Doniczkowce u Szarotki cz. 2

[mamafrania]

po prostu odwdzięcza Ci się za dobre serducho

[jola1313]

Piękny ,tylko szkoda,że tak krótko trzyma kwiaty .
Co nie zmienia faktu,że warto go mieć

[szarotka66]

Pewnie, że warto wszystko co kwitnie nawet przez chwilę jest pięknym akcentem o tej porze roku. Zaczynają się rozwijać pąki na hatiorze, ale baterie w aparacie padły i chyb dziś zdjęcia nie będzie, bo nie chce mi się po baterie ganiać.

[heliofitka]

Co prawda wpadłam sprawdzić, co słychać u twoich roślin, ale widzę, że przeniosłaś się do kuchni
Zatem zmykam sprawdzić, co też pysznego szykujesz

[labka1]

No szkoda..one chyba krócej kwitną niz grudniki???
Ale i tak są przepiękne..a tobie wszystko zakwita..wcześniej czy później..

[szarotka66]

No Iwonko w związku z tym iż czasu trochę więcej to można w kuchni poszaleć. Jeśli jeszcze jest ktoś kto te (często eksperymentalne) potrawy zjada, to jest pełnia szczęścia.
Kasiu może nie wszystko, ale faktem jest, że wielu moich ulubieńców zakwita w domu.

[sylvi]

gdyby nie było chętnych na eksperymentalne potrawy to proszę priorytet do J.G. obiecuję, że się nie zmarnują
Dorota, nie wiem czemu moja hatiora rośnie w badyl, ale wsadziłam WRESZCIE hipka kupiłam go jako BENFICA??? znasz?

[szarotka66]

Znam i chyba mam, ale nigdy moich nie oznaczałam i teraz nie wiem który jest który. Na kulinarne eksperymenty na żywo zapraszam do siebie. Mamafrania już była królikiem doświadczalnym.

A propos hatiory:

[Niunia1981]

Dorotko śliczna ta hatiora Jak moja zakwitła po raz pierwszy jednym kwiatuszkiem to myślałam, ze coś mi na wzrok padło bo nie wiedziałam że ta roślinka w ogóle kwitnie

[szarotka66]

Nie tylko kwitnie, ale i delikatnie pachnie. Śliczne są te żółte gwiazdeczki.

[labka1]

Powinni podnieść poziom techniki tak zrobić......żeby nacisnąć guzik..i powąchać..jak taki pachnie...

[sylvi]

no gadasz??? pachnie? kwitła mi kilka razy - skąpo, bo mam małą sadzonkę, ale nie zauważyłam, że pachnie

[szarotka66]

To następnym razem nochal w kwiatek.
Żeby nie było tak żółto to trochę innych kolorów.




I hoja, która wcale nie śpi:

[labka1]

Oj..kwitną jak szalone..a ja przestępuję z nogi na nogę nad jednym fiołkiem co dopatrzyłam się pączka i czekam jak na poród.. bo nie wiem jaki kolor będzie?
Dorotko
Ale moje hoye tez takie wąsy mają...jednej obcięłam...

Sylvi jak będziesz miała taki kolos jak u Dorotki to pewnie poczujesz...
Dlatego żałuję,że nie można powąchać przez ekran...

[MamciaTerenia]

Dorotko, wpisuję się i mam dużoooooooo do poczytania. Postaram się szybko to nadrobić