Liliowce, róże i reszta........
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 997
- Od: 26 sty 2009, o 14:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: biesal.warmia i mazury
Re: Liliowce, róże i reszta........
Śliczne liliowce, ach już by się chciało wiosny. Wiatr u mnie strasznie szleje i pada deszcz,zniknie już może ten okropny śnie-ślizgawica okropna.
Moje wątki
Zapraszam,Marzena
Zapraszam,Marzena
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Liliowce, róże i reszta........
Wpisuję się do nowego wątku, żebym nie błądziła. Widzę, że u Ciebie już nowy sezon otwarty, siewki rwą się do życia, wyglądają wiosny.
Pozdrawiam, Danuta
Pozdrawiam, Danuta
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
Jeden bocian wiosny nie czyni ale ja wczoraj podglądałam przez okno , gołębie w pary się łączą czyli wiosna idzie.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Liliowce, róże i reszta........
Rozgrzewka z samego ranu super. Zdradż nazwę liliowca z trzeciego zdjęcia.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Witam deszczowo i roztopowo.
Pogoda bije rekord pod względem paskudztwa.
Nawet nie warto wyglądać za okno, wiec siedzę w katalogach / jeszcze doszedł z Florekspolu / i przeglądam prasę - ogrodniczą oczywiście.
Nawet ptaki się gdzieś pochowały i tylko żrący dym z kominów wala się po ziemi.
Jakoś dzisiaj wiosny nie widać.
Jacku - oj tak, magnolie pięknie kwitną.
Nawet za moim ogrodem niedaleko są dwie potężne, które wiosną wyglądają cudnie.
Dam Ci znać jak zakwitną.
Renatko - dzięki.
Geniu, Dorotko - to Thundering Owation.
Trochę wypłukany przez deszcze ale ładnie zakwitł i nawet miał dość odporne kwiaty na te długotrwałe opady.
Rośnie w półcieniu, ma mało słoneczka i może dlatego taki ciemny.
Poza tym zdjęcie chyba robione wieczorem, więc trochę ciemne wyszło.
Ale w naturze też jest bordowy.
Marzenko - u mnie też taka pogoda.
Ślizgawica prawie na wszystkich chodnikach.
Nie odmiecione było to i teraz ludzie chodzić mają problem.
Danusiu - witaj.
Coraz ciaśniej robi się na parapetach, ale przynajmniej jest zielono.
Tacca - miło, że wpadłaś.
U mnie gołębie jeszcze nie gruchają , pogoda ich odstrasza.
Ale sikory śpiewają już bardzo wiosennie.
Pogoda bije rekord pod względem paskudztwa.
Nawet nie warto wyglądać za okno, wiec siedzę w katalogach / jeszcze doszedł z Florekspolu / i przeglądam prasę - ogrodniczą oczywiście.
Nawet ptaki się gdzieś pochowały i tylko żrący dym z kominów wala się po ziemi.
Jakoś dzisiaj wiosny nie widać.
Jacku - oj tak, magnolie pięknie kwitną.
Nawet za moim ogrodem niedaleko są dwie potężne, które wiosną wyglądają cudnie.
Dam Ci znać jak zakwitną.
Renatko - dzięki.
Geniu, Dorotko - to Thundering Owation.
Trochę wypłukany przez deszcze ale ładnie zakwitł i nawet miał dość odporne kwiaty na te długotrwałe opady.
Rośnie w półcieniu, ma mało słoneczka i może dlatego taki ciemny.
Poza tym zdjęcie chyba robione wieczorem, więc trochę ciemne wyszło.
Ale w naturze też jest bordowy.
Marzenko - u mnie też taka pogoda.
Ślizgawica prawie na wszystkich chodnikach.
Nie odmiecione było to i teraz ludzie chodzić mają problem.
Danusiu - witaj.
Coraz ciaśniej robi się na parapetach, ale przynajmniej jest zielono.
Tacca - miło, że wpadłaś.
U mnie gołębie jeszcze nie gruchają , pogoda ich odstrasza.
Ale sikory śpiewają już bardzo wiosennie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33424
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta........
Och Grazynko ta piękna pani Gożdzikowa i nie tylko ona . Ta 1 dama kim jest ?U nas tak samo mży cały dzień i silnie wieje no chociaż może trochę sie osłabił ten wiatr
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5897
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko, ujawniam się
Podczytuję od czasu do czasu.
