W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
- magos13
- 500p
- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Halinko, podesłać Ci kalendarza p. Przybylaka nie mogę, ale w tym tygodniu informuje on 'kwadra uprawy-nie siać.Ta kwadra trwa do 15 marca włącznie.
Pozdrawiam. Gosia
- Gencjana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3031
- Od: 27 sty 2010, o 22:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3


- majka300
- 1000p
- Posty: 2204
- Od: 21 sty 2010, o 21:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Witaj Halinko
Dziękuje za kalendarz ale faktycznie na cięcie róż to chyba za wcześnie
Przez tą zimę to nic nie idzie tak jak powinno być
Pozdrawiam

Dziękuje za kalendarz ale faktycznie na cięcie róż to chyba za wcześnie

Przez tą zimę to nic nie idzie tak jak powinno być

Pozdrawiam

"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat
cz.1, cz. 2
Zapraszam
Mój mały świat

Zapraszam

- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Halinko witaj.
Ja byłam w sobotę na działce, u mnie jeszcze zimowo , a tu na forum piszecie o przycinaniu róż, moje jeszcze zakryte i nie wiem czy nie zmarzły , jakieś czarne te łodygi u tych pnących.
A anemony namoczyłam w wodzie i dzisiaj je wsadzę, wyczytałam , że po 10 dniach powinny wzchodzić.
Halinko , a czy Ty te swoje posadzone na jesieni przykryłaś, bo mi tak własnie ubieglej zimy przemarzły. i w tym roku kupiłam ponownie, bo mi sie też bardzo podobają.
Pozdrawiam
Ja byłam w sobotę na działce, u mnie jeszcze zimowo , a tu na forum piszecie o przycinaniu róż, moje jeszcze zakryte i nie wiem czy nie zmarzły , jakieś czarne te łodygi u tych pnących.
A anemony namoczyłam w wodzie i dzisiaj je wsadzę, wyczytałam , że po 10 dniach powinny wzchodzić.
Halinko , a czy Ty te swoje posadzone na jesieni przykryłaś, bo mi tak własnie ubieglej zimy przemarzły. i w tym roku kupiłam ponownie, bo mi sie też bardzo podobają.
Pozdrawiam

- ada.kj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5075
- Od: 2 gru 2008, o 12:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Na cięcie róż jest zdecydowanie za wcześnie. Takim właściwym wyznacznikiem łatwym do zapamiętania jest pora kwitnienia forsycji. Ponieważ różnie one w różnych regionach kraju zakwitają, /wszystko zależy od pogody w danym regionie/, więc dlatego łatwo to zapamiętać, że gdy kwitnie forsycja wtedy można ciąć róże. Tego się nauczyłam w ubiegłym roku od forumowych różomaniaczek i tego będę się zawsze trzymać.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
ja tez róże przycinam jak kwitną forsycje ale kopce rozgarniam w maju po przymrozkach , w tamtym roku tak uratowałam swoje róże gdy dopadł ich mróz nie zmarzły obsypane ziemią gdy rozgarnęłam znowu odbiły ... myślałam że będzie trochę cieplej w marcu a tu mimo że słonko świeci to wieje mroźny wiatr i popaduje śnieg .. ale do wiosny już tylko dwa tygodnie tej kalendarzowej bo na prawdziwą to pewnie poczekamy do świąt ...
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Oj, żeby już się dało robić, to co w tym kalendarzu pisze.. 

- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Małgosiu - magos13
pięknie dziękuję za informacje na temat Ekologicznego Poradnika Księżycowego
Mam nadzieję, że ten kalendarz biodynamiczny będzie w @, bo dla mnie on też jest wyjątkowo przejrzysty
Małgosiu, będę prosiła Cię o informacje z tego kalendarza odnośnie cięcia trawy, ale na to jeszcze trochę czasu.
Z niecierpliwością czekam na Twój wątek ogrodowy
Jadziu - JAKUCH
musimy czekać na następny sprzyjający termin cięcia trawy
Dziękuję
Arianno - Gencjana
miło mi, że do mnie zawitałaś, dziękuję pięknie
Ja, taka aktywna jestem w okresie, kiedy na działeczkę nie jeżdżę
Od maja, aż do września, to już priorytet będzie miał ogród w realu
Majeczko - majka300
dziękuję
No, na cięcie róż, to zdecydowanie za wcześnie, chyba by im to zaszkodziło.
Ja, w zasadzie, nie przejmuje się tymi moimi kilkoma różami, pewnie podetnę je dopiero w kwietniu


