Elizabetka po śląsku cz. 5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Knirpsa też wczoraj oglądałam ,bo pod wpływem Baśki oglądom sie za okrywówkami ;:223 na razie przeglądom, a co z tego wyniknie sama nie wiem ,ale chyba nic dobrego :;230 Przymierzom sie Elusia do długo działającego Osmocote takiego na 6 miesięcy .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

:wit Eluś, udało mi się. Kotek uratowany!!! :heja ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Jadźko mówisz nic dobrego :;230 a ja myślę, że same najlepsze :wink: Osmocote jest raczej dobre ale i też drogie. Na pewno sprawdza się do pelargonii i innych balkonowych.A do czego potrzebujesz?
Za Degenhardem posadziłam Leveson Gover http://www.helpmefind.com/rose/l.php?l=21.110642 bo nic innego nie przyszło mi do głowy.

Tak Tosieńko już wszystko wiem....ubiegłam Cię. :D
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

;:wi3 Witaj Jestem pod wrażeniem twoich róż są cudowne.A TA KRZACZASTA różowa to cudeńko.Kiedyś miałam podobną ale już zagineła ,bo była przed wojenna.pozdrawiam
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

ELUSIA ;:196 Osmocote specjalnie do róż . Wiem ,ze drogie, bo za 300 g 17,50 ,ale jakby policzyć inne to też wyjdzie drogo . U mnie nie ma nigdzie skrzypu i tylko jak idę na cmentarz to przywożę w reklamówce . Niestety to malutko a pokrzywa ostatnio też sie gdzieś pogubiła ,wiec zostaje kupny . Kiedyś kupowałam obornik taki krowieniec ,ale teraz z powodów wymogów unii zlikwidowali go . Został tylko suszony taki miszmasz okrutnie cuchnący ale czy dobry nie wiem chociaż go stosuje
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

A ja wyczytałam, że bardzo dobry dla róż jest nawóz do pomidorów.
Ma sporo potasu i fosforu a mniej azotu.
Róże, które mają za dużo azotu też żle rosną i robią się wrażliwe na mróz.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

:wit O, to trzeba nawóz od gołębi odłożyć i zbierać krowie placki.
Ja 3 dni temu wniosłam sobie na ogródek dwa wory i 10 wiader końskiego pachnidła. Baardzo jestem zadowolona z tego prezentu. Ktoś nam przywiózł całą przyczepkę. Ludzki pan!!! :;230 Zginęło to w ciągu 1 godziny. Na wyścigi, a że ja mam bliziutko, to też nie omieszkałam skorzystać z takiego bogactwa.
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Masz Tosia u nas nikt z takimi rarytasami się nie zjawia a szkoda . Muszę iść do tego pana ,ktory hoduje gołębie i trochę przynieść . Zobaczę i zrobę experyment z tym pomidorowym nawozem . Na stronie Rosarium czytałam właśnie o stosowaniu Osmocote
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Tosia ma szczęście. Takie prezenty.
Tylko nie chciałabym mimo wszystko takiego dostac pod choinkę :;230
Elu, nie wiedziałam, że gustujesz w tak różnych rodzajach muzyki.
Ja za bardzo za Jazzem nie przepadam, chyba, że za swingiem.
Ten stary jeszcze rozumiem, ale już nowoczesny za ch......rę.
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Ela, Kronenburg to jedna z najpiękniejszych róż wielkokwiatowych :) Zawsze mnie zachwyca ta potężna głowa z masywnymi płatkami. I w kroplach deszczu jej do twarzy :D
Ty chyba przymierzałaś się wiosną do nawozu długodziałającego? A jak wyszło?
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
Tosia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12603
Od: 13 mar 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Chorzów

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

:wit Wczoraj też ludzki pan przywiózł przyczepkę końskiego. Czy możecie się wypowiedzieć, czy to dobre? Bo natachałam się i nie wiem czy warto było? :;230 Eluś, proszę o rady. ;:196
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Tosia specjalistką od końskiego jest Iza - Chate.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Bardzo dziękuję za Wasze odwiedzinki. ;:196
Wszysto przeczytałam i postaram się odpowiedzieć jak najszybciej.....ostatnio tylko chodzę po przychodniach i lekarzach.

Ale wpadłam powiedzieć, że ostatnia różyczka Hokus-Pokus posadzona....mam nadzieję, że nie wróci się kolorami do swojej mamusi Black Beauty......a jeżeli nawet to trudno......jest śliczna i po prostu musiałam ją mieć. ;:224

;:167 ;:196 ;:4
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

ELUŚKA ;:196 dobrze ,że mosz już wszystkie różyczki posadzone . Kuruj sie ;:167 a pogoda sie zmienio i dobrze, byleby za bardzo nie przymroziło
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Elizabetka po śląsku cz. 5

Post »

Mam nadzieję, że te chodzenie po lekarzach to nic poważnego.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”