Dzień dobry czwartkowo.
Dzisiaj mam trochę luzu i postanowiłam sobie zrobić porządki, niech ktoś mnie kopnie w wiadome miejsce, bo mam lenia, jak stąd do Krakowa.
Dorcia, no wiesz wzruszyłam się.

Fajnie, że mogłam sprawić Ci trochę przyjemności.
Jolu, dziwne, mi się wydawało do tej pory, że powojniki są zupełnie niekłopotliwe. W ciągu dwóch lat wypadły mi dwa.
Gosiu, Just Joey kupiłam na Baletowej i nie zabezpieczałam jej jakoś porządniej niż inne,zwykły kopczyk. Powojniki mieszczą się wszędzie, super wyglądają pnąc się po iglakach.
Helenko,polecam ją z czystym sumieniem,ma naprawdę przepiękne kwiaty. Zdjęcia nie oddają pełni jej uroku.
Majeczko, sprawdź,aj jeszcze jak będę na działce zobaczę,może jest jednak przy nim karteczka.
Żeby rozświetlić ten pochmurny dzień dalsza sesja powojnikowa.

Innocent Blush

J.P II

Frau Susane

Beata

Józefinka

Diamond Ball
