Mój piasek przez jakiś czas też tak wyglądał. Mam tylko niewielkie zastoisko , kilka metrów, ale dość szybko wsiąka, Choć raz nornice okazały się pomocne. Woda spływa ich norkami Takie warunki tylko wierzba przetrzyma, Na najbliższe 10 dni prognozy są niewiele lepsze. Co za lato
Janusz i jak sytuacja dzisiaj? Woda już wsiąkła? Wczoraj u nas padało kilka razy w ciagu dnia, jechaliśmy w odwiedziny do znajomych to na polach identyczne widoki jak w Twoim ogrodzie - między uprawami stała woda.
Janusz lato w tym roku nie skąpi nam wody.....u nas wczoraj ulicami płynęły rzeki....miejscami po same krawężniki W ogrodzie na szczęście ok, u mnie piaski, więc woda szybko wsiąka.....
Mam nadzieję, ze u Ciebie też już wszystko ładnie obeschło....podobno od jutra upały, więc wszystko ładnie osuszy.....obawiam się o wszelkie grzybowe choróbska....bo pogoda dla nich idealna U mnie w szklarni pomidory juz zaatakowane....
Dziękuję wszystkim odwiedzającym mój deszczowy ogród. Dzisiaj już nie jest źle. Woda spłynęła ziemia tak ubita,że można po niej chodzić nie zostawiając śladu.
Na dodatek miałem przerwę w Neostradzie coś tam zalało i dopiero przed chwilą usunęli awarię.
Żeby nie robić sobie nadziei po bezdeszczowym poranku to znowu leje deczko delikatniej ale równo wszędzie
Dookoła domu...
Wschód
Południe
Zachód
Strona frontowa płónoc
..coś tam miejscami kwitnie ale to wszystko takie zmęczone,ponure
Janusz, a ja wczoraj doznałam szoku. dzien, jak codzień deszczowy i chłodny, postanowiliśmy wyruszyć nad Jez. Białe w poszukiwaniu grzybków, a tu zaskoczenie Nad jeziorem wszyscy w letnim rynsztunku, krótkie spodenki, bikini ... słonaczko przygrzewało inny świat rzec by się chciało
Zaraz się zbieram posiedzę kilka dni chyba, aż pogoda w górach się poprawi
Jolu. Widocznie był tam ktoś co zasłużył sobie na słoneczny urlop po sumiennej pracy a przy tym i inni skorzystali
Zdecydowaliście się na góry- no nie ciekawie tam a i na Mazurach podobnie tyle że woda cieplejsza niż w Bałtyku.