Markowe zmagania - aktualny
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2608
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Markowe zmagania - aktualny
Aniu dzięki za wizytę
biały jest ponoć taki niewinny , więc można je sadzić właśnie prawie wszędzie choć biała rabata byłaby chyba nudna
Gosiu witam w moich okolicach ... co do tej panoramy .....cóż , może być problem bo mam naokoło dużo wszystkiego , coś tu - coś tam , ale pozytywnym problemem jest to że zaczyna mi brakowąć miejsca
Loki muszę podzielić czas pomiędzy pracę i pomoc w opiece nad synkiem , resztę czasu jeszcze na 100 innych rzeczy - z tego wygospodarować czas na ogród
kilka fotek na dobranoc :
drugi rok u mnie dichelistemma aida maia
to moja wychowanka od nasionka aż do kwiatka iochroma australe
jedna z roślin która cudem uszła z życiem , ponieważ myślałem ,że jest to jakaś zmutowana ostróżka która rosła już w lutym , potem dziwnie zakwitła - a teraz wiem , że to ciemiernik cuchnący
zakwita wreszcie pustynnik - już wiem że będzie żółty
moje ostatnie zakupy
krwawnik millefolium paprika
wielosił snow and sapphires
placowa ostróżka , ale piękna
to uratowany z kocich łap ptaszek , troszkę jeszcze wystraszony , ale żywy
biały jest ponoć taki niewinny , więc można je sadzić właśnie prawie wszędzie choć biała rabata byłaby chyba nudna
Gosiu witam w moich okolicach ... co do tej panoramy .....cóż , może być problem bo mam naokoło dużo wszystkiego , coś tu - coś tam , ale pozytywnym problemem jest to że zaczyna mi brakowąć miejsca
Loki muszę podzielić czas pomiędzy pracę i pomoc w opiece nad synkiem , resztę czasu jeszcze na 100 innych rzeczy - z tego wygospodarować czas na ogród
kilka fotek na dobranoc :
drugi rok u mnie dichelistemma aida maia
to moja wychowanka od nasionka aż do kwiatka iochroma australe
jedna z roślin która cudem uszła z życiem , ponieważ myślałem ,że jest to jakaś zmutowana ostróżka która rosła już w lutym , potem dziwnie zakwitła - a teraz wiem , że to ciemiernik cuchnący
zakwita wreszcie pustynnik - już wiem że będzie żółty
moje ostatnie zakupy
krwawnik millefolium paprika
wielosił snow and sapphires
placowa ostróżka , ale piękna
to uratowany z kocich łap ptaszek , troszkę jeszcze wystraszony , ale żywy
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42119
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Markowe zmagania - aktualny
Piękne zdjęcia, unikatowe rośliny i to wszystko niedaleko mnie
Re: Markowe zmagania - aktualny
Wszystkie kwiaty piekne ale Pustynnik podbil moje serce- nie widzialam jeszcze tego kwiatu nigdy- piekny jest!!!!!
Ptaszkowi powrotu do zdrowia zycze
Ptaszkowi powrotu do zdrowia zycze
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Markowe zmagania - aktualny
Rozumiem jak to jest nie mieć na nic czasu ? i dlatego tym bardziej cieszę się, że jednak od czasu do czasu coś tutaj wkleisz? Powiedz, ten ciemiernik cuchnący to się tylko tak nazywa, czy rzeczywiście roztacza wonie porównywalne np. z palczychą?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Markowe zmagania - aktualny
Masz wiele rarytasików kwiatowych KAMASJA i MYDLNICA BAZYLIOWATA - cudne ! Muszę je zdobyć ! Czy cebule KAMASJI rzeczywiście bez problemu zimują , czy je wykopujesz ?
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2608
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Markowe zmagania - aktualny
Loki nie wiem jak pachnie ten ciemiernik , ale dowiedziałem że ma własności silnie trujące do tego stopnie że zaleca się jego dotykanie w rękawiczkach , natomiast przy dzieciach lepiej go w ogóle nie sadzić ....
Ewelinko kamasję niebieską mam już 3 rok u siebie i nic jej się nie stało , zostaje na zimę , ta kremowa też posadzona jesienią ale do takich osłonek jak na lilie bo bałem się że ją coś zje .....
co do rarytasków - mają to do siebie że przeważnie są malutkie , ja nie mam czasu , a one szybko kwitną i koniec.....
zapomniałem Ci powiedzieć o tym że ciachnąłem azalie nawet wcześniej niż mi odpisałaś na pw , bo pomyliłem odbiorców i wysłałem pytanie najpierw komu innemu , miałem stracha i część podciąłem i teraz widzę że coś się zaczyna wykluwać poniżej miejsc cięcia - ale miałem długo pietra.....sądzę że jak się rozrosną to krzak będzie pełniejszy
Ewelinko kamasję niebieską mam już 3 rok u siebie i nic jej się nie stało , zostaje na zimę , ta kremowa też posadzona jesienią ale do takich osłonek jak na lilie bo bałem się że ją coś zje .....
co do rarytasków - mają to do siebie że przeważnie są malutkie , ja nie mam czasu , a one szybko kwitną i koniec.....
zapomniałem Ci powiedzieć o tym że ciachnąłem azalie nawet wcześniej niż mi odpisałaś na pw , bo pomyliłem odbiorców i wysłałem pytanie najpierw komu innemu , miałem stracha i część podciąłem i teraz widzę że coś się zaczyna wykluwać poniżej miejsc cięcia - ale miałem długo pietra.....sądzę że jak się rozrosną to krzak będzie pełniejszy
- patkaza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2622
- Od: 22 cze 2010, o 23:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Markowe zmagania - aktualny
ostróżka bajka
strat mrozowych nie widać...ty chyba pod kołdrą trzymałeś roślinki...
