Witam Tytułowe warzywko ma wzbogacić repertuar kuchenny na rok 2011 w mojej domowej gastronomii Może ktoś z Was posiada cenne info- na temat tego osobnika , w takim wypadku proszę o współprace i podzielenie się swoją cenną wiedzą z naszym forum . Oczywiście obiecuje ze swej strony umieścić pełna fotorelację -od nasionka -do warzonka i potrawki z niego Pozdrawiam
Pak choi wysadzoną mam w foliowcu, co najdziwniejsze zauważyłam dzisiaj, że zaczyna wypuszczać zalążki kwiatowe mimo, że ma dopiero po kilka listków. Lepiej chyba wysiewać ją w lipcu.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Najlepiej ja wysiać w sierpniu na zbiór jesienny i w gruncie a nie pod folią.Na wiosnę wybije Tobie w pąki kwatowe nie będzie miała wytworzonych liści . Jedynie możesz zebrać nasiona
też chcę uprawiać tą kapustkę. Mam zamiar wysiewać ją stopniowo, od kwietnia(może od marca?) do sierpnia.Zobaczę jaki będzie najlepszy zbiór.
Też zdam relację
Asia
Ja również jej nie odpuszczę (kapuście oczywiście). Postaram się przygotować rozsadę wcześniej, niż w roku ubiegłym (warzywo krótkiego dnia).
Foliowiec już przygotowany na pierwszych wiosennych "gości".
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Ja się naczytałam o wybijaniu w kwiatostany i chyba teraz rezygnuję. Myślałam, żeby ją na jesienny zbiór posiać - razem z kalafioremi czy brokułem - Ale jak będziesz siała teraz to zdaj później relację jak się zachowuje w cieplejsze dni
Ja w zeszłym roku późno ją siałam na wiosnę, dopiero na początku maja i ładnie rosła (jak na za gęsto posianą..). Spokojnie można było ją zebrać zanim zaczęła wybijać w kwiatostany, faktycznie dopiero jak już bardzo ciepło było. W tym roku posieję ją koniec marca/początek kwietnia. Na zbiór jesienny nie siałam jej jeszcze.
W zeszłym roku, na jesień z ciekawości posiałam Pak Choi prosto na grządkę. Roślina bezproblemowa, ładnie rośnie, trochę zjedliśmy, reszta zostałam na grządce, padła na amen dopiero przy tych wielkich mrozach, pod koniec stycznia, wcześniej całkiem dobrze się trzymała. W tym tygodniu będę przygotowywać grządkę pod siewy to się jej przyjrzę czy żyje.
Iwonka ja od Ciebie mam tą kapustkę - ale że kapustne nie bardzo mi sie w lecie udają to chciałam wysiać na zbiór jesienny
Ps. A mogłabyś napisać ile czasu rośnie - okres wegetacji?