Deirde pisze:Może pomogę - w zeszłym roku realizowałam trochę zamówień do różnych szkółek. Jak to wygląda - generalnie najlepiej zamówienia wysyłać do połowy sierpnia, potem zamawiać bo dostaje się rachunek i trzeba go szybko opłacić - niektóre szkółki dają termin 2 tygodniowy. Realizacja następuje w kolejności zgłoszeń - dość szybko i od początku października - nie znam szkółki gdzie zaczynają wysyłać w połowie września. Przeważnie jest to termin od 15 października do listopada, a wysyłają tylko kurierem.
Podziękował !
Wpierw chciałem poczekać i zrobić to pragmatycznie (analiza etc.).. ale w końcu jak to zwykle bywa przejrzałem co tam mają i klikałem we wszystko co mi się podoba jak dziecko w sklepie ze słodyczami.
Ostatecznie zamówiłem w sumie 22 szt... w tym poszukiwaną Francoise Juranville i teraz pytanie...
Mam pomysł by jak przyjdą te róże zamiast do gruntu posadzić w pojemnikach - 3-5l i przez zimę już "pędzić" - niech rosną.
Mam pokój w zasadzie nie używany gdzie mogę ustawić stałą temperaturę 15-20 st C z dużym oknem.
Na wiosnę zaś wsadzić je w ziemię czy też donice w których będą ostatecznie rosnąć w ogrodzie/na tarasie.
Pytanie - czy takie wydłużenie okresu wegetacji nie odbije się negatywnie ?
Chcę zyskać parę cm na krzaczkach i uchronić przed pierwszą zimą.
Co o tym sądzicie ?
P.