ładnie się rozrosły a serduszka to już niezły krzaczor
u ciebie zawsze rośnie rarytasik o którego istnieniu nie miałam pojęcia
no tak a jak rośnie twój "rarytasik" już pomaga?
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Markowe zmagania - aktualny
@ Markonix ? no to weź się schyl i powąchaj. Mnie tam trujące rośliny niestraszne, dzieci nie mam i nie planuję.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2608
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Markowe zmagania - aktualny
Aga fajnie czasem mieć jakąś niecodzienną roślinkę , choć obecnie jest to coraz trudniejsze .....
co do małego pomocnika ...... póki co przerabia wiele rzeczy na mocznik i kompost....
Loki ta nazwa stąd , że ponoć dawniej dodawano jej do tabaki....
obecny weekend piękny i słoneczny , troszkę wolnego czasu i foteczki ...
zakwitła druga dichelostemma pink diamond -
zaroiło sią od dzwonków ogrodowych , ale tylko w jednym kolorze....
wreszcie z własnego siewu mam firletkę chalcedońską
oraz z zakupów firletkę weuwiusza
rozrosły się liliowce karłowe
żółty pełny
jesienne zakupy naparstnic:
drobnokwiatowa , zmasakrowały ja mszyce
naparstnica mertona
naparstnica trojańska
coś się zaczyna dziać na balkonie ołownik uszkowaty
zaszalały tez ostróżki
przygnieciony do ziemi po deszczach ślazownik
zaczyna sie sezon na tawułki :
kleoma ciernista
na koniec jedna z moich perełek ismaena żółta kwiat pojawił się niespodziewanie i pięknie pachnie
co do małego pomocnika ...... póki co przerabia wiele rzeczy na mocznik i kompost....
Loki ta nazwa stąd , że ponoć dawniej dodawano jej do tabaki....
obecny weekend piękny i słoneczny , troszkę wolnego czasu i foteczki ...
zakwitła druga dichelostemma pink diamond -
zaroiło sią od dzwonków ogrodowych , ale tylko w jednym kolorze....
wreszcie z własnego siewu mam firletkę chalcedońską
oraz z zakupów firletkę weuwiusza
rozrosły się liliowce karłowe
żółty pełny
jesienne zakupy naparstnic:
drobnokwiatowa , zmasakrowały ja mszyce
naparstnica mertona
naparstnica trojańska
coś się zaczyna dziać na balkonie ołownik uszkowaty
zaszalały tez ostróżki
przygnieciony do ziemi po deszczach ślazownik
zaczyna sie sezon na tawułki :
kleoma ciernista
na koniec jedna z moich perełek ismaena żółta kwiat pojawił się niespodziewanie i pięknie pachnie
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Markowe zmagania - aktualny
@ Markonix ? Ja tam na wikipedii ? tak polskiej jak i angielskiej ? znalazłem informacje, że ten ciemiernik naprawdę cuchnie, zwłaszcza liście, gdy je rozetrzeć w palcach? No ale niestety wikipedia nie podaje, CZYM cuchnie i miałem nadzieję, że pomożesz mi w znalezieniu odpowiedzi na to pytanie. :-P
Te Twoje firletki, liliowce, ołowniki, ostróżki, ślazowniki, błonczatki, itede, itepe naprawdę powalają. Masz bogactwo kwiatów w tym ogrodzie.
Pozdrawiam!
LOKI
Te Twoje firletki, liliowce, ołowniki, ostróżki, ślazowniki, błonczatki, itede, itepe naprawdę powalają. Masz bogactwo kwiatów w tym ogrodzie.
Pozdrawiam!
LOKI
- Kasia1007
- 500p
- Posty: 738
- Od: 19 maja 2012, o 13:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Markowe zmagania - aktualny
Piękne roślinki, a ismena po prostu powala z nóg... Cudna jest
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2608
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Markowe zmagania - aktualny
jak chcesz to Ci wyślę parę listków....Locutus pisze:No ale niestety wikipedia nie podaje, CZYM cuchnie i miałem nadzieję, że pomożesz mi w znalezieniu odpowiedzi na to pytanie. :-P
Witam Cię Kasiu ,
ismena już niestety przekwitła i czekam na następne ,
wczoraj mocno powiało posypało z nieba gradem więc sporo roślin mocno ucierpiało - sobota będzie dniem dla ich postawienia na nogi
pozdrawiam , zapraszam i czekam na Twój wątek ...
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12116
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Markowe zmagania - aktualny
@ Markonix ? nie dziękuję, za to możesz ich parę rozetrzeć w rękach, powąchać i opisać wrażenia. :-P
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI