Śniedek (Ornithogalum dubium) i (Ornithogalum thyrsoides)

[abeille]

Aniu Raczku, ależ piękny śniedek Ci urósł. Nie wiedziałam ze może mieć ponad metr, bo w sprzedaży są kwitnace takie po 40cm max.

[Raczek]

Wiesiu,może to dlatego taki wyrósł,że jest posadzony do gruntu?

[ewkasz]

Dzięki Aniu za mimowolna podpowiedź. Też kupiłam jako eukomis i też okazała się ta roślinka być śniedkiem. Do tej pory był to dla mnie eukomis biedronkowy.

[Raczek]

Ja też dowiedziałam się przez przypadek jaką roślinę kupiłam zamiast eucomisa.
Rozpoznała go Iza Tu.ja ,też kupiła taką cebulę w Biedronce.

[vita]

Zainteresował mnie wątek, wczoraj kupiłam po kilka cebul O. arabicum i O. sundersiae.
Jak zdążyłam się zorientować szykuje się trochę rozterek z ich uprawą. Zobaczymy

[_fox_]

Ja ze śniedkiem arabskim (Ornithogalum arabicum) zmagam się już 3 lata i nie mogę zmusić go do kwitnienia Wypuszcza liście i nic po za tym, przyrosty cebul też ma.
Natomiast śniedek wiechowaty (Ornithogalum thyrsoides), zakwitł w gruncie bez problemu. Wydał po 2 pędy kwiatowe z każdej cebulki widoczny na foto śniedek wiechowaty

[Tosia1]

A ja mam nasiona i co mam z nimi zrobić? Siedzę nad tym i główkuję! Pomóżcie!!! Tosia

[Waleria]

Takie śliczności mi się dzisiaj trafiły, i w dodatku przecenione. Śmieszna nazwa, ale bywają śmieszniejsze.
Wiem,że można go hodować w doniczce, może być wysadzony do ogrodu, ale należy wykopać przed zimą.
Czy ktoś ma jakieś praktyczne doświadczenia z tym kwiatkiem?
Tak wygląda w całości


Z tego, mam nadzieję, będzie druga kwitnąca łodyga.

[Waleria]

Tak wygląda maleństwo po9 dniach. Teraz nie ma wątpliwości, że będzie druga łodyżka z kwiatkami


Starsza łodyżka nadal kwitnie

Nikt z Forumków nie miał tego?

[karola92]

Kupiłam dziś śniedka wątpliwego i nie wiem nic na temat jego hodowli i plielęgnacji. Może ktoś mógłby mi pomóc? :P

[Nutka81]

Witaj Karola. Śniadek nie potrzebuje praktycznie żadnej pielęgnacji. U mnie rośnie i w półcieniu i w pełnym słońcu. Zarówno na glebie podmokłej jak i w miejscu gdzie jest dużo piasku. Nie sądzę abyś miała z nim jakieś kłopoty. Po prostu posadź w słonecznym miejscu i czekaj aż się ładnie rozrośnie, a rozrasta się...oj rozrasta...
Pozdrawiam!
Małgosia

[karola92]

Witam. Mój śniedek ładnie (i dość szybko się rozwija). Mam jeszcze dwa pytania. Co zrobić z uschniętymi na koncach liśćmi (były już w takim stanie, gdy go kupowałam) i co z nawożeniem? Jak często i jakim preparatem? Żeby nie było watpliwości mój śniedek to ten o pomarańczowych kwiatach.

[Nutka81]

Karolino, jeśli ten o pomarańczowych kwiatach ma takie same wymagania co biały, to sądzę że specjalnego nawozu nie potrzebuje za bardzo. Ja podlewam wszystkie moje kwiaty w sezonie florovitem do kwiatów kwitnących. Co do liści, nic bym z nimi nie robiła, może zazielenia się jeszcze, lub wypuści nowe, a tamte nie będą już tak widoczne. Ja mojego śniadka (białego) porozsadzałam. Rósł bardzo gęsto i owszem kwitł ale mniej niż zawsze. Teraz kwitnie jak szalony, bo widocznie cebulki maja więcej miejsca i jest im lepiej. Dodam że rozsadzałam go już z pąkami kwiatowymi, nic to jemu nie przeszkadza. Nawet kilka cebulek przez niedopatrzenie zostawiłam nie zakopanych, nawet leżąc na wierzchu kwiaty rozkwitły

[karola92]

Dzięki za odpowiedź. Za radę co do liści jestem bardzo wdzięczna, zastanawiałam się co z nimi zrobić. Jednak nie jestem do końca pewna, czy wymagania obu tych gatunków są takie same. Spróbuję coś wyszperać na ten temat.

[Swagman]

nie ma takich samych wymagań i jest dość wymagającą rośliną- ziemia przepuszczalna- taka jak dla kaktusów- zima w doniczce na słonecznym parapecie i ma ziemia nie przesychać az do kwitnienia - po kwitnieniu roślina zamiera- wtedy nie podlewamy aż do momentu kiedy jesienią zacznie rosnąc- aha - roślina potrzebuje min 6h słońca dziennie- zimą trzeba doświetlać no i rzecz jasna - żadnego mrozu i zimna -ogólnie rzecz biorąc to roślina doniczkowa