Drzewko truskawkowe (Arbutus unedo)

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Arbutus unedo

Post »

Skoro pszczoły nie mają do niego dostępu to ja chyba pomógłbym trochę w zapylaniu pędzelkiem,
pozdrawiam
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Arbutus unedo

Post »

Bardzo proszę o fotki z kolejnych etapów wzrostu i dojrzewania owoców. To niesamowite.. Mam nadzieję, że szczęśliwie osiągną stan do konsumpcji i podzielisz się relacją z degustacji :lol:
Kibicuję i już się cieszę na następne zdjęcia.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
sev
200p
200p
Posty: 492
Od: 6 maja 2009, o 12:07
Lokalizacja: Roztocze

Re: Arbutus unedo

Post »

Słyszałem ze owoce są mdłe i mączne w smaku.
diodas1
500p
500p
Posty: 529
Od: 7 paź 2009, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Arbutus unedo/Drzewko truskawkowe

Post »

AAleksandra rzeczywiście to Twoje drzewko było prowadzone chyba specjalnie żeby wyrosło możliwie wysokie i dzięki temu można było wywindować cenę. Moje było co prawda w momencie zakupu o połowę niższe ale również dotarło do mnie niemal w stanie agonii. Mimo zabezpieczeń w paczce także wyglądało jak wyrwane psu z pyska. Po kilku już miesiącach stan się ustabilizował, uszkodzone listki i gałązki odpadły a pojawiły się nowe, już ładne i zdrowe. Teraz próbuję ukorzenić jeden odrost. Mam nadzieję że uda się eksperyment a kiedy powstaną korzonki to podejmę próbę hodowli tej rośliny hydroponicznie. Skoro lubi podlewanie tylko od spodu, hydroponika to właśnie zapewni.
moje pszczółki https://drive.google.com/drive/folders/ ... nRVOWlxaEk" onclick="window.open(this.href);return false;
balkonowa poziomkownia https://drive.google.com/drive/folders/ ... GFnaWxaUnc" onclick="window.open(this.href);return false;
artus33
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 25 wrz 2008, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wykroty (dolnośląskie)
Kontakt:

Re: Arbutus unedo/Drzewko truskawkowe

Post »

Witaj AAleksandra
Twoja roślinka jest dość spora i wyglądem bardziej przypomina krzak niż drzewko. Możesz zostawić taką formę krzaczastą lub wybrać tylko najładniejszy jeden pęd na pień, a resztę krótko przyciąć.
Jeżeli chcesz aby drzewko truskawkowe wypuściło boczne odrosty z tych prostych jak strzała gałązek to często zraszaj liście. Uśpione pąki w kątach liści "obudzą się" i rozwiną się w gałęzie. Ta metoda w moim przypadku sprawdziła się 4 krotnie.
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Arbutus unedo/Drzewko truskawkowe

Post »

Witaj Artus33
Oj Artuss kusisz mnie, aby coś pokombinować z tą roślinką. Ja mam zawsze opory żeby chwycić za sekator.. Wymyśliłam salomonowe wyjście. Trzy najładniejsze pędy splotę ze sobą w "warkocz", a dwa słabsze pod sekator. Jak myślisz Artuss, czy z tych odciętych będzie można coś zrobić tzn pozyskać nowe tośliny ? Czy teraz to już nie jest pora na eksperymenty z ukorzenianiem ? Dziękuję za radę. Zaraz zrobię małe zraszanie.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
Mariusz7464
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 26 maja 2009, o 11:21

Re: Arbutus unedo

Post »

witam wszystkich od pewnego czasu jestem szczęśliwym posiadaczem drzewka truskawkowego tylko że w moim przypadku to raczej krzew niż drzewo ale za to mogę powiedzieć że kwitnie i ma zalążki owoców jak mi sie uda to wstawię zdjęcia a co do zapylania to nic nie potrzeba robić same sie zapylają Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Będę wstawiał na bieżąco nowe zdjęcia z tego jak rozwijają się owoce.
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Arbutus unedo

Post »

Witaj Mariusz,
A czy to są pierwsze owoce na "drzewku" ? Czy może już w zeszłym roku jadłeś takie owoce ? Jeżeli tak, to bardzo jestem ciekawa jaki miały smak. I jeszcze jedno pytanko, ile lat może mieć Twoja roślina ?
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
Mariusz7464
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 26 maja 2009, o 11:21

Re: Arbutus unedo

Post »

Moja roślinka ma 4 lata ale kupiłem ja dopiero w tym roku wiec nie wiem czy miała już owoce te są moje pierwsze i sam jestem ciekaw jak będą smakowały na pewno jak będą owoce to zamieszczę zdjęcia i opis jak smakują
Awatar użytkownika
Mariusz7464
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 26 maja 2009, o 11:21

Re: Arbutus unedo

Post »

