Ogród piaskowy w Zakolu Wisły

[Niunia1981]

Madziu, mnie też bardziej widzi się pierwsza wersja projektu

[variegata]

Jesteście kochane. Altana ma być TAM daleko w którymś zakątku, nie wiadomo jescze czy po prawej czy po lewej stronie.

Środek na każdym rysunku to zawsze jest podwyższona rabata, kaskada lub rabata z murkiem.

Mnie też kusi pomysł z alejką, czyli Projekt nr 4. Można tam zrobić murki lub szpaler drzewek lub coś, co na pewno wymyślimy wspólnie .

Projekt nr 1 też wybrałam jako najbardziej "ustawny", czyli, że jak się nieco zmieni koncepcja na tyłach to nie będzie to kolidowało z przodem, czyli miejscem przy tarasie.

Jedno co mnie martwi, to fakt, że altana jest tak daleko Ja chyba jednak jestem zbyt leniwa, żeby po kawę czy do toalety biegać 60 metrów... no sama nie wiem.

Na razie ledwie otrząsam się z szoku, że muszę psom zabrać cały ten teren i przenieść je na przód działki.

Ech. Mam tydzień na myślenie.
Bardzo jestem Wam wdzięczna za wyrażane opinie

[majowa]

Madziu - przemyśl, masz czas. U mnie altanka będzie jednak blisko domu, ze względów praktycznych i wizualnych. Ja siebie znam - wiem, że altana na końcu działki nie dla mnie (lenistwo, latka....) a poza tym na końcu chciałabym jakiś romantyczny zaciszny kącik z ławką pod rozłożystym drzewem. Tam od czasu do czasu zajrzę.
Być może w Twoim przypadku altana będzie motywacją do odwiedzania tamtej części.

[variegata]

Iwonka, ja jednak będę męczyć moja Panią, żeby altanę zrobić jak u Ciebie, czyli bliżej.
TAM daleko tylko ławeczkę albo coś... jeszcze nie wiem co
Chociaż moja Pani P. twierdzi, że będzie nieugięta w tej kwestii, bo wie co robi i muszę się zmobilizować i przyzwyczaić do tego, ze TAM też istnieje
Kurcze, chyba sobie TAM wychodek zbuduję,czajnik podłącze, mini kuchnię zbuduję i problem z głowy

[x-ag-a]

Magda, zależy jaką rolę altana ma spełniać... jeśli ma być to miejsce przyjęć ogrodowych, to oddalenie od domu ze względów praktycznych nie będzie ułatwieniem... jeśli jednak ma służyć odpoczynkowi i pełnić funkcję samotni/świątyni dumania, to czym dalej, tym lepiej

[majowa]

Kurcze, chyba sobie TAM wychodek zbuduję,czajnik podłącze, mini kuchnię zbuduję i problem z głowy

Słuchaj, to nie jest takie głupie.... na ciche dni...

[ARABELLA]

Madzia na pewno wybierzesz najlepszą wersję Będziesz miała,jak w bajce kochana

[justyna_gl]

oj, ale plany. Kochana, jak to wszystko zrealizujesz to będziemy przyjeżdżać i płacić za zwiedzanie ogrodu ;) i może jeszcze jakiś kurs dumania w samotni

[variegata]

Aguś, altana ma służyć typowo do przyjmowania gości i robienia imprez. Ma tam być grill z wędzarnią i mini barek. Czyli jednak chyba powinnam negocjować jej przybliżenie, prawda? Bo to jednak daleko od domu...sama nie wiem.
Iwonka, to jest myśl Chyba faktycznie TAM zrobię sobie pustelnię. Albo coś w rodzaju 'karnego jeżyka' dla moich chłopaków
Lucy, ten plan jest do realizowania przez lata. Mam nadzieje, że jak skończę to jeszcze będę w stanie odróżniać bajki od rzeczywistości
Justynka, zacznę grać w LOTTO, żeby skończyć ten ogród. A tymczasem tylko małymi fragmentami będę realizowała swoje plany. Albo raczej fragmencikami
Niemniej jednak zapraszam serdecznie w każdej chwili .
Przez kilka lat promocja- wstęp bezpłatny


Szkic nr 1 i nr 4 układam w głowie, czyli chyba jednak któryś z nich pójdzie do dalszej obróbki.

