W rodzinnym ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

Piękny ten szpaler liliowo- liliowcowy :D
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Jojola
500p
500p
Posty: 656
Od: 21 lip 2010, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

budzę się dziś rano z nadzieją na deszczyk, nieśmiało odsłaniam okna ... a tu słońce ;:3 , słońce świeci. co prawda jest troszeczkę chmurek. więc gdzie ten deszcz? na pewno nie u mnie!

Moniko :wit ja wiem że 1000 metrów co całkiem nie mało, szczególnie to wiem kiedy koszę trawnik (ten co to do lipca jeszcze był). już w głowie mam pomysły na różne "kwiatki, bratki i stokrotki" ale na razie przez suszę nie mogę nic robić (u mnie ziemia jest piaszczysto-gliniasta). co do placu zabaw to korzystają z niego dzieci mam dwóch synów jeden szesnaście drugi cztery lata. to także następny powód aby trawnik był jednak spory bo gdzie bedą grać w piłkę i inne gry?
a szpaler pomarańczowo - czerwony chciałaby uzupełnić jeszcze o inne lilie lub liliowce. może kwitnące jeszcze późnie?
Agnieszko mogę pokazać tylko te pomarańczowe liliowce. żółte niestety już przekwitły a ja ;:223 zanim nie zaczęłam bywać na forum to wcale nie robiłam zdjęć roślinom. poprawie sie w przyszłości, obiecuje

a oto inne kwiaty obecnie kwitnące:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

Witam, te lilie z liliowcami (chyba dobrze mówię) są cudowne. ;:138 ;:138 ;:138
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
Awatar użytkownika
JolantaG
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9574
Od: 3 lis 2008, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ostrzeszów,Wielkopolska

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

Szkoda ,że tym deszczykiem nie można się podzielić ,bo u mnie dolało solidnie ,nawet można powiedzieć ,że za solidnie . :? Szpaler liliowo -liliowcowy świetnie się prezentuje . :P ;:138
Czy sadziłam mnóstwo takich samych lilii ,czy tak pięknie się rozrosły . :?:
Awatar użytkownika
Jojola
500p
500p
Posty: 656
Od: 21 lip 2010, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

cieszę się że Wam się podoba :tan .
Jolu lilie sadziłam po jakieś dwie, trzy cebulki i tak się rozrosły. w tym roku planuje część z nich usunąć, szczególnie te małe. chciałabym posadzić tam coś co kwitnie póżniejszą porą, bo w chwili obecnej płatki kwiatów zaczęły opadać i za chwilę zrobi sie tam smutno i pusto. na razie posadziłam aksamitki ale jakies mizerne. u mnie niestety nadal nie pada, jest co prawda pochmurno i ochłodziło się znacznie ale deszczu nie ma.
a teraz kilka zdjęć:
Obrazek
altanka - projekt i wykonanie mój małżonek
Obrazek
plac zabaw - projekt ja, wykonanie małżonek
Obrazek
ostatnie tegoroczne porzeczki
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

Bardzo urokliwy ogród, stare drzewa owocowe dodają mu urody i nastroju. Staraj się zachować je jak najdłużej, bo te nowoczesne odmiany to już nie to.
1000 m to sporo, możesz poszaleć. Brawa dla męża za altankę ;:63
Pozdrawiam, Danuta
Ann-ka72
1000p
1000p
Posty: 1012
Od: 1 paź 2009, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

Witaj Jolu :wit

Odwiedziłam Ciebie dużo wcześniej,teraz zaglądam, a mojego wpisu nie ma :shock:

No nic, pewnie diabełek zakręcił ogonem :wink:

W skrócie: 1000 m2- to jest to,co najbardziej bym chciała mieć.Zaczęłabym od nowa tworzyć swój ogród.
Masz duze pole do popisu, już zaczęłaś to wszystko zagospodarowywać- czerwone lilie bardzo ożywiają ogród, skalniaki uwielbiam wszystkie-lubię kamienie.Sama mam 3 skalniaki-z czego jeden w likwidacji.
Mąż zdolny - moje gratulacje, ale niech lepiej zajmie sie męską cześcią pracy typu altanka,ławeczki, płotki itp. Tam gdzie trzeba dużo siły...Ty twórz swój ogród,niech Ci mąż przetacza kamienie, wozi ziemię :D . Mój też lubi wtrącić swoje 5 groszy :D To go zaganiam do takich prac :)

Trawnikiem sie nie martw, odżyje po deszczach. Pokaż swojego różanecznika- zobaczymy ,co z nim się dzieje. :roll:
Stare drzewa są fajne, ja bym starała sie utrzymać je jak najdłużej przy życiu.

