Ogródek kogry cz.8

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Anitaaa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2512
Od: 8 maja 2008, o 14:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujaws-pomor,okolice Brześcia Kuj.
Kontakt:

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko nowa inwestycja :wink: :D :?:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

No ,no całkiem fajne rzeczy az miło popatrzeć . Grazynko a Ty na pewno zapracowana :wit Obrazek
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Wiesiu - bardzo ciekawe linki - dziękuję. ;:180 ;:196
Ciekawa jestem jak spisuje się taka bateria słoneczna i jaki ma przepływ wody.
Dla ogródków byłoby to całkiem fajne wyjście.
No i nie licząc kosztów zakupu oszczędne na dłuższą metę.

Neluś - w takim zlewie możnaby zrobić nie tylko oczko, ale także mini skalniak, kompostownik, beczkę na gnojówkęa takze wyrównać teren na spadzie, ławkę a wyłożony kawałkami trzciny czy bambusa może robić za schronienie dla muchówek.
Widziałam kiedyś jak rosły w nim truskawki a myślę, że i warzywa też można by w nim posadzić. :wink: :lol:

Anitko - nie inwestycja bo w tym roku całą kasę zjada remont. :twisted:
I chyba żadnych zakupów wiosennych nie będzie. ;:185
Niestety nie można mieć wszystkiego.

Jadziu - no wiadomo co robię.
Chyba szczotka i szmata mi przyrosną do dłoni...... :twisted:
Ale nie dam się, przetrzymam. ;:108

Pozdrowienia dla wszystkich jawnych i niejawnych forumków. :wit ;:196
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko, ten pierwszy model to może w pełnym słońcu przepuścić 210 litrów wody na godzinę
a wysokość fontanienki dochodzi do 45 centymetrów. Wszystko zależy od osłonecznienia.
To co jest dobre że nie wymaga włączania i wyłączania. Włącza się sama jak tylko wychodzi słońce
czyli w momencie jak sadowimy się w ogrodzie by się wygrzać na leżaku. I bardzo mi to odpowiada.
Nie trzeba też myśleć o wyłączaniu na noc bo nie działa przy księżycowym świetle. :heja
Za to co jest według mnie minusem że jak nie ma słońca to nie ma ruchu wody i komary mogą się
rozmnażać, szczególnie że czasami jest kilka dni albo tygodni deszczowych i bezsłonecznych.
Co wtedy zrobić?
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko tak mi w głowie zawróciła Twoja weranda na pięterku. Teraz mam przebudowywać swoją chatę i zażyczyłam sobie też takiej. Architekt tylko powiedział- ale pani wymyśliła!Nie popuszczę muszę ją mieć :D .
Remontu i sprzątania nie zazdroszczę ale póżniej będzie tylko sama radość.
Pozdrawiam i życzę wytrwania . Na pocieszenie zostawiam

Obrazek
;:196 Kaśka
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Wiesiu - też się zastanawiam nad tym.
Dobrze byłoby, gdyby taka fontanna samoczynnie przełączała się na zasilanie sieciowe w przypadku braku słońca.
To byłoby idealne rozwiązanie.
Jednak tylko przy pracy w czasie słonecznych dni w takim oczku nie mogłoby być rybek, bo groziłoby to katastrofą.
Zatem nie jest to idealne rozwiązanie, ale może kiedyś....... :roll:

Babi - witaj Kasieńko. :wit
Miło mi, że wpadłaś a jeszcze bardziej z powodu tego, że mój zabudowany balkonik jest dla Ciebie ispiracją.
Reakcja mojego M na moje plany była identyczna :;230 więc się nie przejmuj.
Kosztowało mnie to blisko 20 lat oczekiwań, ale w końcu dopiełam swego. :heja
Bardzo dziękuję ;:180 za liliowe cuda - piękne.
Serdecznie pozdrawiam. ;:100 ;:196
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko, sprzątanie po remoncie może nie jest zajęciem najciekawszym, ale ... jak już się posprząta ... Ustawianie mebli i ostatnie wykończenia, to juz bardzo przyjemne zajęcia :D Można się wtedy napawać efektami swojej ciężkiej pracy :D
Potem wszystko powszednieje i zostaje codzienne sprzątanie :lol:
Mam nadzieję, że zbliżasz się już do końca remontu? ...
;:196
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Ja też nie cierpię remontów ,bo to od razu wszędzie jest bałagan ,ale tak jak
pisała Izka ,efekt końcowy wart jest wszelkich wyrzeczeń :wink:
Do wiosny będziesz miała już ładnie w domu i czas na ogród :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
judyta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4060
Od: 10 lut 2008, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Kogruniu- a ja tam lubię sprzątać po gościnach i remontach- mam wtedy to wspaniałe uczucie-że mam to wreszcie z głowy :oops: :roll: i wracam do normalności.
Ale wszystko cacy, kiedy się to robi raz na jakiś czas..a nie codziennie od jakiegoś czasu :( :roll:
Jakoś się trzymaj ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Witajcie dziewczyny. :wit

Faktycznie bałagan jest straszny w całym domu.
Proch włazi w każdy kąt i nijak nie daje się wymyć, co najwyżej rozmazuje :twisted: w nieskończoność.
Najgorsza połowa już za mną, została druga ale mniej tam będzie pracy i mniej bałaganu.
Teraz jestem na etapie mycia i przenoszenia z jednej połowy na drugą pozostających sprzętów i tego co się w nich znajdowało.
No i oczywiście nieustanne pranie na dwie pralki. :roll:
Bo wyprać trzeba praktycznie wszystko od zasłon po ręczniki.
Pył jest nawet w zamkniętych półkach w pomieszczeniu obok - zresztą znacie to na pewno.
Mam tylko cichą nadzieję, że do końca marca wyjdę na prostą.
A potem to już niech będzie tylko wiosna i to na całego. ;:108 :tan
Grażyna.
kogro-linki
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

No to nie zazdroszczę...Wiem co to znaczy taki remont.W zeszłym roku miałam taki sam ,tylko lecieliśmy od razu po całości .Dzieci zostały eksmitowane do mojej mamy ,a ja spałam z wanną ,a sikałam do rurki.A jak szłam do pracy to włosy sztywne i białe ...
Ciekawam gdzie ty postawisz sadzonki :?:
Już bliżej niż dalej to jedyne pocieszenie i oby do wiosny :wit
x-d-a

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Grażynko, współczuję i rozumiem, bo niedawno też przeżywałam remont.
Na szczęście krótki, ale i tak męczący :evil:
Jedynym pocieszeniem jest fakt, że każdy remont kiedyś się kończy, a potem w domku jest ślicznie i czyściutko :P
No i niedługo będzie wiosna, a wtedy nawet remont łatwiej przetrwać :!: (chociaż oczywiście nie życzę Ci remontu aż do wiosny).
Mamy dni fotek ze zwierzątkami, więc na poprawę humorku

Obrazek
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4145
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Witaj Grażynko a ja ci zazdroszczę bo ja bardzo lubię remontyale taki żeby można było ściany przestawiać, bo miałabym co jakiś czas nowe mieszkanie
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Awatar użytkownika
bogusia177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5556
Od: 14 wrz 2007, o 08:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzislaw Śląski

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Już wyobrażam sobie jak będzie miała ładnie ,,ja też tak miałam i to nie koniec ,,,jeszcze mnie dalszy remont czeka jak się córka wyprowadzi ,ale nie będe już siedziała w garażu
A póki co ,to wiosną zaczynam remont w ogródku :P
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek kogry cz.8

Post »

Remonty w ogródku to chyba nas wszystkie czekają...,no i dobrze ,co roku inaczej :D
Grażynko ,dla uprzyjemnienia sobie sprzątania włącz energiczną muzyczkę,szybciej się z tym uporasz... :wink:
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”