Tara - oaza marzeń cz.3

[Zyta]

Witaj Aniu
Bodziszek który dostałam od ciebie już przekwitł ale ma już kilkoro dzieciaków malutkich i to mnie cieszy.
Dobranoc życzę.

[danutab]

Aniu widzę że robisz wielka furorę ze swoim bodziszkiem ale jest na prawdę ładny.Mam trochę podobnego niestety nie zdążyłam zrobić mojemu zdjęcia.

[pestka]

Witaj Taro widzę że wszyscy chwalą bodziszki ja też mam bardzo rozrośnięte ale pokładają się od ciężaru jeszcze jak deszcz ich zmoczy to takie biedne ale cieszy mnie to że jesteś zdrowa wszystko w porządku u ciebie trzymaj się pa pozdrawiam

[tara]

bodziszka to ja mam, sprawy niet - mówisz i masz

a teraz cos z mojego ogródka:





ten clematis miał górski ale Pszczółka już rozwiała moje nadzieje, są dwa może drugi to górski





juka karolińska ma chęć zakwitnąć

[tara]

mam problem zachciało mi się zagospodarować miejsce przed różami bo jakos tak pusto, wiosna sa tam tulipany a potem?

teren jest trochę przed różami obniżony, latam zmieniam, ale taka nasza pewnie uroda, byłoby nudno

[gloriadei]

Aniu jak ten szpaler rozkwitnie to bedzie jazda!
pytałaś o liliowce przed różami - owszem, te niższe np. Stella d'Oro (żółty) lub Pink Damask (różowy) w odległości 40cm od róż.
dosadziłabym też lawendę, szałwie i goździki lub dzwonki poduszkowe. Wypełnią luki i zawsze będzie kolorowo.
Chyba,że chcesz bardziej formalnie, wtedy tylko bukszpan lub lawenda na obwódkę .
A na mur puścić np. powojniki,wiciokrzew, trzmielinę pnącą... koncepcji jest sporo, kwestia co najbardziej lubisz

[tara]

dzięki o powojnikach myślę, dzwonki, gozdziki - to mi leżą dzięki

[paulinka09]

Taro ,u Ciebie jak zwykle pięknie w ogródku.Śliczny mak i powojnik.

[trzynastka]

Taro polecam lawende pod krzaczki róz podobno odstrasza mszyce chyba coś w tym jest bo odkąd mam lawendy pod rózami mszyc jakby mnie

[abeille]

Taruś, można też posadzić dzwoneczki z tych niskich albo bodziszki. Ja mam ten sam problem bo muszę wymienić nepetę
kocimietkę pod różami bo bardzo się wykłada. Tylko u mnie miejsca zdecydowanie mniej.
Buziaczki

[x-d-a]

Taruś, a ja mam róże podsadzone kocimiętką i jestem bardzo zadowolona, bo ładnie się rozrasta, nie jest ekspansywna i długo kwitnie na niebiesko, a jak wiadomo ten kolorek ładnie się komponuje z większością róż. Specjalnie się nie wykłada - te kwitnące pędy stoją jak żołnierze na warcie :P

[tara]

dzięki za rady, miałam gozdziki i je wykorzystałam nie wiem jaki to będzie dalszy efekt, ale mi się na razie podoba.

Dalu ja myślę o kocimięcie problem tylko, że mam psa a on nie jest miłośnikiem kotów u nas tego się nauczył, nie do końca wiem na pewno czy rzeczywiście kocimięta wabi koty

no to pokaże co ja też narobiłam:
tak było


a tak sie zmieniało:






a teraz przygotowania do przejścia na drugi ogród, czyli była sosna ale mało udana pewnie dwie obok były silniejsze, no to poszła sobie pa, pa!!!!!!! na kikucie będzie sosny pnie już clematis i niedługo będzie bramka jaka jeszcze nie wiem
Powiem jeszcze, ze niespodzianka z ogrodem dla dzieci nie trafiona, nawet się cieszę bo teraz szaleję tylko qurcze "dzieci pomagają ale brak im odwagi" czyli będziemy jutro.................

moja działka to plac budowy nie taki jak u Oleńki ale przesadzanie itp.itd...................







jest nowy zakątek moje azalie nie zaaklimatyzowały się przy murze, za to nieśmiało po siatce wspinają się powojniki



a teraz azalie i wrzosy one pewnie się dogadają













dodam jeszcze że bolą mnie "cztery litery" będzie siniak bo zaliczyłam zająca,

no to sobie pomarudziłam, miłego wieczorku

[abeille]

Ale się napracowałaś Taruniu, za to uważaj na siebie i nie łap zająców zostaw to lepiej młodszym
Za to efekt świetny, nawet goździki już pięknie wyglądają, a co dopiero jak się rozrosną i zakwitną
Piękna różana rabata wielkie brawa Taruś
Milutkiego wieczoru

[ada.kj]

Anuś. Widzę solidnie się napracowałaś ale efekt będzie bardzo fajny. Jakbyś chciała niziutkie dzwonki Poszarskiego - ładnie się rozrastają, tworzą ładne zwarte kępki, w tej chwili kwitną na niebiesko to Ci mogę wysłać. I uważaj na siebie - my panie w wieku bardziej dojrzałym nie możemy już zająców łapać. Zostawmy to młodym.
Widzę wspólnie o sobie myślałyśmy, gdyż Ty u mnie pisałaś gdy ja u Ciebie. Nie nerwuj się, że Twoje róże jeszcze nie kwitną - u nas będą przekwitać a u Ciebie będzie co oglądać. Rumba jest fajna, tylko lubi łapać szarą pleśń, ale delikatny oprysk pomaga. A mnie się też podoba z tą szarą pleśnią, gdyż jest wtedy bardziej kolorowa.

[JAKUCH]

ANIU na pewno azalie dogadają sie z wrzosami dlaczego nie .Różana rabatka zapowiada się imponująco jak jeszcze zakwitną róże to będzie piękny efekt . Niestety przebudowy rabatek Ci nie zazdroszcze tylko przy takiej robocie idzie sobie także i krzywdę niechcący zrobić ,wiec trzeba Anuśko uwazac