Ogródek-kalejdoskop-lojki

[grazynarosa22]

Witaj Jola.....wyczytałam że jedziesz na zlot....napisz proszę skąd jedziesz i czym?
Ja planuję samochodem z okolic Tarnobrzega....

[lojka 63]

Nie wiem komu ale komuś odpisywałam że jadę z Rzeszowa autobusem ,jedzie do Łodzi Kaliskiej i powinien jechać przez Sulejów.Tak że miałabym bezpośrednio a z Sulejowa to do ośrodka to już na nóżkach po takiej podróży dobrze będzie kości rozprostować byle tylko wiedzieć w którą stronę co by z powrotem do domu nie dojść.
Musiałabym popatrzeć jaką trasą pojedziecie bo ty mi pisałaś że zamierzasz jechać samochodem?Jak zerkniesz na mapę to moja przypuszczalna trasa bo jeszcze w p.k.s.-ie nie sprawdzona to Rzeszów-Opatów-Kielce-Sulejów.Jak nie ma zmian to dla mnie było by cudownie.Już zerkam jak ty przypuszczalnie pojedziesz, a widzę że ty masz tę samą trasę chyba że pojedziesz podrzędnymi drogami i zetniesz na Staszów i Daleszyce ,do Kielc a obliczyłaś ile wyniesie paliwo?Jak masz jakieś pomysły to wal? Jestem otwarta byle bym sobie poradziła.

[malgocha1960]

Szkoda,ze Jolu nie jedziesz z mojej strony,chętnie bym cię zabrała.

[lojka 63]

Gosieńko ja ciągle mam nadzieję że życie się tak jeszcze ułoży że zawitam w tamte strony i zobaczę jaka jestem bo coś mi tak mówi że miejsce urodzenia ma[ mimo logiki która temu zaprzecza] że ma coś wspólnego z naturą człowieka i jego myśleniem , a może ja tak mam bo naprawdę to tak mocno z żadnym miejscem nie jestem związana bo i pomorskie można powiedzieć kocham.Jestem w własnym kraju a tęsknię jak bym była za granicą Ale bardzo ci dziękuję za troskę i dobre chęci miło by mi było Ciebie u mnie witać tylko musiałybyśmy to dobrze zorganizować bo mam porąbaną robotę która daję na papu ale rujnuje życie prywatne.Miałabym ci tyle do opowiedzenia..........że cho! cho!

[malgocha1960]

Jolu,wiem co to praca w handlu,jak wygladaja świeta itd itp.Ponad 15 lat miałam swoją działalnośc,od roku wynajmuję lokal i nic mnie nie obchodzi.
Jolu,jak kosmos tak ci się wysiewa,to może weżmiesz parę nasionek jasnych kolorów na spotkanie do Sulejowa? W ubiegłym roku kupiłam taki ciemno różowy na rynku w sadzonce.Chyba,że dostanę gdzieś tu u siebie nasiona.

[lojka 63]

Jak tylko w maju się pokarzą rozsiewki to na pewno wezmą tylko z kolorów to miałam różowy blady i mocny róż nie wiem jakie będą w razie czego przypomnij mi wiosną co bym wszystkiego nie wykarczowała a tak w ogóle to bierzecie coś z roślinek bo ja się tak zastanawiałam i zaskoczyć to ja nie mam bardzo czym u mnie wszystko takie pospolite i tanie co wszyscy mają

[E@K66]

Jolka !!! gdzie się podziewasz?

[malgocha1960]

Jolu,kupiłam dzisiaj nasionka kosmosu,myślę,że będzie miks kolorów.Nie wiem tylko czy jeżeli w maju wysieje do gruntu to one w tym roku mi zakwitną?

[lojka 63]

