Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Widzę Irenko ,że liliowce jeszcze u Ciebie kwitną . Ja już zaczęłam przesadzac w inne miejsca czyli zaczynam robić powoli porządkowanie na rabatach . Masz slicznie kolorowo
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko to aż niesamowite jak u Ciebie o każdej porze jest pięknie w ogrodzie. Czy to wiosna, czy lato mnóstwo barw cudownie połączonych we wspaniałych kompozycjach. Niesamowita ogromna, ukwiecona kępa liliowca. Moje maleństwa już wszystkie poprzekwitały.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko, kępa liliowców jak marzenie - wielka, kwitnąca, trójwymiarowa 

Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Jadziu u mnie też wiele kwiatów zakończyło kwitnienie, trochę też przez deszcz i tak samo jak u ciebie zaczyna się porządkowanie na rabatach.
Agusiu starałam się sadzić kwiaty, które kwitną o różnym czasie i są to kwiaty długoletnie, nie ma z nimi problemu, nie trzeba ich często przesadzać, do takich należy liliowiec. Ten, który widać na zdjęciu to olbrzymi krzaczor, kwitł 6 tygodni a kwiatów miał ponad 1100. Zastanowi cię pewnie jak je policzyłam, otóż krzak miał 43 łodygi z pąkami, na łodydze najmniej było 18 a najwięcej 36 pąków, średnia 25-27 i stąd taka liczba.
Jacku to stara odmiana liliowca, jest wielgaśny i niezawodny, zawsze obficie kwitnie.
To zdjęcia liliowca, który tak obficie kwitł.


Agusiu starałam się sadzić kwiaty, które kwitną o różnym czasie i są to kwiaty długoletnie, nie ma z nimi problemu, nie trzeba ich często przesadzać, do takich należy liliowiec. Ten, który widać na zdjęciu to olbrzymi krzaczor, kwitł 6 tygodni a kwiatów miał ponad 1100. Zastanowi cię pewnie jak je policzyłam, otóż krzak miał 43 łodygi z pąkami, na łodydze najmniej było 18 a najwięcej 36 pąków, średnia 25-27 i stąd taka liczba.
Jacku to stara odmiana liliowca, jest wielgaśny i niezawodny, zawsze obficie kwitnie.
To zdjęcia liliowca, który tak obficie kwitł.


- Hanka 1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3058
- Od: 30 kwie 2008, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Witaj Irenko
Liliowce przecudne.Musi być u Ciebie dobra ziemia bo każda roślina jaką pokazujesz jest dorodna.
U mnie burze i grad zrobiły swoje-na ogrodzie prawie już jesień,tylko róże-niezawodne.
No to nie jesteś sama z tym problemem.Irena37 pisze:upalne kilkanaście dni zrobiły swoje, zaczęłam mieć problemy ze zdrowiem,
Liliowce przecudne.Musi być u Ciebie dobra ziemia bo każda roślina jaką pokazujesz jest dorodna.
U mnie burze i grad zrobiły swoje-na ogrodzie prawie już jesień,tylko róże-niezawodne.
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Witaj Haniu, ciepły klimat zawsze mi odpowiadał ale to już było za ciepło i moje serce nie wytrzymywało tego. Liliowce mam od kilku lat, rozrosły się. Ziemia była słaba piaszczysta V klasa, przez kilka lat urzyźnialiśmy obornikiem, obecnie co drugi rok jest nawożona kompostem oraz nawozami i to wystarcza. U mnie ostatnio deszcze poniszczyły kwiaty i różom też się dostało, jak pogoda się poprawi to powinno jeszcze coś zakwitnąć.
Kilka dzisiejszych mokrych zdjęć.





Kilka dzisiejszych mokrych zdjęć.





- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Masz śliczną liliowa Lobelię .Wiesz Irenko z tym liliowcem to masz świętą rację . W ubiegłym roku też nabyłam taki okaz i kwitnął bardzo długo teraz chcę go przesadzić ,gdyż jest w nieodpowiednim miejscu . 1 sadzonka a kwiatów multum . U mnie jeszcze 2 lilie nie zakwitły tez już czekam na ich kwiaty
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko liliowiec cudo, jakiś mocarz, aż tyle kwiatów, niesamowite
Musi mu być bardzo dobrze w Twoim ogródku, że tak wspaniale sie odwdzięcza
Strasznie podobają mi się lobelie, cudowne pięknie rozrośnięte krzaczki. Czerwoniutką mam od Ciebie i też ślicznie mi kwitnie
A z za lobelii wygląda prześliczna różyczka


Strasznie podobają mi się lobelie, cudowne pięknie rozrośnięte krzaczki. Czerwoniutką mam od Ciebie i też ślicznie mi kwitnie

