Jak urządzić brzydki balkon ?

[Mineralka]

nie wiem czy to dobre miejsce na ten temat - jeżeli nie to proszę o przeniesienie - jeszcze dobrze nie orientuję się na tym forum - ale ciągle się uczę - niestety ciągle brakuje mi czasu - i nawet siedzenie po nocach nie pozwala na częściowe przeglądnięcie tych ogromnych zasobów wiedzy jakie wspólnymi siłami zebraliście tutaj.
ja do was znowu z zapytaniem - albo raczej z prośbą o pomoc - mam paskudny balkon - długość 10 metrów szerokość 1 metr - co z nim zrobić żeby stał się przyjazny otoczeniu i ludziom ? - mdli mnie już od pelargoni więc proszę o coś innego

z góry dziękuję

na zdjęciu widać tylko połowę balkonu reszta znajduje się za plecami aparatu fotograficznego
dodam może dosyć istotną rzecz - balko jest od strony południowej tak od 8 rano do 3 po południu jest tam małe piekiełko - jakie rośliny będą pasować do takich warunków ? - poszukałabym ich sama ale nie wiem co mam wpisać w wyszukiwarce : ciepłolubne ....... jakie ?

[hanka55]

Zrobic lub kupić: donice drewniane z izolacją styropianową min.5cm, lub kastry budowlane ca` 60-70 l. Wypełnić ziemią i posadzić :
- jabłonkę miniaturową lub inne o słabym wzroście np. igalki , a na dole np. zadarniające barwinki, które za 2lata zasłonią pojemnik
- winniki, powojniki, sezonowe pnącza tropikalne np. sandaville
- można na na górze balkonu( nad barierką) rozciągnąć druty lub zrobić kratkę, jako stelaż dla pnących, długopędowych np.dławisz okrągłolistny, milin, powojniki alpejskie

O raju, pomysłów tyle, że jej...

Zobacz filmy o obsadzaniu balkonów i o pojemnikach, tu;
http://poradnikogrodniczy.pl/filmy.php

[Mineralka]

Hanka 55 dziękuję ci bardzo za odpowiedź - dodam że bardzo mnie zainspirowałaś Sundavilla jest bardzo piękna a o tych miniaturowych drzewkach to nawet nigdy niesłyszałam - dlatego postanowiłam wziąć je pod uwagę - ba - zamarzyły mi się
no i Dzięki tej podpowiedzi i poszukiwaniom zaprojektowałam coś takiego :


co wy na to ? - przyznam się że kierowałam się głównie kolorami - teraz sobie tak pomyślałam że można by sprawdzić jeszcze okres kwitnienia - tak żeby zawsze było kolorowo - na płytkach chę położyć taką cienką zielona wykładzinę - gdzieś tu u kogoś na tarasie to widziałam - ale nie mam pojęcia jeszcze co to jest i z czym to się je

polecam się waszej opini teraz

czy to ma jako taki sens ? ten mój balkon

[hanka55]

Ta zielona wykładzina to sztuczna trawa. Jest w każdym Obi, Castorami i dużych centrach ogrodniczych. Cena ok. 15-20zł/ m2.

Zasada - im większa donica, tym łatwiejsza obsługa roślin, bo więcej ziemi, to większa pojemnośc wodna, więc mniejsze zagrożenie przesychaniem.
Powierzchnię pod drzewkami, warto obsadzić roślinami zadarniającymi, bo to także ogranicza wysuszanie ziemi, w dni gorące. Nagrzana donica glinana/ terakotowa, także pobiera i odparowuje wodę, tak jak rośliny!
Lepiej 2 duże donice w kilkoma roślinami, niż 10 małych.

Jeśli nie masz jeszcze docelowej koncepcji, to przez pierwsze tygodnie, wkładaj do dużych donic/ skrzyń rośliny w doniczkach produkcyjnych- możesz je wtedy bez obaw przesadzać/ przestawiać w dowolnej chwili.

Zastanów sie nad wypełnieniem pojemników na rośliny - w płytkich korytkach , podlegających dużemu nagrzewaniu sprawdza się podłoże mieszane/ półhydropnika, czyli keramzyt budowlany zamiast ziemi ( ok.20-30zł/ 50L ). Donice wypełnia sie keramzytem ( porowate kulki wypalownej gliny, o dużej pojemniści wodnej i dużej izolacyjności termicznej, zapobiegającej przegrzewaniu korzeni) , a doniczki z rośliną, wkłada się w keramzyt, tak by przykryć nim warstwę ziemi w doniczce.
Z góry, widzisz tylko gliniane kulki.