Zaglądam, by nacieszyć oczy ślicznym liliowcami i liliami, i wieloma innymi (czego ty nie masz ).
Jestem wielkim miłośnikiem buszu i kograbuszu.
A różyczki z ostatniego postu-miód na spragnione wiosny kolory. dziękuję.
Wieści o bocianie niezwykle optymistyczne
Podczytuję od czasu do czasu.
Zaglądam, by nacieszyć oczy ślicznym liliowcami i liliami, i wieloma innymi (czego ty nie masz ).
Jestem wielkim miłośnikiem buszu i kograbuszu.
A różyczki z ostatniego postu-miód na spragnione wiosny kolory. dziękuję.
Wieści o bocianie niezwykle optymistyczne
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Jadziu - pierwsza dama jest z przeszłości.
Bardzo stara i niestety nie rozpoznana.
Podejrzewam, że może to być Flamentanz, ale pewności nie mam.
Justynko - witaj.
Przyznaję, że trochę tego jest i stąd busz się zrobił.
Też mam nadzieję, że do wiosny już niedaleko.
Bardzo stara i niestety nie rozpoznana.
Podejrzewam, że może to być Flamentanz, ale pewności nie mam.
Justynko - witaj.
Przyznaję, że trochę tego jest i stąd busz się zrobił.
Też mam nadzieję, że do wiosny już niedaleko.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3675
- Od: 16 lis 2008, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko, tak czekałam, aż otworzysz nowy wątek, aż przegapiłam pierwszych 7 stron
Miłe wspomnienia:piękna wiosna u Ciebie i lato, a ogród zimowy prezentuje się bosko.Lubię na niego patrzeć
Miłe wspomnienia:piękna wiosna u Ciebie i lato, a ogród zimowy prezentuje się bosko.Lubię na niego patrzeć
- Grzesiu
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3681
- Od: 25 gru 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Liliowce, róże i reszta........
Mogę powtórzyć dokładnie za evluk...7 stron...no kochana idziesz jak ta wiosna
Witam i cieszę się z Twojego nowego wątku...różanego wątku
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko Twój balkoniko/tarasik to ja podziwiam od dawna nawet pokazywałam go swojej córci znaczy podziwiałyśmy obie liliowce miodzio i różyczki piękności zresztą sama wiesz
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36516
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Witam miłych gości.
Woda leje się strugami, pochmurno i bez słonka.
Wychodzą spod śniegu wszystkie brudy i szarość taka, że nie chce się nawet patrzeć na świat.
Ale z drugiej strony ptaki tak świergolą, ze samo ich słuchanie napawa optymizmem.
Wiosna już tuż tuż.....
Ewka - cieszę się, że jesteś.
Właśnie wracam od Ciebie i twojego domowego buszu w którym ukryłaś się na zimę.
Jest na co [popatrzeć i nic dziwnego ze w nim się ukryłaś.
Grzesiu - ano tak jakoś samo leci.
Miło, że wpadłeś.
Dla Ciebie na pewno będą róże, jeśli tylko nie wymarzły.
Ale mam nadzieję, że dały sobie radę, bo sadzę raczej tylko silne i wytrzymałe - przynajmniej takie mają być wg opisów.
Tija Elu- cieszę się i dziękuję.
Popatrz jaki zbieg okoliczności - też podglądam twój wątek od dawna.
Ucałuj córcię.
Woda leje się strugami, pochmurno i bez słonka.
Wychodzą spod śniegu wszystkie brudy i szarość taka, że nie chce się nawet patrzeć na świat.
Ale z drugiej strony ptaki tak świergolą, ze samo ich słuchanie napawa optymizmem.
Wiosna już tuż tuż.....
Ewka - cieszę się, że jesteś.
Właśnie wracam od Ciebie i twojego domowego buszu w którym ukryłaś się na zimę.
Jest na co [popatrzeć i nic dziwnego ze w nim się ukryłaś.
Grzesiu - ano tak jakoś samo leci.
Miło, że wpadłeś.
Dla Ciebie na pewno będą róże, jeśli tylko nie wymarzły.
Ale mam nadzieję, że dały sobie radę, bo sadzę raczej tylko silne i wytrzymałe - przynajmniej takie mają być wg opisów.
Tija Elu- cieszę się i dziękuję.
Popatrz jaki zbieg okoliczności - też podglądam twój wątek od dawna.
Ucałuj córcię.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12833
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
Zaglądałam od czasu do czasu, zamknięte. A to już 7 stron.