Pewnie nie będzie to nic odkrywczego, jak napiszę, że pada deszcz?

A jeszcze tyle do zrobienia...
Dzisiaj przyszły pierwsze róże, jutro będą następne, więc mam nadzieję, że pogoda pozwoli na sadzenie.
Jedna róża przyszła inna, niż zamawiałam - miała być
Stephanie Baronin zu Gutenberg, a dostałam
Hansestadt Rostock - zadzwoniłam więc z reklamacją i dostanę tę właściwą...mam więc dwie...
Hansestadt Rostock też ładna, tylko jeszcze nie wiem, gdzie ją posadzić

W sumie więc dzisiaj przyszło 8, jutro będą jeszcze 3 i pewnie pojutrze ta jedna "z reklamacji". No i jeszcze potem 5 róż od Petrovica...Mam co robić, chociaż i tak to ilości detaliczne, w porównaniu z innymi forumkami

Żeby było jasne - dołków jeszcze nie wykopałam... jakoś tak zeszło
Jaga, dzięki za informację na temat Avalona/Avelona - ciekawe, że ta nazwa występuje w dwóch wersjach, sprawdziłam

Niestety już wiadomo, że w F. nie wykopią spod ziemi, a z R. nie opłaca mi się zamawiać jednej róży...więc będę chyba musiała z nią poczekać do nowego zamówienia w przyszłym roku
A
Gipsy Boy super - też o niej myślę.
Aniu, powinni Ci chyba wobec tego w F. dać rabat za reklamę
Helenko...wcale nie jestem do przodu

Mój ogród przypomina księżycowy krajobraz i to nie jest wcale przesada. M wyznaje zasadę, że najważniejsze jest zrobienie tego, co jest do zrobienia, a posprząta się ...potem

Nie muszę chyba dodawać, że to "potem" może oznaczać zarówno "jutro", jak też "na wiosnę" lub "w bliżej niesprecyzowanej przyszłości". Z jednej więc strony plan przesadzeń został w zasadzie zrealizowany, ale efekty...
Co do zabezpieczania róż na zimę - postanowiłam, że będę je tylko kopczykować i tak też zrobiłam w ubiegłym roku - przeżyły. Będzie najwyżej naturalna selekcja i tyle. Być może najwyżej okryję kilka wrażliwszych stroiszem. Nie bardzo za to wiem, jak zabezpieczyć pnące - mam je pierwszy raz u siebie - muszę poczytać
Monika, dzięki za informacje o przecenach roślinek...niestety będę w K. dopiero w piątek, więc nie wiem, czy coś jeszcze zostanie...Trawki pewnie bym jeszcze kupiła

Co do golterii - trochę się zraziłam w ubiegłym roku, kupiłam bardzo ładną, ale mi zmarzła...
Ja właśnie jestem na etapie kombinowania, jak posadzić róże...wydaje mi się, że będzie za ciasno, a rabat już teraz nie powiększę...
Tereniu pozdrawiam
