiście!

Vanilia-cudo

- fiskomp
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1425
- Od: 1 wrz 2010, o 21:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpackie 6a
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Aga dzięki za oświecenie, chyba trzeba regulaminmniodkowa pisze:a z zamykaniem wątku to o to chodzi, że od roku są już nowe przepisy i wątki, które mają już 60 stron należałoby zamykać i otwierać 2 część, a jak się to zignoruje i będzie brnąć do setki to admin sam podzieli gdzie mu popadnie

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Hej..wróciłam..
Ale wy teraz takie zarobione,że nikt nawet nie zauważył że mnie 2 dni nie było..
Może pozwolą mi do końca roku już potrzymać wątek???
Obiecuję być oszczędna w gadaniu...u siebie...
...u Was niekoniecznie...
A oto fiołek jasno różowy ..mój pierwszy, największy już praaawie się otworzył....prawdopodobnie od Oli..a' propos Oluśka coś Ty zrobiła Kazanowi..? biedy pieseczek..może jeszcze worek z prezentami w zębach Ci przytarga..?


Ale wy teraz takie zarobione,że nikt nawet nie zauważył że mnie 2 dni nie było..

Może pozwolą mi do końca roku już potrzymać wątek???

Obiecuję być oszczędna w gadaniu...u siebie...


A oto fiołek jasno różowy ..mój pierwszy, największy już praaawie się otworzył....prawdopodobnie od Oli..a' propos Oluśka coś Ty zrobiła Kazanowi..? biedy pieseczek..może jeszcze worek z prezentami w zębach Ci przytarga..?



- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Kwiat jeszcze bardzo nieśmiało się pokazuje, ale już widać, że będzie śliczny. Będzie pełny? A ja dziś kupiłam sobie liliowego, bo jak tu wyjść z marketu budowlanego tylko z kołkami do karton-gipsu 

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Pytanie retoryczne : wypuszczasz karpika do rzeki/stawu?
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Biedny karpik
Czy wiesz, że mięsko ze zestresowanego zwierzęcia jest mniej smaczne? Ale za to Hermes ma radochę 


- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Karpik doszedł do siebie..i pluska..a kocia ciekawość skończyła się ...umoczonym ogonem po sam zadek...
no i było śmiechu dużo..a sprzątania jeszcze więcej..bo z tej kity jego ciekła woda ze 2 godziny...
U mnie też wreszcie coś kwitnie jak trzeba..
stary, własny, wierny Grudnik bardzo ładnie wycelował wprost na Święta...Pierwsze kwiaty rozwinięte..



no i było śmiechu dużo..a sprzątania jeszcze więcej..bo z tej kity jego ciekła woda ze 2 godziny...


U mnie też wreszcie coś kwitnie jak trzeba..
stary, własny, wierny Grudnik bardzo ładnie wycelował wprost na Święta...Pierwsze kwiaty rozwinięte..




- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
To idź go przeproś, jak tak na niego narzekałaś
Śliczny i w samą porę

Śliczny i w samą porę

- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Kasiu masz "starą" wersje grudnika albo to wielkanocnik postanowił Ci zaszaleć... Nie ma rogów, jest obły. 

- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Niby tak mówią.... ale wielkanocniki mają inne kwiaty...ja się doszukałam w necie..mają całkiem inny kwiatuszek...jakby margerytka albo coś?
a mój i tak zawsze kwitnie w grudniu...raz tylko kwitł dwukrotnie..i jest na prawdę stary....u mnie jest od zawsze, a wcześniej u babci...tez od zawsze rósł..i tylko ten jeden był tzn jeden rodzaj bo porozsadzany...ale wszystko od jednej roślinki...to poproszę z szacunkiem do wiekowego Pana Grudnika...
A jakby co..niech sobie będzie czym chce... kwitnie i już..
i na same Święta.....pierwszy raz mi zależało żeby zakwitł ...i to przez Was..uzależnienie działa..

a mój i tak zawsze kwitnie w grudniu...raz tylko kwitł dwukrotnie..i jest na prawdę stary....u mnie jest od zawsze, a wcześniej u babci...tez od zawsze rósł..i tylko ten jeden był tzn jeden rodzaj bo porozsadzany...ale wszystko od jednej roślinki...to poproszę z szacunkiem do wiekowego Pana Grudnika...

A jakby co..niech sobie będzie czym chce... kwitnie i już..



- masik
- 1000p
- Posty: 1077
- Od: 4 wrz 2012, o 13:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
- Kontakt:
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Oj tam, oj tam.....zaraz przez nas
Ja laik jestem, porównam kwiatki jak mój wielkanocnik mi postanowi zakwitnąć. Niiiigdy jeszcze nie miałam porównania ( nie załapałam sie)
Jakby co powiedz Panu Grudnikowi cyt." Szacun"
od mła.

Ja laik jestem, porównam kwiatki jak mój wielkanocnik mi postanowi zakwitnąć. Niiiigdy jeszcze nie miałam porównania ( nie załapałam sie)

Jakby co powiedz Panu Grudnikowi cyt." Szacun"

- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Kasiu, na takie grudnikowe kwiatuszki zawsze warto czekać 
