Może ja się mylę, ale takie moje spostrzeżenie, że hortensje, które mają w kwiatkach takie 'kuleczki' (tak jak twoja pokazana) należą do słabo zimujących

i raczej są do uprawy w pojemnikach, albo dekoracji sezonowych.Okryć da się raczej tylko jak są małe.Zauważyłam, że stare odmiany, lepiej zimujące np.'Bouquet Rose' i inne 'zwykłe' tych kuleczek nie mają, są 'puste' w środku.
Na etykiecie (przyczepili etykietę tylko z nazwą gatunku, jaką mieli pod reką) jest zupełnie inna hortensja niż u Ciebie zakwitła.Twoja wygląda na stosunkowo nową, ale dość popularną odmianę o kwiatach ciemnoróżowych 'Masja'.Ja ją miałam i mimo, że czytałam o niej, że mrozoodporna to 'robiła' tak ja Twoja tzn. co roku odrastała od podstawy.Mrozoodporna co prawda jest, ale...
Pozostaje wykopać i dać na strych, wystarczy niewiele światła.Podlej przed wykopaniem, wydobądź bryłę, daj do dużej donicy i dobrze obstukaj.Nie podlewaj jak się da nawet do wiosny.Gdy nie transpiruje, dla hortensji wilgoć zimowa jest bardzo szkodliwa.