Datura - pielęgnacja/porady praktyczne - 3cz.

[andrzej1050]

Wiem,ze jest trujaca,ale jak bardzo.

Jest trująca ale jak bardzo to też nie wiem, bo nie próbowałem . Zdecydowanie jednak, jak nie zjesz to na pewno się nie otrujesz. Ale jest ładna.. bardzo. Z drugiej strony wszyscy piszą, że roślina jest trująca, ale nie słyszałem (czytałem) czy kogokolwiek otruła. Wiele jest roślin trujących, podobno nawet domowe "beniaminki" (mam dwa ogromniaste) są trujące ... .

[Piotrek T]

Datura zawiera między innymi atropinę i skopolaminę, oba związki trujące . Najwięcej jest ich w nasionach, zjedzenie nasion powoduje halucynacje, przy przedawkowaniu jest śmiertelnie niebezpieczne. Przypadkowy kontakt z sokiem rosliny, polizanie liścia czy łodygi jeśli ktoś lubi, nie stanowi zagrożenia. No chyba żeby sałatke zrobić z liści i nasionami doprawić. Ale nie podejrzewam żeby komuś smakowała. Przypadkowa pomyłka raczej nie wchodzi w grę. Dla zwierząt domowych typu kot czy pies niegroźna, nie wiem czy ptaki zjadają osypujące się nasiona i czy latają po nich prosto . W pewnych kręgach wykorzystywanie nasion datury jest dosyć popularne, ale to już historia nie na Form Ogrodnicze .
Zresztą w ogrodach i na działkach mamy sporo trujących roślin, między innymi tojady, zawilce, jaskry, ba nawet ziemniaki, których cała nadziemna częśc jest trująca. Owoce szczególnie. Zresztą ziemniaki to akurat ta sama rodzina co datura. Po mieczu czy po kądzieli, nie pamiętam. Tylko w nadziemnych częściach ziemniaków zamiast atropiny jest solanina, ale efekt działania przy przedawkowaniu identyczny.

[alexia]

Dzięki Piotrek T za ciekawa odpowiedz,interesowalo mnie to ze wzgledu na mojego boksera,ktory po deszczu z luboscia wylizuje moje roslinki.Wyczytalam w necie,ze psy i koty nawet nie podchodza do datury no i OK.Mam niestety tylo,chociaz duzy ,ale tylko balkon,wiec staram sie nie popelniac bledow w doborze roslin.Mialam roze,4 lata funkcjonowalo,ale zostal niesmak i wysokie szczuple donice z ktorymi nie bardzo wiem co zrobic.Czy mozna w taka rozana posadzic datute?Na Waszych zdjeciach nie widzialam zadnych gigantow(donic).Pozdrowienia,prawie juz wiosenne(wczoraj widzialam dzikie gesi)Alex

[Piotrek T]

Alex w sprawie hodowli i pielęgnacji datur, oprócz tego wątku polecam Ci wątek Raczka, http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 46&start=0
Bazowanie na mojej wiedzy w tej dziedzinie uważam co najmniej za ryzykowne . Pozdrawiam, Piotr.

[Józef]

..ja przechowuję dwie na parapecie..

[mikusia]

Witam wszystkich
od roku mam datury za sprawą forumowiczów
Jednak chyba coś z nimi nie tak .Podlewałam je i niepotrzebnie od razu po wyjęciu z ogródka przycięłam je dodam jeszcze że stoi w piwnicy suchej ciemnej temp 2 st i wyżej teraz wydaje mi się że łodygi mają zbyt suche
postaram się wkleić zdjęcia proszę o rady czy da się coś z nimi zrobić jeszcze

[Comcia]

Jeśli nie są miękkie lub puste w środku to nic im nie jest.
Podetnij trochę i sprawdź czy są żywe.

[mikusia]

dzięki tak zrobię w sobotę do nich jadę więc zobaczę a czy mogę już je wystawić do pomieszczenia z oknem ??

[Comcia]

Jak najbardziej - większość już ma swoje datury w ciepełku :P

[Dzialeczka]

Kupiłam 10 nasionek datury, która jako dorosłe drzewko ma osiągnąć 3 metry. Czy ktoś z Was hoduje daturę w domu lub w ogrodzie? Jak się ją pielęgnuje? Czy łatwo jest wyhodować ją z nasionek? Czy lepiej trzymać ją w domu czy też przetrwa zimę na zewnątrz? Jakiego traktowania wymaga?

Dziękuję za wszelkie rady i sugestie.

[Piotrek T]

Odpowiedzi w kolejności zadawanych pytań:
-tak
-łatwo, nawozić trzeba, żarte bydlę. Jak rośnie, to azot, jak kwitnie,to fosfor
-tak, nasiona namocz przed sadzeniem.
-zimą w domu, nie przetrwa na zewnątrz
-z uczuciem, można do niej czasem pogadać.

To tak na szybko. Poniżej masz pełniejsze odpowiedzi:
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 39&start=0
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 46&start=0
Ja przejrzałem od początku do końca oba wątki dwa razy, sporo niejasności się wyjaśniło.
Poza tym wpisz w wyszukiwarkę "datur*". Będziesz zaskoczona ilością wyświetlonych wątków. Mam nadzieję, że pomogłem, miłego czytania, pozdrawiam, Piotr.

[Dzialeczka]

Dziękuję! Przeczytam! Szukałam w wyszukiwarce datur, ale chyba "za wąsko"

[mikusia]

Swoje datury ucięłam bo były na końcach suche. Już są w widnym ciepłym pomieszczeniu Oby tylko coś wypuściły... aha od kiedy można je nawozić ,czy już , czy jeszcze zaczekać aż puszczą liście??

Pozdrawiam mikusia

[raistand]

Z nawożeniem to lepiej poczekać aż się obudzą.

[mikusia]

Moi drodzy ja swoje datury chowałam po przymrozkach. Dopiero teraz sobie to uświadomiłam czy one mają jeszcze jakieś szanse?? dziś podlałam je obficie i polałam 5 nakrętkami nawozu każdą ponieważ tak bylo napisane na opakowaniu " do odratowanie roślin użyć 2-5 nakrętek.