Mam nadzieję, że ten kalendarz biodynamiczny będzie w @, bo dla mnie on też jest wyjątkowo przejrzysty

Małgosiu, będę prosiła Cię o informacje z tego kalendarza odnośnie cięcia trawy, ale na to jeszcze trochę czasu.
Z niecierpliwością czekam na Twój wątek ogrodowy

Jadziu - JAKUCH


Dziękuję

Arianno - Gencjana


Ja, taka aktywna jestem w okresie, kiedy na działeczkę nie jeżdżę

Od maja, aż do września, to już priorytet będzie miał ogród w realu

Majeczko - majka300


No, na cięcie róż, to zdecydowanie za wcześnie, chyba by im to zaszkodziło.
Ja, w zasadzie, nie przejmuje się tymi moimi kilkoma różami, pewnie podetnę je dopiero w kwietniu

- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Bożenko
u nas też śnieg leży i bardzo zimno jest, tak więc ja się z tymi pracami ogrodowymi tak nie spieszę
Mąż właśnie wrócił z działeczki i mówi, że żadne kwiatuszki łebków nie wystawiają, nawet podbiał, który o tej porze zwykle już kwitł.
Anemony pierwszy raz posadziłam trzy lata temu wiosną i byłam nimi zachwycona, wszystkim się nimi chwaliłam - wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to anemony
Nie wiedziałam też, że trzeba je na zimę przykryć iii nadaremno wypatrywałam ich w tych miejscach gdzie rosły.
W tamtym roku już byłam mądrzejsza i na zimę przykryłam je liśćmi i gałęziami iglaków.
Mam nadzieję, że przeżyją zimę
Aduniu
jak dobrze, że przypomniałaś nam, że wyznacznikiem cięcia róż są kwitnące forsycje. Dziękuję ślicznie
Wiedziałam, że trzeba się kierować jakimiś kwitnącymi krzewami, ale zapomniałam jakimi
No, to już wiem czym się kierować przy cięciu róż
Janeczko - maniusika
dziękuję, że do mnie zawitałaś 
Ja, już wieki do Ciebie nie zaglądałam, powiadomienia nie przychodzą
Pięknie dziękuję za następną cenną informację, którą nam zaserwowałaś, kopczyki, koło róż, rozgarniamy w maj, po przymrozkach, czyli po zimnej Zośce
Aniu
ojjj, chciałaby bardzo już na działeczce popracować, nooo, ale niestety, nie da się
Siedzę w domu i kombinuję, gdzie, ja, te wszystkie nasiona wysieję
iii czy sumienie pozwoli mi, ten trawnik zlikwidować ... bo on w tym miejscu taki gęsty, hmmm 


Mąż właśnie wrócił z działeczki i mówi, że żadne kwiatuszki łebków nie wystawiają, nawet podbiał, który o tej porze zwykle już kwitł.
Anemony pierwszy raz posadziłam trzy lata temu wiosną i byłam nimi zachwycona, wszystkim się nimi chwaliłam - wtedy jeszcze nie wiedziałam, że to anemony

W tamtym roku już byłam mądrzejsza i na zimę przykryłam je liśćmi i gałęziami iglaków.
Mam nadzieję, że przeżyją zimę

Aduniu


Wiedziałam, że trzeba się kierować jakimiś kwitnącymi krzewami, ale zapomniałam jakimi

No, to już wiem czym się kierować przy cięciu róż

Janeczko - maniusika


Ja, już wieki do Ciebie nie zaglądałam, powiadomienia nie przychodzą

Pięknie dziękuję za następną cenną informację, którą nam zaserwowałaś, kopczyki, koło róż, rozgarniamy w maj, po przymrozkach, czyli po zimnej Zośce

Aniu


Siedzę w domu i kombinuję, gdzie, ja, te wszystkie nasiona wysieję


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3833
- Od: 29 gru 2009, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Krakowa okolice
- Kontakt:
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Ojjj Halinko, ojjjjj. Chciałaby dusza do raju, ino mrozy nie dają
Nic się nie da zrobić. A tu jeszcze piszą, że nie siać do 15 


