Róże u podnóża gór.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże u podnóża gór.
Może ona nie taka straszna a po prostu była zaniedbana.
Ten rok pokaże jaka jest na prawdę.
Ciekawy link z różami bordo fioletowymi. - http://translate.google.pl/translate?hl ... md%3Dimvns
Oczy zostały mi na róży Angel Face Rose.
Ten rok pokaże jaka jest na prawdę.
Ciekawy link z różami bordo fioletowymi. - http://translate.google.pl/translate?hl ... md%3Dimvns
Oczy zostały mi na róży Angel Face Rose.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4513
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Róże u podnóża gór.
Dzięki za link, bardzo fajny. Ebb Tide coraz bardziej mi się podoba. Najgorzej, jak Google tłumaczy nazwy odmian i wychodzi coś takiego: "Purpurowy Wspinaczka Nocny Marek Rose"
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże u podnóża gór.
Fakt, czasem idzie się pośmiać.
Ale daje to chociaż część zrozumienia o co chodzi dla nie znających języka.
Może trochę łatwiej, chociaż niekoniecznie.
I jeszcze jeden link do tej róży bez tłumacza.
http://www.allaboutrosegardening.com/An ... -Rose.html
Czyż nie jest piękna ?
Ale daje to chociaż część zrozumienia o co chodzi dla nie znających języka.
Może trochę łatwiej, chociaż niekoniecznie.
I jeszcze jeden link do tej róży bez tłumacza.
http://www.allaboutrosegardening.com/An ... -Rose.html
Czyż nie jest piękna ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Maddy77
- 500p
- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Róże u podnóża gór.
Witaj Grażynko
Same piękności masz u siebie . Możemy sobie podać ręce, jeśli chodzi o róże, bo również jestem początkująca . Z chęcią będę tu zaglądać. Masz, jak dla mnie, bardzo niespotykane róże, moje są takie "standardowo-podstawowe" , bo miejsca niewiele a chciejstw dużo, chyba nawet za dużo .
Same piękności masz u siebie . Możemy sobie podać ręce, jeśli chodzi o róże, bo również jestem początkująca . Z chęcią będę tu zaglądać. Masz, jak dla mnie, bardzo niespotykane róże, moje są takie "standardowo-podstawowe" , bo miejsca niewiele a chciejstw dużo, chyba nawet za dużo .
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5860
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Róże u podnóża gór.
Witaj Grażynko. Widzę, ze zdecydowałaś sie na różany wątek. Będę zaglądać
Comte pięknie ci się sprawuje po deszczu. W zeszłym roku nie miałam szczęścia nacieszyć sie jej kwiatami bo kwitnienie zeszło się z ulewnymi deszczami. Może w tym roku będę mieć więcej szczęścia.
Comte pięknie ci się sprawuje po deszczu. W zeszłym roku nie miałam szczęścia nacieszyć sie jej kwiatami bo kwitnienie zeszło się z ulewnymi deszczami. Może w tym roku będę mieć więcej szczęścia.
Re: Róże u podnóża gór.
Grażynko jak widzę wpadłaś po uszy z różami i kto by pomyślał że zaczęłaś szaleństwo różane za mną ale cieszy mnie to bo uwielbiam czytać o różach i oczywiście oglądać je w różnych ogrodach jak się rozwijają, a u Ciebie mogę nawet w realu jak pozwolisz.
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5841
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Róże u podnóża gór.
Cześć
Twoja Comte jest zachwycająca, ale to już chyba pisałam w ogrodowym. Muszę ją mieć.
Twoja Comte jest zachwycająca, ale to już chyba pisałam w ogrodowym. Muszę ją mieć.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże u podnóża gór.
Dziewczyny bardzo wam dziękuję za uwagi.
Jako że raczkująca jestem to każda wasza uwaga na przysłowiową wagę złota.
Ganiam po waszych wątkach i chłonę, żeby nabyć trochę właściwej wiedzy i rozeznania.
Bo nie ma to jak sprawdzone i rzetelne informacje a nie to co piszą w necie.
Znalazłam linka o esencjach różanych.
http://translate.google.pl/translate?hl ... %3Dimvnsfd
I coś chyba w tym jest, skoro tak ganiamy za różami.
Jako że raczkująca jestem to każda wasza uwaga na przysłowiową wagę złota.
Ganiam po waszych wątkach i chłonę, żeby nabyć trochę właściwej wiedzy i rozeznania.
Bo nie ma to jak sprawdzone i rzetelne informacje a nie to co piszą w necie.
Znalazłam linka o esencjach różanych.
http://translate.google.pl/translate?hl ... %3Dimvnsfd
I coś chyba w tym jest, skoro tak ganiamy za różami.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże u podnóża gór.
Aranżacja z różami i hortensjami do ogrodu na towarzyskie spotkanie.
http://vertex.home.pl/archkrajj15/ksiki ... -kad-okazj
Oraz trochę słońca i zapachu dla róż.
http://www.youtube.com/watch?v=Skpd5VRYTZM
http://vertex.home.pl/archkrajj15/ksiki ... -kad-okazj
Oraz trochę słońca i zapachu dla róż.
http://www.youtube.com/watch?v=Skpd5VRYTZM
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u podnóża gór.
Jak chcesz mieć prawdziwą różę na olejki różane to sprowadź sobie - Kanzalik - lub Trigintipetala - to ta sama róża. W Bułgarii płatki tej róży zbiera się do olejków różanych - obsadzają nią całe hektary.
- Deirde
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7378
- Od: 18 cze 2007, o 10:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Róże u podnóża gór.
Wiem, szkoda że ona kwitnie raz - ale jaki rozsiewa zapach.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże u podnóża gór.
Dzisiaj przestało padać, więc pobiegłam do ogrodu obwąchać róże.
Comte, Reine i Louis.....bosko pachną.
Wróciłam jak zmokła kura, ale co tam........
Fotki póżniej.
Comte, Reine i Louis.....bosko pachną.
Wróciłam jak zmokła kura, ale co tam........
Fotki póżniej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki