Tydzień zaczął się tak sobie...zimno i pada.

Za to mam więcej czasu na przeglądanie forum, w deszcz siedzę w domku.

Reniu może u Ciebie też pada to trawa szybciej wzejdzie.

Ja dosiewałam w dwóch miejscach i tam, gdzie podlewałam w upały wężem ogrodowym bardzo opornie rosła, a pod drzewami przy ulewach pokazała się po paru dniach. Twój liliowiec ma fajny kolor, te o jaśniutkich kwiatach bardzo lubię. Mój szybko przekwitł. Czekam jeszcze na dwa, ale coś nie pokazują na razie pędów kwiatowych.
