

Już ją miała kiedy do mnie trafiła, z tego co wiem wcześniej stała cały czas w jednym miejscu, może to kwestia obrócenia doniczki? Czy to jakoś rzutuje na przyszłość rośliny, bo to chyba dawna sprawa. Jakie mogą być inne przyczyny nekrozybebos pisze: A skąd nekroza? Słońce ją poparzyło?