Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Zablokowany
Awatar użytkownika
Jurek_9
200p
200p
Posty: 469
Od: 10 lip 2008, o 21:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Obrazek

Widzę, że jesteś bez kapelusza :shock: ... ale, żeby aż tak się chować ... :wink: :;230
Pozdrawiam - Jurek
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Nic się nie da ukryć ;) To jest festiwal w Ijzendijke :) Kapelusz nie był wymagany :;230
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

A ja czekam na "testówki" i jak będzie to nowy wątek. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Będzie! tylko muszę się ogarnąć ;) w nadchodzącym tygodniu pewnie go zacznę ;)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

No to czekam cierpliwie.
Chociaż muszę zadać to pytanie.
Kto zatem jest na tym zdjęciu na pierwszym planie ? :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Grażyno, to Brad Jalbert, kanadyjski hodowca róż. Bardzo sympatyczny i otwarty człowiek :) Chyba z nim spędziłam najwięcej czasu plotkując nie tylko o różach :) Chcę wprowadzić parę jego odmian na nasz rynek, a w dalszej przyszłości zrobimy imprezę z chrzcinami nowej odmiany ;)
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Czyli będziemy mieli inne kanadyjskie róże, ciekawa jestem tych nowości.
Ale na pierwszym planie jest dwóch panów, ten drugi to kto? :D
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

;:224 no to moje gratulacje. ;:138
Oj będzie się działo..... :heja .......no to będzie impreza międzynarodowa.
Jaka szkoda, że tak daleko ode mnie. :D
Ale za to wyobrażam sobie jakie różyce będą w twoich ofertach......wowwwwww...... ;:1
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Będą będą ale z czasem :) Nie da się wszystkiego zrobić od razu :)

Ten drugi pan o nieco szalonej aparycji to Redmond O'Hanlon, pisarz brytyjski chyba u nas nieznany, nie wydaje mi się żeby przetłumaczono jego książki, ale może się mylę. Podróżuje śladem Darwina. Na festiwalu można było kupić jego książki, niestety tylko po holendersku :) A ja dopiero zaczęłam się uczyć :;230
Nowej róży Brada nadano imię 'Redsi', a tak w młodości był nazywany wspomniany pisarz, stąd jego obecność na festiwalu. Został niejako "ojcem" nowej,czerwonej róży :)
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Przeglądam róże Brada Jarbet i zachwyciła mnie taka maleńka czerwona Cheeky Monkey. Pisze u siebie że ona ma 14cm wysokości albo coś nie tak zrozumiałam. W każdym bądź razie śliczne maleństwo. ;:215
W Columbii Brytyjskiej chyba jest dość ciepło, ciekawa jestem jak róże stamtąd będą zachowywać się u nas. :D
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Brad JALBERT :)

Maju 14 cm to trochę mało by było, oni tam mają cale, czyli około 35 cm. 1 cal = ~ 2,5 cm. Łatwo sobie wyliczyć.
A dla leniwych konwerter: http://www.convertworld.com/pl/ ( okienko "długość" )

Zapraszam na stronę Brada, gdzie można obejrzeć jego róże http://www.selectroses.ca/, nie wszystkie możemy mieć, ale obejrzeć można :)
Anglojęzycznych zapraszam na blog Brada, który ma dar do opisywania swoich wrażeń i przeżyć "lekkim" językiem http://www.selectroses.ca/news/
Z tego co pamiętam z naszych rozmów, jego róże powinny sobie u nas radzić :)

Obrazek
edulkot
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9885
Od: 4 lut 2011, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

A no przecież ;:124 oni tam mają cale, zapomniałam.
Jakby co to ja na tę maleńką Cheeky Monkey już się piszę. ;:167
Śliczne róże ma Brad Jerbet i można się w nich zakochać.
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Zanim się zajmiemy Bradem spójrzcie na francuską 'Summer Lodge' od Orarda :) Interesujące kwiaty, o oryginalnych miedziano-brązowych smugach na koralowych kwiatach. Sztywne pędy, liście wyglądają mi na zdrowe, mają trochę śladów po przędziorkach, ale grzybów ani śladu.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

A czy z róż Orarda będziesz miała coś do kupienia w sklepie jesienią ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Pani Szlązkiewicz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1026
Od: 25 sty 2006, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Kontakt:

Re: Moja przygoda z różami francuskimi, włoskimi... 2012 Kamila

Post »

Grażyno Orard będzie, mam sporo rezerwacji na kilka jego odmian :)

wybaczcie moją skromną ostatnio obecność, ale tym się zajmujemy od tygodnia (od rana do nocy..) :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”