Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

I jak Jadziu? Byłaś po RU? Ja też ją mam, co prawda miała kiepskie warunki, ale przesadziłam ją we wrześniu i pięknie odbija. Ona ma jedną wadę - lubi szeroko rosnąć i się pokładać, zamiast iść w górę. U mnie w tej chwili wygląda jak róża okrywowa :wink:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

WITAM WSZYSTKICH MIŁYCH GOŚCI . Nadal leje ,nadal piwnice zalane ADM nic nie robi --niedobrze się robi . Kupiłam Rosarium była tez piękna Abigail i miałam dylemat . Ona z tych niskich do 60 cm ,ale naprawdę piękna była tez róża historyczna be nazwy taka piękna pełna różowa .Gips zdjęty, wiwat nasza kochana słuzba zdrowia . Nawet nie zrobili mi prześwietlenia co dla mnie jest jakieś niezrozumiałe . Lekarze i pielęgniarki takie biedactwa za karę musza siedziec w pracy :evil: ,a pacjenci zawracają im głowy :evil: takie mam po dzisiejszym dniu odczucie . Teraz mam 3 tygodnie rehabilitacji

DOMINIKO kupiłam i zobaczymy jak się będzie sprawować . Trzeba będzie ja za rączkę poprowadzić jak nie będzie innej rady

DANUSIE no widzisz ,może u Was jest ciutek lepsza pogoda ,ale jak słyszałam prognozy na weekend to aż włosy się jeza . Chyba będą nici z wystawy kwiatów a tak się cieszyłam

KRYSIU zimno ,mokro i beznadziejnie tak mogę ten dzisiejszy dzień skwitowac .Nawet nie byłam dzisiaj w ogródku . Ręka boli gdyż to pierwsze chwile ,ale już próbuje nią ruszac a na klawiaturze pisze już obiema rękami

ASIU nowidzisz pogoda wszystko zawaliła nie mozna niczego zrobić jak bez przerwy leje

GOSIA a Ty równiez stoisz w bezruchu ,a już mogło być wszystko skończone ;:223
ŻYCZĘ WSZYSTKIM MIŁEGO DNIA
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Jadziu- zachęciłaś mnie wczoraj RU w OBI - byłam we wrocławskim - nic z tych rzeczy. Może jeszcze na Bielanach coś mają, ale ode mnie to ogromna wyprawa. Były jakieś ogromne krzaczory róż pnących ale bez certyfikatu i po 65 zł. Wolę jesienią ją zamówić przez internet. We Wrocławiu kolejny deszczowy dzień. Człowiek się tylko wścieka, że na działce masa roboty, ale tak pada, że wyjazd odpada. I prognozy na kilka następnych dni wcale nie lepsze. Jak to dobrze, że zdjęli Ci gips, ale postępowanie pracowników służby zdrowia jest karygodne. Też w tym tygodniu dwa dni spędziłam u lekarzy i okulistka, ale prywatnie zbadała mi bardzo dokładnie oczy, natomiast wizyta na fundusz u innego lekarza to kpiny. Potwierdza się, że trzeba mieć zdrowie aby chorować.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Jadziu u Ciebie ciągle pada,a u nas nie bardzo deszczowo,troszkę pokropi i na tym koniec :roll:
Mogłoby być cieplej :roll:
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

HALINKO to może dmuchnę tego deszczu trochę w Twoją stronę i wszyscy będą zadowoleni .