- dwostr
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2686
- Od: 25 mar 2008, o 15:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Witaj Halinko!
Piszesz ,że u Was jeszcze wszystko śpi ,więc szybciutko śpieszę Ci donieść ,że w centralnej Polsce powolutku widać nieśmiałe oznaki wiosny (no, dobra, przedwiośnia) ale zawsze to już coś...
Dzisiaj zauważyłam ,że pączki na lipie już są nabrzmiałe,spod śniegu powystawiały łebki tulipany,żonkile ,u przebiśniegów widać pomiędzy listkami małe ,białe pączuszki...to na razie tyle.Myślę ,że i Ty niedługo będziesz cieszyć sie takimi wiosennymi obrazkami.
Piszesz ,że u Was jeszcze wszystko śpi ,więc szybciutko śpieszę Ci donieść ,że w centralnej Polsce powolutku widać nieśmiałe oznaki wiosny (no, dobra, przedwiośnia) ale zawsze to już coś...
Dzisiaj zauważyłam ,że pączki na lipie już są nabrzmiałe,spod śniegu powystawiały łebki tulipany,żonkile ,u przebiśniegów widać pomiędzy listkami małe ,białe pączuszki...to na razie tyle.Myślę ,że i Ty niedługo będziesz cieszyć sie takimi wiosennymi obrazkami.
Serdecznie pozdrawiam Danuta
- magos13
- 500p
- Posty: 635
- Od: 2 lut 2010, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Witaj Halinko.
Na koszenie trawy jeszcze czas, ale podam zasadę :kosimy w
kwadrze liścia jeśli chcemy trawę wzmocnić
kwadrze korzenia i uprawy jeśli ma wolniej rosnąć
Na koszenie trawy jeszcze czas, ale podam zasadę :kosimy w
kwadrze liścia jeśli chcemy trawę wzmocnić
kwadrze korzenia i uprawy jeśli ma wolniej rosnąć
Pozdrawiam. Gosia
- HannaCS
- 500p
- Posty: 852
- Od: 18 cze 2008, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Floryda
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Witajcie dobre Kobiety 
ale tu się naukowo porobiło. Kalendarze z horoskopami.. aż się końcówki rwą do pracy a tu guzik z pętelką... mróz, lód i śnieg....
ale ważne, żeby siły zbierać i pozytywne nastawienie to prace szybko będą zrobione
a ile to przyjemności....
szkoda tylko, że wiosna nas podpuszcza i nic....

ale tu się naukowo porobiło. Kalendarze z horoskopami.. aż się końcówki rwą do pracy a tu guzik z pętelką... mróz, lód i śnieg....
ale ważne, żeby siły zbierać i pozytywne nastawienie to prace szybko będą zrobione

a ile to przyjemności....
szkoda tylko, że wiosna nas podpuszcza i nic....
- HalinaK
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9422
- Od: 12 paź 2008, o 11:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Sącz
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Iza-belko
ojjj, te paskudne mrozy
a u nas jeszcze wstrętny zimny wiatr
Danusiu - dwostr
oby ta wiosna jak najszybciej do nas doszła
Gosiu - magos13
dziękuję pięknie
Muszę zapamiętać, bo to dla mnie bardzo ważne, kiedy do fryzjera iść włosy podciąć, żeby się wzmacniały, bo lichutkie są
Najbliższy i najlepszy termin, to 15, 16 i 17 marzec.
Haniu
ojjj, chciało by się już tymi końcówkami popracować na świeżym powietrzy, ojjj chciało 
Przyznam się Wam, że kupiłam nasionka, ale nie kwiatów


Chyba mi miejsca w warzywniaku braknie



Danusiu - dwostr


Gosiu - magos13




Muszę zapamiętać, bo to dla mnie bardzo ważne, kiedy do fryzjera iść włosy podciąć, żeby się wzmacniały, bo lichutkie są

Najbliższy i najlepszy termin, to 15, 16 i 17 marzec.
Haniu


Przyznam się Wam, że kupiłam nasionka, ale nie kwiatów



Chyba mi miejsca w warzywniaku braknie

- Alionuszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5765
- Od: 16 cze 2009, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska
Re: W moim ogródeczku ... Halina 2009 cz3
Halinko ,nasiona kwiatów nie...ale za to jakie plony będą ,przynajmniej podjecie sobie ekologicznych jarzynek
.Masz dylemat ,czy trawnik zmniejszać...jak masz posadzić coś kolorowego ,a jeszcze na dodatek pachnącego ,to już jest argument podważający samą zieleń...jakoś sobie trzeba wytłumaczyć zmiany...aby potem nie żałować... 


Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Ogródkowe rozmaitości