Pozdrawiam.Anna
Awatar użytkownika
Jojola
500p
500p
Posty: 656
Od: 21 lip 2010, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

witajcie ;:7
ja także lubie stare drzewa i wcale nie zamierzam się ich pozbywać. niech sobie spokojnie rosną a ja postaram się im pomagać jak umiem. spytałam tate ile moga mieć lat te jabłonie i wyszło mu że około 65. to niesamowite. dużo cienia dają no i do tego jeszcze rodzą jabłuszka. ;:138
mój małżonek nie bardzo garnie się do robót ogródkowych (zarobiony jest bidulek). lubi tylko porzadzić i spryciula :twisted: co jakiś czas przywozi mi jakieś żywotniki lub tuje bo "wyprzedaż była" lub "super atrakcyjna cena"... i masz posadz sobie. na szczęście już mało ogrodzenia do obsadzenia zostało a środek chciały on zostawić pusty czyli tylko trawka. no zobaczymy jeszcze ;:224
Anno dzisiejszej noc zaczął wreszcie padać deszcz i pada cały czas. jak tylko przestanie to zrobie zdjecie memu rózanecznikowi i wstawie.
a na razie młodsze drzewa w ogródku;
Obrazek
orzech włoski posadzony obok podjazdu.
Obrazek
kasztan jadlany wyhodowany przeze mnie z nasienia. ma trzy lata.
a oto floksy one także zostały jeszcze z ogródka babcinego.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

Hej, dzisiaj ja zajrzałam do Ciebie. Zazdroszczę starej jabłonki :wink: , jak ja lubiłam smak dawnych odmian jabłek u mojej babci. Teraz wszystkie smakują jak za przeproszeniem: papier taoletowy ;:108 . Niestety w "babcinym" ogródku już nie rośnie żadna - teraz mieszka tam mój brat, i ze starych drzew została tylko " ulęgałka". Ciekawe, czy wiesz co to takiego? Babcia suszyła gruszeczki w duchówce i były na Wigilię. Ech, rozmarzyłam się :wit , pozdrawiam serdecznie
A i jeszcze podoba mi się bardzo: " zrób to sam" - zjeżdżalnia, też musimy jakąś zaplanować dla wnusi Oli :wit
Awatar użytkownika
Jojola
500p
500p
Posty: 656
Od: 21 lip 2010, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

starych jabłonek to mam trzy : malinówkę , grabsztynę i mój ojciec mówi o niej amerykanka (babcia dostała ją od kuzyna z ameryki) a w smaku przypomina mekintosz. mam jeszcze dwie śliwy węgierki (jedna też staruszka) oraz wiśnie jedna to szklanka a druga nn. taka sokowa.
a ulęgałki to doskonale pamiętam i to nie tylko te babcine ale jeszcze często grusze rosły przy polnych drogach i gdy jeździłam na wycieczki rowerowe to zatrzymywalismy sie w ich cieniu i posilali owocami. mięciutkie, pyszne. dziś już ich nie widzę. niestety.
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
x_o-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1045
Od: 30 mar 2010, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

Ciekawe, czy są jakieś szkółki ze starymi, dobrymi odmianami ;:88 , a grabsztyny - chyba nie jadłam. A tak z innej " bajki" - może napiszesz w swoim profilu skąd jesteś? Jaki rejon kraju? Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
Jojola
500p
500p
Posty: 656
Od: 21 lip 2010, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

Olibabko :wit
ja mieszkam na mazowszu jakieś 25 km od Warszawy. jakoś w profilu to przegapiłam :oops: grabsztyny to dość miekkie jabłka, dobre na placki oraz szarlotkę. jak tylko dojrzeją to wkleje zdjecia. a w szkólkach niestety tylko te nowe odmiany widuje, za to po sąsiedzku mam dwa zapuszczone ogrody i tam jeszcze rosną różne stare odmiany miedzy innymi papierówka...

Aniu :wit
oto obiecane zdjecia. różanecznik rośnie od strony południowej i prawie przez cały dzień świeci na niego słońce
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, Jola
W rodzinnym ogrodzie
Awatar użytkownika
grazka24
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 960
Od: 19 maja 2010, o 13:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: m.Łódź

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

Jolu , Ładnie u Ciebie ;:63 .Teren duży, można wiele roślinek posadzić, jednym słowem rozwojowo.ładne masz floksy i ta różyczka na początku bardzo mi się podoba.Będę Cie odwiedzać.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Bogusia 45
50p
50p
Posty: 76
Od: 27 paź 2009, o 18:43
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

:wit Jolu pospacerowałam po twoim ogrodzie jest uroczy, stare drzewa mają swój urok i przypominają mi dzieciństwo.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=29155" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
stasia109
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4312
Od: 7 lip 2008, o 10:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj. opolskie

Re: W rodzinnym ogrodzie

Post »

A ja mam różanecznik i azalię na stronie północnej i też rośnie, ale bardzo pomalutku.... ;:196
Adresy do moich wątków
Zwierzęta też odczuwają głód, pragnienie, ból, strach... i to już powód by nie zadawać im cierpienia i krzywdy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”