KRYSIU a u nas w OBI tyle pięknych róż od wyboru do koloru . Na dowód ,że kupiłam ,ale jeszcze jest u synowej w samochodzie ,bo co oczy nie widza ,,,,,, Takie drogie róże i powojniki również były ,ale powojniki były piękne tylko ta cena mi nie odpowiadała Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5486
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

No to gratuluję ;:63 Zdjęcia gipsu też, nie tylko róży :wink:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

DOMINIKO ciekawe czy będę z niej zadowolona na razie siedzi u synowej w bagażniku ;:224 schowana
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
hal1959
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8778
Od: 13 mar 2008, o 19:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Jadziu znowu ma padać na południu ,a u nas może pokropi :?:
Ładna ta róża ;:108 .Ja chyba z powojnikiem z Obi bym wróciła ;:224 ;:224
Pozdrawiam.Halina
Hal-Linki
Aktualne
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Jadziu a jak gips, już zdjęty ?
Bo czytam, że pracujesz w ogródku na całego.
Woda w piwnicy.....skąd ja to znam ?
Też się borykaliśmy z tym problemem.
Kiedy mam wpaść na altankową parapetówkę ? :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Jadziu, z RU pewnie będziesz zadowolona... ja też... taką mam nadzieję.
I nie forsuj za bardzo ręki...masz tylko dwie... :wink:
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Jadziu ,że my się wczesniej nie zgadałusmy ja mam taką i będę z niej robiła szczepki ;:196 Pachnie niesamowicie a kwitnie do niemalże przymrozków ,jest doskonała .Co prawda w tym roku trochę ucierpiała przez zimę przyciełam ją a ona już się pnie jak szalona :tan .
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Jadziu Rosarium Uetersen to dobry wybór. :uszy W Obi ogólnie jest wszystko droższe...rzadko tam chodzę,chociaż dla samego oglądania,warto pojechać.
Przypomniałaś mi ,że wystawa w Chorzowie...kurka...zapomniałam o tym ,a z chęcią bym pojechała.M już się nie da namówić ,a sama nie pojadę,mogę nie trafić... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
iwa27
1000p
1000p
Posty: 2456
Od: 19 maja 2009, o 07:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Nowy Las k. Głuchołaz

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Róża piękna ;:63 Na rehabilitację pewnie będziesz jeździć do Chorzowa :?: Życzę szybkiego powrotu do pełnej formy ;:196
Życie jest jak bajka, nie ważne żeby było długie, ale ważne żeby było ciekawe
Mój kawałek świata.
część 3
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

Dziewczyny ręka cała posiniaczona i nie tylko ona a łokiec aż czarny . Musze kupic taką masc i smarowac Nawet nie wiedziałam ,że mam tyle sińców .Po kąpaniu cała nowa oprócz ręki a jaka lekka i pachnąca :;230

GABI na razie nie umiem jej nawet spuścić na dół a co dopiero nia robić chociaz cały czas próbuje ,żeby ją jak najniżej opuścic

GRAZYNKO gips sciagnięty dzisiaj .a do ogródka nawet nie zajrzałam .Niestety wszystko się przeciąga z powodu deszczy . Teraz czeka mnie 3 tygodnie rehabilitacji

HALINKO a powojniki były super a ta róża ABIGAIL to dopiero był cukierek niziutka do 60 cm . Nie pamiętam ,ale któras ją na jesien kupiła

MARZANKO no widzisz nawet nie wiedziałam ,że chce ją kupic dopóki jej nie spotkałam

NELU no cóż ja do żadnych szkółek nie jezdzę ,więc został mi tylko OBI . Zapłaciłam za nia blisko 20zeta i mogę powiedziec ,że oprócz tych ,które przywiozłam z Niemiec jest najdrozsza róża kupiona w Polsce ,więc nie będę żałowac Raz kozie smierc Ja już się dzisiaj umawiałam z bratem ,Że jutro tam jedziemy no chyba ,że będzie lało to wtedy PASS. Miłoby było się tam spotkac

IWONKO niestety do górniczego mam na te zabiegi . Mam 30 zabiegów po godzinie i zaczynam od poniedziałku
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Moja familokowa oaza spokoju cz. 4

Post »

No Jadziu teraz jesteś lżejsza o ten gips. Wyobrażam sobie jaka to musi być ulga pozbyć się nadbagażu.Teraz musisz bardzo być ostrożna. Proszę , żadnego większego wysiłku w ogrodzie. Na razie tylko podziwiaj.Praca nie zając..
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”