[Mineralka]

przyznam hanko że ostatnią twoją wypowiedź czytałam ze słownikiem albo raczej tłumacząc ją googlach - - no niestety ale ja to jestem takim raczkującym ogrodnikiem - do tej pory takimi rzeczami zajmowała sie moja mama a teraz jak już mam swój ogródek to muszę troszkę sama pokombinować - ale z waszą pomocą na pewno sobie poradzę - tak się zastanawiam czy ten keramzyt może być równiedobrze zastąpiony perlitem ? nie znam się na tym zupełnie muszę dopiero poczytać o tych uprawach hydro... coś tam - ehhh że to wszystko takie proste nie jest

[Onak]

Ja bym jeszcze w którymś z końców balkonu wygospodarowała miejsce na jakiś "zaciszny" kątek - np, wikliniany, rattanowy, z czymś miękkim szezlong, obok mini stoliczek, ale taki mini mini, całość razem kolorystycznie i wizualnie zgrana - tak, żeby późnym popołudniem, kiedy słońca już nie ma tak bardzo na balkonie, można było wygodnie legnąc i poczytać gazetkę. takie kątek na małe "sama ze sobą"... w otoczeniu kwiatów, koniecznie z maciejka obok...

[Mineralka]

onak - marzenia, marzenia - niestety 50 metrów od balkonu jest krajowa 19 - balkon jest więc tylko ozdobą nie może być funkcjonalny - chyba że o 2 w nocy - wtedy robi się cicho - i w niedzielne poranki - i z tej okazji już kupiłam dawno stoliczek i dwa krzesełka do kawy - byle do wiosny ...

dodam może jeszcze foto tego nieszczęsnego balkonu - mowa o tym z pościelą ten na górze na razie nie zaprząta mojej wyobraźni

[cynia]

Faktycznie musisz mieć bogatą wyobraźnie Mineralko by ten "tramwaj" ,"kiszkę"
zagospodarować i zamienić w przytulne miejsce.
Zdecydowanie powinnaś mocno obsadzić zielenią jego obydwa krańce ,
to optycznie go skróci a miejsce na posiedzenie zorganizuj przy takiej zielonej wyspie lub pośrodku balkonu
przy ścianie między drzwiami balkonu.

Na rańcach ustaw duże donice w których posadzisz np jałowce,żywotnik czy inne zimozielone .
Przed nimi możesz ustawić inne w donicach ... ale na pewno skróć ten balkon

[hanka55]

"Polecamy pnącza!

Niektórzy mawiają: pokaż mi twój balkon, a powiem ci kim jesteś, czyli innymi słowy nasz balkon świadczy o nas. Nadeszła pora (kwiecień), aby się wykazać na tym polu (czytaj balkonie) i w tym mają dopomóc zamieszczone na naszej stronie informacje i porady praktyczne. (...)"

- W czym sadzić?
- Polecamy pnącza!
- Co sadzić?
http://www.marolex.pl/htm_pl/porady_ogr ... balkon.htm

a tu, praktyczne rozwiązania - zdjęcia i historia Balkonowej Czarodziejki ;
http://www.kwiaty-na-balkonach.waw.pl/s ... kwiaty.htm

[miluck]

Witam!
Przejrzałam wątek balkonowy z dużym zainteresowaniem.
Haniu Świetne linki , bardzo dziękuję.
Myślę ,że temat bardzo na czasie , sama zastanawiam się jeszcze nad końcową wersją obsadzenia balkonu.
Mineralka pomyśl o wykorzystaniu balustrad i ozdobieniu ich zwisająca pelargonią.
Posiadam balkon południowy i jeśli w upał podleję dwa razy dziennie to pelargonie świetnie sobie radzą.Efekt gwarantowany , wygląd balkonów poprawi się i cały dom nabierze innego , weselszego wyglądu (z zewnątrz).Pnącza świetne i można z nich zrobić , przytulny kąt tak jak radziła Hania.Ścianka z pergoli zamontowana na balustradzie , obsadzona pnączem da trochę cienia o urodzie nie wspomnę.Zrobiłam podobnie .Pokarzę mój kawałek balkonu, wprawdzie jeszcze nie urządzony do końca.Wilec dopiero rośnie , a dla Dipladenii jeszcze zachłodno.
Pozdrawiam
Jagoda :P

