
Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
- aagaaz
- 1000p
- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Miło popatrzec z rana na takie fotki 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Mela to jest kolekcjonerka wszystkich butów.
- agatka123
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4159
- Od: 23 sty 2011, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Mój psiur też wynosi wszystkie kapcie 

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Cieszcie się że kapcie bo znajomej piesio zjada majtki...i to te z kosza na brudną bieliznę ...
uprane już mu nie smakują....


-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu, kolorowo u Ciebie w ogródku, moje lilie jeszcze w pąkach.... ale za to bardzo grube łodygi mają...pewnei od podlewania gnojówką z mlecza
Wczoraj właśnei obdzieliłam tym zajzajerem niektóre roślinki, nie mogłam wyjść na dwór, strasznie jechało.... dzisiaj już ok. Ale już robi się wywar z pokrzywy.
Co to iglaczek nad żółtymi kwiatkami? Choina kanadyjska?



Co to iglaczek nad żółtymi kwiatkami? Choina kanadyjska?

Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu, ależ ty masz tych doniczek. Ja mam zaledwie jedną trzecią tego, ale podlewanie pochłania mi mnóstwo czasu, tym bardziej teraz, kiedy u nas są takie upały :x
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Witam w burzowy wieczór.Był straszny upał nie do wytrzymania,potem jak się zerwał wiatr w sekundzie trzeba było sprzątać i chować co się da,a i tak chyba parasol mi powyginało.Grzmi i błyska się do tej pory,a deszczu jak od księdza z kropidła.
Tak, to choina,ale to ta mała do 1 m wysokości i szerokości.Yedelloh się nazywa czy tak jakoś.
Tak, to choina,ale to ta mała do 1 m wysokości i szerokości.Yedelloh się nazywa czy tak jakoś.
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu, oj, dzieje się u Ciebie w ogrodzie, dzieje! Tyle kwiatów, tyle kolorów
Psinka urocza z tymi trofeami
Mój Gucio zjada nam kapcie i buty jak się nudzi w czasie naszej nieobecności. Musimy wszystko chować, bo inaczej niebawem chodzilibyśmy boso 

Psinka urocza z tymi trofeami


- ewamon
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1593
- Od: 20 lis 2009, o 00:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu , kompozycje w doniczkach bardzo mnie urzekły i nowa rabata już gotowa .
Wielkie
.U nas od rana chłodno,a wczoraj kompałam się w basenie ,taki był upał.
Wielkie

- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10615
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu u mnie poało i to zdrowo i do tego grzmiało ...oj nie lubie burzy....
ale mam wszystko podlane
mam rozpoznane NN podobno to ciemiernik cuchnący...
ale mam wszystko podlane

mam rozpoznane NN podobno to ciemiernik cuchnący...

- Helen
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1874
- Od: 30 sie 2010, o 19:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Gosia, umiesz dobrać kwiaty, aby kompozycja ładnie wyglądała. Te w koszyczkach miam 

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Wczoraj na extradomie ktoś zapoczątkował dyskusję budujemy dom razem z rodzicami czy osobno.Jak mnie jedna guwniara wkurzyła pisząc,że z rodzicami to ostateczność kiedy będą starzy i schorowani wydzielić im pokój i dopiero się opiekować do śmierci.Dałam krowie popalić,ale dzisiaj czytam,że nie jestem osamotniona w jechaniu po niej, bo za mną zrobiły to i młode dziewczyny.Współczuję rodzicom trakiego dziecka.A co wy o tym myślicie?Ze zdjęcia ma niewiele ponad 20 lat to ciekawe za czyją kasę buduje ten dom pisząc tak żle o własnych rodzicach?
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Małgosiu u mnie deszczu wcale nie było, susza niesamowita.
Nie mogłabym sobie pozwolić nawet na jedną roślinkę w doniczce, a u Ciebie cała masa .
Masz bardzo dużo pracy, w te upały, to chyba dwa razy dziennie je podlewasz?
Piesek jest wspaniałą maskotką ogrodową.
Nie mogłabym sobie pozwolić nawet na jedną roślinkę w doniczce, a u Ciebie cała masa .
Masz bardzo dużo pracy, w te upały, to chyba dwa razy dziennie je podlewasz?
Piesek jest wspaniałą maskotką ogrodową.

Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
dyskusji w exradomie nawet nie chce mi się komentowac.... mam nadzieję, że ta dziewczyna oprzytomnieje, a jeśli nie, to zazna podobnego podejscia wlasnych dzieci... co za totalny brak empatii i to do najblizszych osob!
Małgosiu, czy ja dobrze widzę na ostatnich zdjęciach, że zaczyna kwitnąć Ci naparstnica?? moje chyba umarły, ani widu ani słychu...
dobrego dnia!
Małgosiu, czy ja dobrze widzę na ostatnich zdjęciach, że zaczyna kwitnąć Ci naparstnica?? moje chyba umarły, ani widu ani słychu...
dobrego dnia!
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moje spełnione marzenie Małgocha 1960
Wiecie,wykasowała część swoich głupich wypowiedzi i każdemu z osobna odpowiadała jak gdyby nigdy nic ,że każdy żle ją zrozumiał i najeżdżała na nas.Już nie chce mi się nawet komentować głupiej dziewuchy,życie samo ją nauczy,a na forum inni za mnie to odpowiednio zrobili.Wiem,że są różne sytuacje w domachróżni są rodzice,ale według mnie mężów można mieć kilku,ale dzieci i rodziców ma się tylko jednych.
Doniczkowce z dnia na dzień są piękniejsze i rozrastają się w oczach i nie mogę napatrzeć się na sadzonki z Długiego,gdzie ta za 1,50 ma średnicę z pół metra i z rynku za 1,50 jest taką sobie sadzoneczką.
Doniczkowce z dnia na dzień są piękniejsze i rozrastają się w oczach i nie mogę napatrzeć się na sadzonki z Długiego,gdzie ta za 1,50 ma średnicę z pół metra i z rynku za 1,50 jest taką sobie sadzoneczką.