[imwsz]

Wrzucę swoje kilka groszy, tylko nie bij
A ja jestem pełna zrozumienia co do altany w dalszej perspektywie ogrodu. Bez względu czy masz 60 czy 100 metrów.
1. Masz piękny metrażowo taras, przecież na nim możesz pić poranną kawę (bliżej do wc) a nie maszerować na drugi kraniec (chyba że masz ochotę). Przy nim też będziesz zapewne ukwiecać
2. To ma być pewne odosobnienie a nie bezpośrednie przedłużenie tarasu
3. Nic nie stoi na przeszkodzie abyście przeciągnęli przewody i będzie światłość
To tak na szybko
Aaaa i do Ciebie bardziej mi pasuje projekt nr 4

[variegata]

Ilonka, ja uwielbiam jak każdy wyraża swoje zdanie.
Dla mnie jest bardzo ważne przy podejmowaniu decyzji, żeby poznać opinie i nawet bardzo odmienne spojrzenia innych osób.
Argumenty, które przytoczyłaś pokrywają sie w 100% z opinią Pani P.

Do mnie też coraz bardziej zaczyna przemawiać nr 4, ale nr 1 jeszcze nie jest "spalony". Zresztą jak znam siebie to na koniec powstanie hybryda tych obu szkiców
Rozważam też dwie altany

I chciałabym powiedzieć, że przez te nalewkę od Ciebie zostanę alkoholiczką . Codziennie spijam po troszku i.... już jestem w połowie flaszki
No ale ona taka pyszna a ja dodatkowo mam tyle myślenia nad planami, że jak tu nie wypić?

[x-ag-a]

Magda, podpisuję się pod opinią Ilony... od tego masz taras, by tam sobie pić poranne kawki i mieć wszystko na wyciągnięcie ręki... powierzchnia ogrodu daje Ci unikalną możliwość stworzenia (TAM) miejsca prawdziwego wyciszenia (bądź takiego na ogrodową imprezę), gdzie odległość od domu jest dużą zaletą (poza sporadycznymi przecież chwilami, gdy do altany trzeba będzie przenieść jedzenie, napoje i imprezowe wyposażenie - to też można sobie ułatwić dobudowując odpowiednią 'spiżarnię' w altanie). Wykorzystaj to i zbuduj altanę w odpowiedniej odległości jak radzi Pani P., a w innym miejscu postaw ławeczkę otoczoną różanym łukiem na przykład, czy inną roślinną kotarą - jak znalazł na ogrodowe plany i przemyślenia...
Mój domek ogrodnika jest oddalony od domu ładne kilkanaście metrów, a oświetlenie ma, więc dla chcącego nie ma nic trudnego - ogarniecie i ten prozaiczny temat krok po kroku
Powodzenia w planowaniu! To taki przyjemny etap

[variegata]

Aguś, bardzo sie cieszę, że tak mi kibicujesz kochana. Cały czas dowiaduję się czegoś nowego i bardzo mi to schlebia a jednocześnie ułatwia podejmowanie decyzji. Nie jestem jak dziecko we mgle i wiem na co zwracać uwagę właśnie dzięki takim opiniom.. A to są ważne decyzje, chociażby taki prąd. Jak w dane miejsce przeciągnie się w ziemi 60 m kabla, to jak później wytłumaczyć M, że nie, jednak nie tutaj, tylko 70m w lewo bo mi sie koncepcja zmieniła?
Dlatego takie ważne jest posiadanie dobrze przemyślanego planu od początku, ale to już mówiłam

[imwsz]

To dobrze, że projektu nr 1 nie "spaliłaś", bo był na 2 miejscu
Odnośnie rzeczy drugiej, też o roślinnym pochodzeniu - w takim razie musimy zakończyć tę zabawę, bo nie mam ochty, aby pewnego dnia przed mymi drzwiami zjawił się Pan Madziowy z orzeczeniem alimentacyjnym bo żona w sanatorium
Ale rozumie Twoje rozterki wzgledem ogrodu, bo to nie jest rabatka na rok
Godne podwójnego zastanowienia - czy faktycznie kolejna altana jest Wam niezbędna?

[iga23]

Oglądaliśmy wczoraj z Piotrkiem te propozycje, i wyjątkowo mamy zgodne opinie. Żadna, oczywiście jak dla mnie. Działka jest długa, trzeba ją bardziej podzielić Daj wymiary działki.