Wątek dla osób odchudzających się w Nowym roku i osób kibic

[skorpion811-51]

Basiu ja nie wędzę ale jak chcę coś zjeść nie sztucznego to pekluję np. pierś z indyka
i niczym wielkim bo najlepsze wychodzą najprostsze.tz. solę ,pieprz naturalny, zawsze
daje świeżo zmielony i najwyżej czosnek nacieram mięsko i w tych przyprawach
sobie leży kilka godzin .Później wg. uznania duszę najczęściej albo w foli do pieczenia albo
po prostu w naczyniu z przykrywką.po wystygnięciu pychozja .Tylko pieczywka nie
obkładam wolę zjeść z ogórkiem,papryką marynowaną ,pomidorem. Chociaż teraz
pomidory mnie nie interesują raczej ogórki konserwowe lub papryka konserwowa
ale też sama na zimę robię Muszę spróbować te placki z otrąb

[skorpion811-51]

Basiu na pewno spróbuję bo lubię takie eksperymenty

[Helios]

Szanso, brzoskwinie z puszki (jak i inne tego typu rarytasy) to mają indeks glikemiczny chyba znacznie wyższy, brzoskwinie chyba aż 55. Mogę się mylić, proszę sprawdź.
Helena

[ostatnia szansa]

Szanso, brzoskwinie z puszki (jak i inne tego typu rarytasy) to mają indeks glikemiczny chyba znacznie wyższy, brzoskwinie chyba aż 55.

Wkleiłam gotowy zapis i tak tam było zapisane.

W innym miejscu mam tak:
brzoskwinie świeże 42
brzoskwinie w puszce w soku własnym 30
brzoskwinie w puszce w syropie niskosłodzonym 52
brzoskwinie z puszki w mocnym syropie 58
brzoskwinie z puszki w naturalnym syropie 38 (cokolwiek znaczy ten naturalny )

-------------
Edytowałam wpis o indeksie z poprzedniej strony i zmieniłam zapis o brzoskwiniach

[Jagusia]

Zabawa sylwestrowa trwa nadal - przyłączcie się:

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=4&t=49838

[ostatnia szansa]

Dzień dobry

Wytrwałości w dietkowaniu

[AnowiB]

Jak po tygodniu odchudzania? Ja jeszcze się nie ważyłam.....dużo co prawda nie mam do zgubienia ale coś trzeba ....dziś na śniadanie serek wiejski z pomidorem i szczypiorkiem.....później pomarańcz..na obiad zupa buraczkowa na mięsie indyczym ..M ze śmietaną i zaklepką a ja czystą zagęszczoną zmiksowanymi buraczkami.....

Geniu....jak u Ciebie ?

[e-genia]

Witajcie Kochani u mnie zaczyna się drugi tydzień odchudzania , mam nadzieję że będzie mi szło jak w pierwszym .

Oby nikt się nie wyłamał , trzymam za Was kciuki .

Iwonko ja już pisałam że ważę się 1 lutego , też mnie korci żeby się zważyć ale poczekam .

Genia

[reniuniek]

Gieniu,życzę wytrwałośći

[stokrotka-77]

Witam wszystkich
i ja dołączyłabym do Was ale mam to szczęście że noszę pod sercem maleństwo.Ale od lipca zaczynam i ja .Powodzenia i wytrwałości

[reniuniek]

Aga,gratulacje
Uważaj na siebie i nie pij dużo mleka

[Aza]

Geniu a kijki już kupiłaś i chodzisz. U mnie zima bardzo łagodna z czystym codzień odświeżanym śniegiem.
Słońca brak.

[grazka2211]

Witam wszystkich
i ja dołączyłabym do Was ale mam to szczęście że noszę pod sercem maleństwo.Ale od lipca zaczynam i ja .Powodzenia i wytrwałości

Gratulacje.życzę szczęśliwego rozwiązania i za dużo nie przytyj.Po co potem się katować.Jedz normalnie i zażywaj dużo ruchu-chyba że masz przeciwwskazania.
Piekę sobie ciasteczka z otrębów i płatków owsianych ,jestem ciekawa co mi z tego wyjdzie.Piekę nie dla diety tylko oczyszczenia .
Po ostatnim tygodniu 1 kg w dół -wszystkiemu winne życie w biegu.Nie posprzątałam ekstra przed świętami robiłam to teraz.Rodzinki nie było w domu bo wyjechała do Polski . Więc ja za ścierki ,płyny i generalne porządki ,potem do pracy i na jedzenie nie starczało czasu,tylko coś z doskoku.

[god23]

Witam wszystkich , ja od dzisiaj zaczynam i odchudzanie i trening (biegi) zaczynam od 2km a chcę dojść do 10km w czasie max 2 miesiące , moim celem jest pozbycie się 20kg . trzymajcie za mnie kciuki

[Giecikowa]

Witajcie Chyba dołączę do Was, bo mam do zrzucenia jakieś 15 kg Tylko nie wiem czy dam radę walczyć z dwoma nałogami naraz. Rzuciłam palenie nie palę dopiero tydzień, ale już mam 4 kg do przodu U mnie to jest taki problem, że ja uwielbiam jeść. Jedzenie sprawia mi przyjemność . W swoim życiu próbowałam już wielu diet i specyfików. Według mnie najbardziej sprawdza się MŻ i dużo ruchu. Tylko jak tego dokonać .
W wątku czytałam o problemach z zaparciami. Polecam szklankę przegotowanej wody, do tego łyżeczka miodu i tak pozostawić na noc. Rano wypić na czczo. Mi pomaga. Poprawia się perystaltyka jelit i w ogóle myślę, że miód ma więcej zalet, choćby dla tych , którzy nie lubią gorzkiej herbaty radzę przerzućcie sie na miód - oczywiście naturalny z pasieki