Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
BASIU tylko ,że jak przyglądałam się dzisiaj pąkom piwonii to mam watpliwosci czy w ogóle zobacze w tym roku ich kwiaty . Wszystko zagniwa i pąki są przesiąknięte woda . na razie nic nie lezy gdyż pod płotami mam przepuszczalne podłoża a sąsiadowi wyleciały deski z płotu ,tak jest wszystko cięzkie od wody . Piwonie mam powiązane
GRAZYNKO u mnie raczej w ogródku nie stoi zbyt długo woda gdyż wszystko mam z górki ,ale za to po takich deszczach wymywa mi ziemie i nie wiem co jest lepsze . Potem znowu musze zwozić ziemię i tak wkoło . Trochę deszcze ustały czyli nie są tak intensywne i oby się już wreszcie skończyły
GRAZYNKO u mnie raczej w ogródku nie stoi zbyt długo woda gdyż wszystko mam z górki ,ale za to po takich deszczach wymywa mi ziemie i nie wiem co jest lepsze . Potem znowu musze zwozić ziemię i tak wkoło . Trochę deszcze ustały czyli nie są tak intensywne i oby się już wreszcie skończyły
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
WITAJ JADZIU!
Jak widzę co tracą ludzie - dorobek całego życia, to mówię sobie co tam kwiaty.
U mnie dalej pada i nie widać końca

Jak widzę co tracą ludzie - dorobek całego życia, to mówię sobie co tam kwiaty.
U mnie dalej pada i nie widać końca
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu, a czemu Epimedium nie przemówiło do Ciebie ?...czytałam gdzieś...
To bardzo piękna roślina...
To bardzo piękna roślina...
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
WITAM w pierwszy bezdeszczowy dzień
. Byłyśmy dzisiaj z forumowymi kolezankami Basią i Iwonką na zwiedzaniu pobliskich szkółek .Bardzo się ciesze ,że miałam udany dzien i trochę zakupów zrobiłam . Kupiłam białą pełną azalię takie mini hosty i żurawkę ale taką w kolorze ceglastym . Nie pamiętam jej nazwy ale dopiero jutro będą fotki z podpisami
GABI jakoś do mnie nie przemówiło za dużo ma liści a za mało kwiatów . No nie wiem takie mam odczucie
KRYSIU masz rację ,że tyle ludzi straciło swój cały dorobek życiowy . Naszych roślinek róniez szkoda ,bo to przeciez nasze dzieci wychuchane i wypielęgnowane
. Z ręką coraz lepiej a myszka zamiast w lewej jest już w prawej ręce 
GABI jakoś do mnie nie przemówiło za dużo ma liści a za mało kwiatów . No nie wiem takie mam odczucie
KRYSIU masz rację ,że tyle ludzi straciło swój cały dorobek życiowy . Naszych roślinek róniez szkoda ,bo to przeciez nasze dzieci wychuchane i wypielęgnowane
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Same dobre wieści Jadziu

-
Monia68
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11667
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Witaj, Jadziu
Gratuluję nowych zakupów!!! Jestem bardzo ciekawa tej pełnej azalii
U mnie też się wypogodziło, jednak nie miałam dzisiaj czasu na ogród.
Gratuluję nowych zakupów!!! Jestem bardzo ciekawa tej pełnej azalii
U mnie też się wypogodziło, jednak nie miałam dzisiaj czasu na ogród.
- basjak
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5033
- Od: 20 wrz 2009, o 13:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Moje nowe rośliny wylądowały na balkonie...koty były za bardzo zainteresowane.
Azalia nazywa się schneeperle.Jeszcze raz ją pooglądałam i nie żałuję zakupu.
U kogo widziałaś języczkę z łaciatymi liśćmi?