A z za lobelii wygląda prześliczna różyczka

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
WITAJ IRENKO!
Cudowne lobelie. Liliowce takie duże krzaczki, wyglądają wspaniale.
Cudowne lobelie. Liliowce takie duże krzaczki, wyglądają wspaniale.
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Jadziu trudno zdobyć lobelie o różnych kolorach, najczęściej można dostać czerwone, one są ładne i długo kwitną. Też mam ostatnie dwie lilie, jedna zakwitła a druga chyba jutro zakwitnie. Co do liliowców to im wszędzie jest dobrze, rosną bez problemu.
Agusiu jak już ci pisałam liliowce to rzeczywiście wielkie krzaki. Tu na forum dziewczyny kupiły po kilkanaście sztuk, zastanawiam się ile miejsca zajmą, chyba, że mają duże ogrody. Wspominasz, że masz ode mnie lobelię, czy nie pomyliłaś z czerwoną tawułką, bo taką ci wysłałam.
Krysiu lobelie swoim kwitnieniem przedłużają nam lato a mają piękne intensywne kolory. Liliowce chyba wszystkie się rozrastają w duże krzaki ale za to długo kwitną.
Kilka dzisiejszych zdjęć tym razem słonecznych, zakwitły powtórnie złotlin i wejgela oraz spóźniona tawułka.














Agusiu jak już ci pisałam liliowce to rzeczywiście wielkie krzaki. Tu na forum dziewczyny kupiły po kilkanaście sztuk, zastanawiam się ile miejsca zajmą, chyba, że mają duże ogrody. Wspominasz, że masz ode mnie lobelię, czy nie pomyliłaś z czerwoną tawułką, bo taką ci wysłałam.
Krysiu lobelie swoim kwitnieniem przedłużają nam lato a mają piękne intensywne kolory. Liliowce chyba wszystkie się rozrastają w duże krzaki ale za to długo kwitną.
Kilka dzisiejszych zdjęć tym razem słonecznych, zakwitły powtórnie złotlin i wejgela oraz spóźniona tawułka.














- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Smakowitości na drzewie Irenko ,a ta 1 roślinka czy to języczka tak sądząc po liściach . Niestety u mnie ślimory ją opanowały . Pięknie kwitną również goryczki . Niestety ja miałam tylko 1 kwiatek a drugiego już nie zobaczyłam w rozkwicie ,gdyż też mi go skonsumowały .
Zobacz co zrobiły z szałwią srebrzystą tylko zostały nerwy liści . Jak ja mogę mieć coś ładnego jak one mi zaraz wszystko zniszczą . Płakać sie chce

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko widocznie pokręciłam, bo myślałam, że i lobelię mam od Ciebie. Ale już sporo wymianek było, więc nie wszystko pamiętamIrena37 pisze:
Agusiu jak już ci pisałam liliowce to rzeczywiście wielkie krzaki. Tu na forum dziewczyny kupiły po kilkanaście sztuk, zastanawiam się ile miejsca zajmą, chyba, że mają duże ogrody. Wspominasz, że masz ode mnie lobelię, czy nie pomyliłaś z czerwoną tawułką, bo taką ci wysłałam.


Zachwycona jestem Twoją goryczka, jest przepiękna, ależ zakwitła


Śliczny również jest ten bordowy rozchodnik, niesamowita wpadająca w oko barwna plama

Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Jadziu rozumiem cię co czujesz, patrząc na te obżarte łodygi, jest po prostu przykro. Na zdjęciach, o które pytasz są języczki, też ślimaki je podgryzają. Goryczka postarała się, ma dużo kwiatów, dzisiaj dokupiłam drugą też niebieską, innych nie było. Brzoskwinie, które wyglądają smakowicie kupiłam jako nektarynę. Ile razy ja w tym roku byłam oszukana to się w głowie nie mieści.
Agusiu mogło się pomylić, te dwie rośliny mają identyczny bardzo ładny czerwony kolor. Goryczka rzeczywiście ma dużo kwiatów, dokupiłam jeszcze jedną, może też tak obficie będzie kwitła. Rozchodnik mam od kilku lat a kolor ma bardziej bordowy niż na zdjęciu.
Dzisiejsze zdjęcia. Róża (nie ma nazwy) nowy nabytek o bardzo intensywnym zapachu oraz zawilec półpełny.





Agusiu mogło się pomylić, te dwie rośliny mają identyczny bardzo ładny czerwony kolor. Goryczka rzeczywiście ma dużo kwiatów, dokupiłam jeszcze jedną, może też tak obficie będzie kwitła. Rozchodnik mam od kilku lat a kolor ma bardziej bordowy niż na zdjęciu.
Dzisiejsze zdjęcia. Róża (nie ma nazwy) nowy nabytek o bardzo intensywnym zapachu oraz zawilec półpełny.





- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
Irenko, kwiaty u Ciebie dorodne i pięknie wyeksponowane. Języczka zdrowa - aż miło patrzeć
Lobelia fioletowa też wspaniała
Jak sprytnie policzyłaś kwiatki na liliowcu
Efekt takiej masy jest niesamowity 

Lobelia fioletowa też wspaniała

Jak sprytnie policzyłaś kwiatki na liliowcu


-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3
WITAJ IRENKO!
Kolejne piękne zdjęcia z Twojego ogrodu. U Ciebie jeszcze nie widać jesieni.
W naszych regionach już wszystko zasycha. Poczęstowałam się brzoskwinią - pyszna.
Kolejne piękne zdjęcia z Twojego ogrodu. U Ciebie jeszcze nie widać jesieni.
W naszych regionach już wszystko zasycha. Poczęstowałam się brzoskwinią - pyszna.