[surita]

A ja Mineralko jeszcze 2 tygodnie temu zmagałam się z podobnym problemem jak Twój
Ale powiem Ci, że im dłużej jestem na forum, tym więcej mam pomysłów co z tym fantem zrobić
Zapraszam do mnie, może Ci w to w czymś pomoże

[Mineralka]

a ja przyznam się szczerze że stoje i nic mi się nie chce - tak naprawdę to najpierw czasobrak potem groszobrak a teraz wenobrak mnie dopadł i nic nie robie ani z moim ogródkiem ani paskudnym balkonem - zresztą jakie one moje jak nie moje - doła mam dzisiaj więc pesymistycznie piszę - droga suritko ja też mam synka 7 miesięcy ale dzisiaj dał mi tak w kość wieczorkiem że uschłam -

tak czy siak skończyło się na zakupie nasion, które leża w pudle i czekają na następny rok - może trzeba było kupić sadzonki - zawsze to jakaś mobilizacja - mój błąd

A DZISIAJ BYŁAM NA ZAKUPACH ROSLINKOWYCH WŁAŚNIE - PLANY MIAŁAM SPORE - ale albo czegoś nie było albo się skończyło albo było tak paskudne i zaniedbane po zimie że nie miałam nadzieji na odratowanie tego - więc zrezygnowałam - została mi jeszcze magnolia na myśli i być może w tym roku przynajmniej tyle uda mi się zrealizować

suritko - pięknie się twój balkonik rozwija - nie chcesz wpaść do mojego ???

[miluck]

Magdo Głowa do góry , synek szybko urośnie i jeszcze zatęsknisz za takim maluszkiem.
Wiem co mówię ,mój był dopiero taki malutki, często chorował ( każdego miesiąca byłam u lekarza). Stres , niedospanie szybko minęły . Dziś mój syn ma 21 lat i też się martwię , a o której wróci z imprezy , a jak sesja mu pójdzie itd,itd. Matki tak mają.
Wracam do tematu kwiatowego , coś na pewno wymyślisz na swoim balkoniku , słoneczko zaświeci i żyć się będzie chciało i roślinki sadzić .
Magnolie są przecudne u nas już kwitną,nie mam ogródka ale chętnie oglądam u innych.
Pozdrawiam w słoneczny poranek
Jagoda :P

[surita]

suritko - pięknie się twój balkonik rozwija - nie chcesz wpaść do mojego ???

Ach Mineralko, mój balkon jeszcze 3 tygodnie temu wyglądał gorzej od Twojego Miałam tam oblepioną farbą drabinę.. jakieś przezimowane kartony z sokami... Szkoda gadać

Ale powiem Ci, że im dłużej jestem na tym forum, tym więcej mam pomysłów, tylko.. przestrzeni coraz mniej.. ;)
Co mam u siebie, to widziałaś. Po głowie chodzi mi jeszcze kilka pomysłów, ale nie wiem, ile z nich uda mi się zrealizować

Ponieważ tak naprawdę jestem dopiero początkująca, więc moja znajomość roślin jest raczej niespecjalnie ogromna..
Ale ja, mając taki balkon, to hmm..

Pod dwoma przeciwległymi ścianami postawiłabym duże donice, i posadziła tam coś pnącego z kwiatami.. Jakieś dwie odmiany clematisów na przykład, a pod nogami wysiała- lub posadziłabym im jakieś wieloletnie, kwitnące byliny (jak np. takie juk mnie, barwinek, żagwin, mydlnica.. mnóstwo tego

Na balustradach zrobiłabym szpaler ze skrzynek.. A tam.. no to czym chata bogata: niecierpki, petunie, sundawillę, lobelię, dzwonki.. Coś co się ładnie rozrośnie i będzie zwisać

Pod nimi natomiast, na podłodze postawiłabym też skrzynki, a tam posadziła lub posiała coś co się pnie, ale takie coś delikatne, np. groszek pachnący, albo rozłogową odmianę truskawki...

Na pewno ktoś Ci jeszcze coś podpowie

Powodzenia ;:12