Dziewczyny już jestem przepraszam wczoraj nie mogłam się dopchać do komputera a dzisiaj naszło mnie na rogaliki i kapustę z grochem taką jak na wigilie do tego chodzę na fizykoterapię czy fizjoterapię , ćwiczenia dobrze mi robią.Ewunia odpisałam ci na pw myślę że zaklepane.
Gosieńko nie wiem jaką masz ziemię ale po twoich roślinkach widzę że jest dobra zatem jak posiejesz wiosną a uchronisz od majowych przymrozków to powinny pięknie kwitnąć bo ja w tym roku wcale nie siałam wyszły same i tylko 1kwiat wyglądał tak jeśli chodzi o te nowości śmierdziuszki to w tym roku miałam jakieś takie że zamiast jakbi falbanek w kwiatostanie miały jak astry pomponowe takie zaokrąglone wąskie płatki osobiście wolałam stare wydanie i nie wiem czy zbierałam nasionka ale miło jest mieć co roku coś innego może tobie bardziej się spodobają. Jeszcze jedno nie może mi z myśli wyjść Jola z Izer nie pisałam zbytnio z nią ale śledziłam nieco wypowiedzi albo ja ślepa albo nic nie zapowiadało ....nie wiem co wy myślicie ale jako forumowicze może byśmy jakoś dali rodzince znać że jesteśmy z nimi nie wiem tu są tęgie głowy coś wymyślą.

[lojka 63]

Zima, zima ,zima a ja nasion jeszcze ni mam. Och posiałaby ,ja posiała gdyby ładne nasionka miała.Styczeń minął idzie luty a ty Joluś szykuj buty coby mrozik cię nie szczypał,coby śnieżek nie zasypał.Cobyś wiosny doczekała i na zlot dokołatała.Jadą jadą forumiści niczym wielcy artyści,a ty biedna Joluś mała cobyś ty tam pokazała marne kwiecie w twym ogródku ,mniej radości więcej smutku.Wszędzie kiepsko wszędzie braki ogród jakiś jest nijaki.Wniosek z tego jest jedyny że pomogą ci Dziewczyny ,podpowiedzą i doradzą zginąć tobie już nie dadzą a co w zamian ty im dasz kiedy wiele nic nie masz?Co mi mili doradzicie coby się nie zbłaźnić na "szczycie"?Jak na razie ślę całuski serduszka i okluski Przyjdzie czas to pomysł błyśnie coby z gębą wyjść pomyślnie a to kawałeczek mojej zimki

[lojka 63]

Posiałam dzisiaj zatrwian ,goździk chiński,babki czyli begonię ,portulakę,lobelię zwisłą ,niecierpek posadziłam pelargonię domową i kilka cebul begonii tylko tu mam stresa nigdy nie wiem którą stroną do góry wgłąbioną czy wypukłą. doradźcie.

[Siberia]

Zgrabny wierszyk Ci wyszedł
A na zlot nie musisz niczego wieźć, oni już dawno wszystko mają

Na zatrwianie pisali, żeby teraz siać?

[lojka 63]

Cześć Siberko miło cię witać w moich progach rozwiewasz moje wątpliwości ale jak tylko będę mogła to na wszelki wypadek wezmę kasę może reakcja odwrotności mi na zdrowie wyjdzie.Widzę że masz coś nowego o jarzynkach pędzę oglądać i wpadaj częściej.

[malgocha1960]

Jola,ale z ciebie wierszokleta .Moja droga jak sadzisz begonie to ten dołek ma być u góry.Wuobraż sobie jak bys tą begobie na sedes siadała.
Niecierpka wysiałam 2 tygodnie temu i nic.

[lojka 63]

Niektóre są ciężkie do wschodzenia dlatego sieję czasem za wcześnie bo z doświadczenia trzeba potem siać inne nasiona żeby mieć kwiaty,moja szwagierka tak sieje co roku ale potem ma gdzie trzymać bo ma dwa tunele pod folią i dobrze jej się rozrastają.Ja jestem zawsze daleko z tyłu ale coś tam mam.Między innymi niecierpek to jej się udaje a mnie tylko czasami zobaczymy jak będzie w tym roku.Nie wiem czy ci pisałam że kupiłam sobie śmierdziuszki te kremowe ale je będę siać do gruntu to są silne kwiaty dadzą sobie radę.Mam jeszcze coś czego nie spotkałam ale to nie pierwszy raz coś specjalnego sieję i nic z tego nie wychodzi to jest Ośmiał większy purpurowy spotkałaś się z czymś takim , pewnie mi nie wyjdzie jak kiedyś heliotrop,krzew Mojżesza,drzewko Płomień Afryki itd.lista nieudanych jest wielka.Gonia już nie pamiętam to ty pytałaś o sianie bratków ja sieję w lipcu , sierpniu teraz leżą pod gałązkami świerka i śniegiem i czekają wiosny też nie wiadomo ile ich przetrwa.Ale się rozklekotałam.