Azalia nazywa się schneeperle.Jeszcze raz ją pooglądałam i nie żałuję zakupu.
U kogo widziałaś języczkę z łaciatymi liśćmi?
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Balinki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
BASIU u EWY JANINY od Kostka z Krakowa . Dzięki za fajnie spędzone popołudnie
MONIU polowałam na nia i wreszcie udało mi się ją kupić przez przypadek
ANIU muszą być dobre wiesci ,nie moze wiecznie być żle
MONIU polowałam na nia i wreszcie udało mi się ją kupić przez przypadek
ANIU muszą być dobre wiesci ,nie moze wiecznie być żle
- iwa27
- 1000p

- Posty: 2456
- Od: 19 maja 2009, o 07:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadzieńko twoja żurawka to Southern Comfort, a funkia to Stiletto 
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Mój kawałek świata.
część 3
- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu ,aby Ci woda za dużo ziemi nie ściągnęła z sobą ,już taki tak będziemy miały dużo roboty po tych deszczach ,tylko pytanie ,czy w ogóle będzie okres podeszczowy...?
Miały być dzisiaj przejaśnienia,a wciąż mży... 
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
WITAM WSZYSTKICH MIŁYCH GOŚCI . Już drugi dzień bez deszczu jaka ulga . Jeszcze dziś nie zajrzałam do ogródka ,ale zaraz się tam wybieram . Pokaze Wam tylko moje wczorajsze zakupy i spadam . aha zapomniałam Wam powiedzieć ,że ten świerczek to LITTLE GEM to już wiem pewne
IWONKO dzięki za nazwy wiesz ,że nie mam do nich głowy
NELU u nas nawet zrobiło się cieplej niż wczoraj . Nie wiem czy warto znowu wzruszyc ziemię jak mają nadejsc opady deszczu . Sama nie wiem co robć

IWONKO dzięki za nazwy wiesz ,że nie mam do nich głowy
NELU u nas nawet zrobiło się cieplej niż wczoraj . Nie wiem czy warto znowu wzruszyc ziemię jak mają nadejsc opady deszczu . Sama nie wiem co robć

- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
No tak ręka bez gipsu ,ciało wolne to Jadzia na zakupy wyrwała
Jak w ogródku? ja już dziś wkroczyłam do walki i część chwastów wypieliłam 
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
MARZANKO no przeciez jakoś trzeba było to uczcić . Co to za ptaszek z Ciebie czyżby ten wczesno poranny . Tez byłam po południu w ogródku i spulchniłam ziemię przy truskawkach i fasolce . Wszystkie tulipki poobcinane nawet te ,które miały jeszcze kwiaty . Jedna pleśń w środku . Ślimory tak mi poobgryzały hortensje a małe zielone gasienice całe listki z orlików . Jak nie urok ,,,,,jutro będę musiała to cholerstwo czymś popryskac ,bo inaczej zeżrą mi wszystkie listki . Mogłyby im smakowac liście tulipanów a nie orlików .Dzisiejsze wspomnienia a pod spodem towarzysze Pilgrima
dowód mojej dzisiejszej pracy
a to najlepsze widoki
biedne irokezy sasankowe
bardzo wynędzniały orlik
dowód mojej dzisiejszej pracy
a to najlepsze widoki
biedne irokezy sasankowe
bardzo wynędzniały orlik-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
WITAJ JADZIU!
U mnie jakąś godzinę temu przeszła burza. Nie byłam już tydzień na działce nie wiem
co tam słychać. M wczoraj był i się nie dostał bo wszystkie alejki zalane.
Ja właśnie wróciłam od moich dziewczyn.
Jadziu zakupy zrobiłaś super.

U mnie jakąś godzinę temu przeszła burza. Nie byłam już tydzień na działce nie wiem
co tam słychać. M wczoraj był i się nie dostał bo wszystkie alejki zalane.
Ja właśnie wróciłam od moich dziewczyn.
Jadziu zakupy zrobiłaś super.
Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4
Jadziu widzę ze poprawa pogody bardzo Cię zmobilizowała.Ja nie mam ochoty na razie się wybierać na działkę szkoda by było mojej jakiejkolwiek pracy bo i tak ma padać do końca miesiąca oczywiście z przerwami.Czy ten białe kwiaty to Rh.