Wielu na tym forum się zastanawiało dlaczego ich rośliny mają pąki kwiatowe ale one nie kwitną otóż z tego co mi wiadomo to arbatus kwitnie od pażdziernika do stycznia nawet mając już dojrzałe owoce wypuszcza pąki kwiatowe które zakwitają a jeśli maja pąki wiosna lub latem to one jak gdyby czekają na swój czas rozkwitu do jesieni nie nadaje się do gruntu może przetrzyma zimę jeśli będzie łagodna ale o owocach można zapomnieć szczęśliwi ci którzy mają ogrzewaną oranżerię ;:3
artus33
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 25 wrz 2008, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wykroty (dolnośląskie)
Kontakt:

Re: Arbutus unedo

Post »

Witaj Mariusz7464
Twoje drzewko zakwitło trochę wcześniej (super zdjęcia), ale poza tym jest bardzo podobne do mojego. Myślę że masz tę samą co ja odmianę "Compactus" (być może zakupione nawet w tym samym sklepie internetowym). Kondycja drzewka jest bardzo dobra i rzeczywiście bardziej przypomina krzew niż drzewko. Wszystkie pędy są zielone i jeszcze nie zdrewniały.
W moim drzewku usunąłem większość bocznych odrostów i zostawiłem tylko pęd główny, który stał się pniem przyszłego drzewka.
Teraz pień ma średnicę 1,5cm i jest już całkowicie zdrewniały na długości 60cm. Na wiosnę odetnę pozostałe odrosty z podstawy pnia i spróbuję je ukorzenić.
Możesz podać ile miesięcy opiekujesz się swoim drzewkiem oraz jakie stosujesz metody pielęgnacji (temperatura, wilgotność, podlewanie, itd.)? Jestem ciekawy czy są podobne do moich.
artus33
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 25 wrz 2008, o 20:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wykroty (dolnośląskie)
Kontakt:

Re: Arbutus unedo/Drzewko truskawkowe

Post »

Witaj AAleksandra
Z tym ukorzenianiem to ja poczekałbym do wiosny, ale nie jestem ekspertem w tej dziedzinie. Być może udałoby się nawet teraz? Wiosną tego roku podejmowałem już próbę ukorzenienia 3 sadzonek z czego do dziś przetrwała tylko jedna (liście są zielone ale sadzonka nie rośnie). Podejrzewam, że nie przetrwały bo były zbyt małe (5-8cm). Wczesną wiosna podejmę kolejną próbę uzyskania sadzonek z pozostałych 3 odrostów z podstawy pnia. Tym razem może się uda bo będą już większe (podrosły do 15cm).
Nie wiem czy warkocz z pędów to dobry pomysł, bo wtedy boczne pędy (gałęzie) będą zbyt gęsto. W takim wypadku lepsza już będzie forma krzaczasta.
Awatar użytkownika
AAleksandra
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2777
Od: 5 wrz 2009, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Arbutus unedo/Drzewko truskawkowe

Post »

No cóż Artus, chyba mi pozostanie czekać cierpliwie do wiosny i wtedy podejmę decyzję. Zobaczymy jak moje drzewko przezimuje. Patrząc na zdjęcia innych szczęśliwych posiadaczy tej rośliny, moja wygląda pod względem kondycji dość mizernie. Jutro zrobię przy świetle dziennym fotkę liści . Zobaczysz, że chyba przez najbliższe miesiące będę musiała ją podkurować.
Pozdrawiam serdecznie,
moje wątki
Awatar użytkownika
Mariusz7464
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 26 maja 2009, o 11:21

Re: Arbutus unedo

Post »

No cóż swoje drzewko mam od lipca kupiłem je już z pąkami kwiatowymi ale zakwitło dopiero dwa tygodnie temu kwiaty krótko są na roślinie i po kilku dniach opadają ukazując zawiązki owoców nie wiem jak długo będę musiał teraz czekać aż dojrzeją a co do pielęgnacji to nie wiedziałem jak podlewać i nigdzie nie znalazłem opisu jak to robić więc podlewam jak mi się przypomni tz. dwa lub trzy razy w tygodniu kranówką oczywiście odstaną z nawozem do kwiatów silnie kwitnących podlewam od góry do gruntu stoi jak widać w mieszkaniu temperatura jest miedzy 20 a 22stopnie wilgotność ok. 60%nie przesadzałem go i do wiosny nie zamierzam nie będę go też przycinał nie przeszkadza mi jego krzaczasty pokrój oczywiście podejmę próby ukorzenienia pędów ale to dopiero po owocowaniu. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś pytania to proszę pytać bo jak na razie nie wiem co jeszcze mógłbym napisać. Posiadam w swojej kolekcji jeszcze kilka innych egzotycznych roślin ale to nie miejsce na opisywanie ich no i one są wyhodowane z nasion więc nie ma jeszcze czym się pochwalić chociaż są już dość okazałe są to dwuletnie rośliny i jak na razie jeszcze nie kwitną.
Awatar użytkownika
Mariusz7464
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 20
Od: 26 maja 2009, o 11:21

Re: Arbutus unedo

Post »

A jeszcze co do odmiany artus raczej nie mamy tej samej przyjrzyj się zdjęciom twoja roślina ma poszczępione liścia a moja gładkie to są dwie różne odmiany
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”