Ogródek AGNESS cz.4

[JolantaG]

ŻYCZĘ DUŻO ZDRÓWKA DLA CÓRCI i pięknej wiosny w ogrodzie .

[danutab]

Agnieszko może teraz gdy już jest dobrze córeczce będziesz miała więcej czasu dla siebie i ogródka.Tego Ci bardzo życzę bo już zaczęła się wiosna kalendarzowa a może nie tylko.

[Isia]

Agniesiu ja też z wiosennymi promieniami słońca przesyłam zyczenia zdrowia dla córci i dla Ciebie powoli temperatura wzrasta i roślinki wystawiają łebki.

[AGNESS]

Kochani dziękuję bardzo wszystkim
Dziś byłam z rodzinką na spacerze w okolicach rzek , nad Włodawką i nad Bugiem. Wszystkie okoliczne łąki pod wodą, widok niesamowity. Po łąkach ludzie pływali kajakami, aż żałuję, że nie miałam ze sobą aparatu, bo widok naprawdę zapierał dech, i te wszystkie drzewa wyrastające wprost z wody , miejscami widać tylko ich korony
U mnie wczoraj była piękna słoneczna pogoda, dziś cieplutko, ale cały dzień leje, powiem szczerze, że się cieszę, ponieważ deszcz stopił już prawie cały śnieg. Pokazał się ciemiernik z pąkami, ależ się cieszę, ponieważ uwielbiam te kwiatuszki i w rok po posadzeniu zrobiły mi taklą wspaniałą niespodziankę i obdarują mnie kwiatuszkami Pod stopniałym śniegiem pokazały się gęste szczotki krokusów, kilka dni słoneczka i powinno się pięknie zakolorowić już nie mogę się doczekać, jesienią posadziłam sporo nowych odmian i jestem ich bardzo ciekawa. Trudno mi jeszcze powiedzieć o jakichś stratach, ponieważ nie zdejmowałam jeszcze gałązek iglaczków z rabat, ale już wiem na pewno, że zimy nie przetrzymało posadzone jesienią różowe delospermum

[Tajka]

AGNIESZKO- cieszę się, że są pierwsze oznaki wiosny w Twoim ogrodzie, że po dzisiejszch opadach deszczu resztki śniegu topnieją. Już wkrótce i w naszych ogrodach Lubelszczyzny będzie kolorowo.Ja do swojego ogrodu wybieram się jutro.

[mariasen]

Agnieszko dobrze że już jesteś, życzę pięknej wiosny i dużo zdrowia dla córci.

[Danio]

Jeszcze troszkę i wszystko rozkwitnie. Gleba jest dobrze nawilżona a to wróży kolorową wiosnę.
Dobrze, że opuściły Cię już choróbska, poślij je do morza razem z marzanną
Pozdrawiam Dorota

[Ave]

Fajnie, że jesteś znowu z nami Agniesiu
I jeśli wiośnie uda się skutecznie pogonić zimę, będziemy mieli nareszcie możliwość poszaleć w ogrodach.

[elsi]

Witaj Agnieszko, zima się nam bardzo dłużyła, Tobie pewnie też.
Dobrze, że zrobiłaś jesienią większe prace, teraz zrobisz porządeczek i sezon zaczęty.
Wiosną żałuję, że mam tak dużą działkę, bo zanim pograbię i uprzątnę, to mi się zrobi busz tam, gdzie nie trzeba

[tu.ja]

Agnieszko a skąd wiesz, że delosperma nie przeżyła? Z mojego doświadczenia wynika, że ona zawsze wiosną tak wygląda jak "zdechła" i trzeba dać jej sporo czasu. Wtedy z tych pędów wypuszcza nowe zielone listki i pędy. Nie przekreślaj jej tak szybko.

[Olusia]

Agness , dziękuję za wizytę w moim ogrodzie.
Szkoda , że nie zrobiłaś zdjęć. Ja mam aparat ciągle w torebce.
Czekam na fotki wiosenki na Twoim ogrodzie.Gabi też ucieszy się ich widokiem.
Zaraz jadę po bratki , muszę trochę ożywić ogródek.

[AGNESS]

Tajeczko mam nadzieję, że pogoda dopisze i wyjazd na ogródek uda się i będziesz mogła zrobić to co zaplanowałaś:D

Majeczko dziękuję

Dorotko dziękuję Faktycznie ziemia dobrze nawodniona i mam nadzieje, że i słoneczko dopisze i nasze kwiatuszki będą pięknie rosły

Ewuś mam nadzieję, że wiosna będzie cieplutka i słoneczna, i pozwoli nam cieszyć się ciepełkiem po tak długiej zimie.

Eluniu, zgadza się, że jesienią zrobiłam dużo cięższych prac, ale kurcze zima była taka długa, że w głowie znów zalęgło się mnóstwo planów i już czeka kolejna sterta kamieni.....

Izuś, mam nadzieję, że tak jak mówisz moja delosperma odbije, w tej chwili wygląda jakby nie było szans, ale dałaś mi nadzieję, bardzo mi na niej zależy, polowałam na nią i w zeszłym roku udało mi się dostać sadzoneczkę. Moja żółta delosperma wygląda w tej chwili pięknie, jest gęściutka i ładna jakby zimy nie było, oby i ta różowa odbiła


Oleńko ja też żałuję, że nie zrobiłam zdjęć, ale jeszcze wyciągnę rodzinkę na spacer, teraz jestem 3 tygodnie na urlopie, więc będzie okazja Piszesz o bratkach, ja również każdej wiosny je kupuję, ale sadzę do donic, ponieważ jakoś tak od wielu już lat wszystkie okna w domu, taras i dookoła domu wiosną sadzę bratki a później na ich miejsce pelargonie.Od zeszłego roku już tak miałam dosyć tego codziennego targania co najmniej 40 litrów wody, żeby podlać te wszystkie donice, że obiecałam sobie, że rezygnuję z kwiatów na oknach, pozostawię tylko donice na tarasie , podwórku i dookoła domu, ale już zaczynam się łamać, bo kocham taki ukwiecony dom.

[ada.kj]

Oj. Jak dobrze Aguniu, że już jesteś. Brakowało mi codziennych wizyt w Twoim pięknym ogródku. Wiosna przyszła, więc i wizyty będą częstsze. Pozdrawiam serdecznie.

[AGNESS]

Witaj Aduniu Mam nadzieję, że wiosna da nam dużo słoneczka i ciepełka i będziemy mogli dzielić się radością ze swoich kwiatków

[tara]

witam Aguś, świetnie że jesteś, wiosna powoli zagląda zazdroszczę Ci widoku krokusów bardzo je lubię mimo ze nasadziłam ich jednego roku bardzo dużo to jednak widać teren im nie odpowiada, są pojedyncze, a fotki z ogródka podrzuć, pozdrawiam