Mój fijoł
Re: Mój fijoł
Jule to ja mam chyba jakiegoś pecha do biedronkowatych zakupów
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Paryska, nie mogę narzekać, większość kupionych roślin mnie cieszy, nie wyszedł tylko nigdy mikołajek
Byłam zadowolona z tegorocznych begonii, choć nijak nie przypominały obrazka. Czerwoną wiatr całkiem wyłamał
Reszta daje radę.
Jule, niska cena warta jest ryzyka. Zamiast bodziszka wyszedł przywrotnik
Na białej rabatce kwitnie nn. Dzisiaj zabłocona, wcześniej śnieżnobiała.

Paryska, myślę, że za mało prób podjęłaś i statystycznie się nie zgadza


Jule, niska cena warta jest ryzyka. Zamiast bodziszka wyszedł przywrotnik

Na białej rabatce kwitnie nn. Dzisiaj zabłocona, wcześniej śnieżnobiała.

Paryska, myślę, że za mało prób podjęłaś i statystycznie się nie zgadza

- Kasia1972
- 500p
- Posty: 969
- Od: 18 paź 2008, o 19:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podlaskie
Re: Mój fijoł
Super te tawułki! Ja też mam biedronkowe - ale nie kwitną, zdaje się, za malutkie są
ale się pocieszam, że może w przyszłym roku pokażą na co je stac
Jednak tak zakochałam się w tawułkach, że jakieś dwa tygodnie temu kupiłam dwie roślinki w LM - kwitnące - więc mogłam podziwiac te cudnie delikatne kwiatostany 



- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
- ElzbietaaG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2902
- Od: 16 sie 2008, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Elbąga
Re: Mój fijoł
U mnie koty też mają trasę przelotową, hop z dachu i po murku i tak kilka razy dziennie.
A jak nie widzę, to na grządce tarasowej sadzają swoje kupry w wiadomym celu...
A jak nie widzę, to na grządce tarasowej sadzają swoje kupry w wiadomym celu...

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Elżbieta
Ja się cieszę, że koty w wiadomych celach wybierają rabaty, nie warzywnik
Pogoda o tyle paskudna, że wczoraj do południa lało, potem się wypogodziło, ale pielenie bez sensu w błotnistej mazi. Dziś za to słońce, ale co z tego, kiedy niedziela
Pięciornik zakwitł jakiś czas temu.

A tak wygląda strzyżony



Pogoda o tyle paskudna, że wczoraj do południa lało, potem się wypogodziło, ale pielenie bez sensu w błotnistej mazi. Dziś za to słońce, ale co z tego, kiedy niedziela


A tak wygląda strzyżony


Re: Mój fijoł
Ewcia, kociambry mają to coś w oczach, tę iskierkę łobuzerstwa ;) to lubię - urocze czarnuszki!
pięciornik tworzy cudną kępę - chyba go przycinasz regularnie... moim za bardzo dałam wolną rękę, muszę to skorygować.
ale Alexander McKenzie - ma idealną urodę i kolor do mojej rabatki, lecę o nim czytać... cudny jest.
co do wierzby mandżurskiej - z moim trzech też jedna choruje... ma bardzo zdziesiątkowane gałązki i listki, ale przyczynę znam - majowe przymrozki ją załatwiły...
pięciornik tworzy cudną kępę - chyba go przycinasz regularnie... moim za bardzo dałam wolną rękę, muszę to skorygować.
ale Alexander McKenzie - ma idealną urodę i kolor do mojej rabatki, lecę o nim czytać... cudny jest.
co do wierzby mandżurskiej - z moim trzech też jedna choruje... ma bardzo zdziesiątkowane gałązki i listki, ale przyczynę znam - majowe przymrozki ją załatwiły...
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł
OOO, super wyglada
Ale mowisz ze pozniej zaczyna kwitnac jak go tak intensywnie tniesz? Troche szkoda, bo to jedyne kwitnace cos u mnie na tej stronie rabaty, pozniej okrywowki i zakwitaja - ale to nic, on taki zieloniutki bez kwiatow bedzie tez taki przyciety efektowny. Chociaz przy moim nie bedzie takiego efektu, bo ja mam malenstwo takie tz 30cm do gory i 60 na szerokosc ma rosnac ... ale wlasnie chciala bym zeby sobie tak siedzial ladnie
Lubie te chabazie.


- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Mój fijoł
Ewo, pięknie u ciebie. Koty-małpiszony
Moje też wyczyniają najróżniejsze 'podniebne' akrobacje.
Pisałaś, ze mikołajek nie chce u ciebie rosnąć. Jaki? Ten agawolistny u mnie słabo kwitnie, ale co roku przyrasta. Natomiast płaskolistny biedronkowy szaleje.

Pisałaś, ze mikołajek nie chce u ciebie rosnąć. Jaki? Ten agawolistny u mnie słabo kwitnie, ale co roku przyrasta. Natomiast płaskolistny biedronkowy szaleje.
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Aga
Za to właśnie lubię koty-nie wiadomo, co im strzeli do głowy. Pięciornik tnę co roku wczesną wiosną (luty-marzec), zależnie od pogody. Aleksandra kupiłam ze względu na deklarowaną mrozoodporność. Dopiero pierwszy kwiatek, ale to tegoroczny zakup.
Jule, zwykle zaczyna w czerwcu, ale w tym roku później, może mu zimno było
Też zaczynałam ciąć mały, rozkrzaczył się. Błędem było to, że go nie zasiliłam, bo nawóz wysypałam pod żywopłot (jak to dumnie brzmi, a tuje mają 40 cm
).
Justyna, próbowałam wiele razy-alpejski, nadmorski, płaskolistny. Nic
Umówiłam się już z Krysią, że mi podeśle kilka sadzonek.
Przy wejściu do domu rosną czerwone nn i biała White New Dawn. Na pewno taka śmieciucha, jak różowa, ale lubię ją.


Jule, zwykle zaczyna w czerwcu, ale w tym roku później, może mu zimno było


Justyna, próbowałam wiele razy-alpejski, nadmorski, płaskolistny. Nic

Przy wejściu do domu rosną czerwone nn i biała White New Dawn. Na pewno taka śmieciucha, jak różowa, ale lubię ją.

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Mój fijoł
Ewcia a moze na jesien lepiej ciachac tz jak przekwitnie ... moze wteczas szybciej ruszy na wiosne hmmm
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Mój fijoł
Też o tym myślałam, ale mi szkoda, bo przecież kwitnie do mrozów
No i co roku tnę coraz wyżej, żeby nie ciachać po całkiem zdrewnialych gałązkach.

- agusia2410
- 500p
- Posty: 684
- Od: 30 kwie 2011, o 11:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: 25 km od Iławy
Re: Mój fijoł
Pięciornik piękny
róże cudne
a za różami ławeczka
w sam raz na niedzielną kawkę 




- bonia244
- 1000p
- Posty: 1151
- Od: 19 lis 2010, o 08:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
- Kontakt:
Re: Mój fijoł


