Moje zielone królestwo - ewab123
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Ewciu, to tak śmiesznie brzmi ten weteran. Kojarzy mi się zupełnie z czym innym, ale jak już będzie to go przyjmę z otwartymi ramionami. Napisz lepiej jaka u was dziś pogoda. Bo w Olkuszu śnieg po kostki.
PS Pod koniec tygodnia się spodziewaj. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.
PS Pod koniec tygodnia się spodziewaj. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze.
Pozdrawiam Magda 

- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Ewo, już tam do ciebie idzie to niewiadomo co. Wysłałam dopiero dziś. Wczoraj nie miałam natchnienia wypełzać z domu. Było tak paskudnie i zimno. Daj znać jak już otrzymasz przesyłkę. Mam nadzieję że to będzie w dobrej kondycji po podróży. Z tej kępy dostałaś kawałek. Tylko przypadkiem nie dziękuj. Pozdrawiam Magda
;:6
;:6

Pozdrawiam Magda 

Chcę Wam pokazać , jaka praca mnie czeka wiosną. Skończyliśmy robić skarpę za domem
(oczywiście jeszcze trzeba ją obsadzić i dodać trochę dużych kamieni), a teraz czeka nas zagospodarowywanie najbardziej niedostępnej części działki. Jest tam podłoże torfowo- ilaste i mokre. Położyliśmy już dreny. Gdy trochę ziemia zamarznie, chcemy przywieść jeszcze żwiru ,żeby było trochę wyżej. A od wiosny bronowanie ,a później grabie w ręce i doprowadzanie kawałek po kawałku do takiego stanu, jakiego oczekujemy. Sporą część takiego podmokłego ugoru już zrobiliśmy w tym roku .
Na pierwszym zdjęciu widać jak było ,a na drugim jak jest teraz.

Wiosną zabieramy się do pracy nad ostatnią częścią, tą przed stawem.
(oczywiście jeszcze trzeba ją obsadzić i dodać trochę dużych kamieni), a teraz czeka nas zagospodarowywanie najbardziej niedostępnej części działki. Jest tam podłoże torfowo- ilaste i mokre. Położyliśmy już dreny. Gdy trochę ziemia zamarznie, chcemy przywieść jeszcze żwiru ,żeby było trochę wyżej. A od wiosny bronowanie ,a później grabie w ręce i doprowadzanie kawałek po kawałku do takiego stanu, jakiego oczekujemy. Sporą część takiego podmokłego ugoru już zrobiliśmy w tym roku .
Na pierwszym zdjęciu widać jak było ,a na drugim jak jest teraz.


Wiosną zabieramy się do pracy nad ostatnią częścią, tą przed stawem.
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
widzę plany wielkie to nie pozostaje nic innego jak tylko życzyć powodzenia
w realizacji przedsięwziecia 


pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- k-c
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2284
- Od: 3 wrz 2007, o 15:53
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
dobrze napisałaś - jak się chce - bo dla chcącego nic trudnego - jak ktoś czegoś bardzo chce to w końcu to osiągnie 

pozdrawiam, Karol
moje wątki
moje wątki
- lila31
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2634
- Od: 20 lip 2006, o 12:06
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubin
Ewuś wreszcie dotarłam do Twojego ogrodu.
Pole do popisu, i w przenośni, i w rzeczywistości masz duże. Teren do zagospodarowania, wspaniały, bo i skarpa, i nasypy, i pewnie mały zagajnik by się zmieścił. Wiem, że jest to ogrom pracy ale jak cieszy.
Widać już bardzo przemyślane działanie i pierwsze śliczne efekty.
Wiem, że gdy pracujesz, nie masz czasu na walkę z fotosikiem, ale wklejaj zdjęcia postępów prac, na pewno jest to ciekawa lekcja, jak zagospodarować taki kawał ziemi.
Obrazy z haftów prześliczne, też nie bądź taka skromna, pokazuj.
Suszone bukiety też są bardzo ładne, lubię je także, chociaż w tym roku sobie odpuściłam, bo cały czas padało, i właściwie nie było kiedy zbierać roślin, ale Twoje chętnie oglądam.
Byłabym zapomniała, bardzo ciekawy pomysł z podwójnym oczkiem.



Pole do popisu, i w przenośni, i w rzeczywistości masz duże. Teren do zagospodarowania, wspaniały, bo i skarpa, i nasypy, i pewnie mały zagajnik by się zmieścił. Wiem, że jest to ogrom pracy ale jak cieszy.

Widać już bardzo przemyślane działanie i pierwsze śliczne efekty.
Wiem, że gdy pracujesz, nie masz czasu na walkę z fotosikiem, ale wklejaj zdjęcia postępów prac, na pewno jest to ciekawa lekcja, jak zagospodarować taki kawał ziemi.
Obrazy z haftów prześliczne, też nie bądź taka skromna, pokazuj.
Suszone bukiety też są bardzo ładne, lubię je także, chociaż w tym roku sobie odpuściłam, bo cały czas padało, i właściwie nie było kiedy zbierać roślin, ale Twoje chętnie oglądam.
Byłabym zapomniała, bardzo ciekawy pomysł z podwójnym oczkiem.
