Męczennica,Passiflora - cz.1 uprawa,pielęgnacja

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Mnie urzekła Passiflora mollissima > jest śliczna .
Również czekam na zdradzenie tajemnicy :P
Moje linki
KATARZYNA
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Kasiu (Figo),kilka dni temu wysiałam właśnie (8 nasionek) passi mollissimy, która zaczyna powolutku wschodzić.Ciekawa jestem, czy będzie wyglądała tak,jak ten kwiat powyżej? Jak radzisz: czy postawić mini-szklarenkę z passi, na parapecie okna południowego? Pozostały mi jeszcze nasionka do wysadzenia:
Passiflora caerula,Passiflora alata,Passiflora edulis. :D :D
Awatar użytkownika
mely
200p
200p
Posty: 210
Od: 7 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin

Post »

Witam to może od początku:
Aner – kwiaty suberosy są jasno zielone wielkości paznokcia, natomiast jak zostaną zapylone to powstaje jagódka która najpierw jest zielona a potem ciemno fioletowa
Goska28 – dziękuję :D
Marzena63 i Figa – dzięki ;), no i zaczynam - jeśli chodzi o passiflorę suberosę to tu nie mam większych problemów z jej zdejmowaniem bo ona trzyma się na sznurkach – po prostu je ucinam, natomiast jeśli chodzi o p. careulea przycinam na wysokość ok. pół metra a p. konstance Elliot (doniczka po prawej stronie ostatniej fotki w pierwszym rzędzie) to ją tnę na wysokośc ok. 1,5 metra i po odkręceniu kratki od muru powoli je wyciągam – jak się coś urwie to w sumie problemu wielkiego nie ma bo po prostu to sadzonkuje albo wyrzucam :D. Gorsza sprawa jest z alatą bo ona ma jeden gruby i sztywny pęd więc tu pozostaje tylko jej przeplatanie na szczęście oczka są dość duże i też jakoś nie sprawia to większych trudności a p. citrina jest wiotka i jej wąsy czepne na tyle słabe że też bez większej szkody da się ją od kratki odczepić oczywiście po jej wcześniejszym odkręceniu od ściany 
A za jakiś czas będzie mi kwitła violacea victoria :D jak się rozwinie wkleję fotki ObrazekObrazek
pozdrawiam :)
Awatar użytkownika
x-b-6
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 lip 2009, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post »

Prześliczne te Wasze passiflory. :D
Ja dostałam swoją wczoraj:
Obrazek Obrazek Obrazek

Wydaje mi się, że to na trzecim zdjęciu, to pączek, ale nie jestem pewna.
Nie wiem też, na jaki kolor kwitnie, bo osoba, od której ją dostałam, kupiła roślinę w kwiaciarni, już po przekwitnięciu kwiatów.

Mam w związku z tym pytanie - powiedziano mi, że jeśli chcę, żeby kwitła mocniej, to muszę ją przycinać na wiosnę i obrywać owoce, jeśli się zawiążą, bo inaczej roślina koncentruje się na rozwijaniu owoców, a nie na nowych kwiatach. Czy rzeczywiście powinnam jej owoc uciąć? Chociaż tu w wątku nie trafiłam raczej na takie porady, więc sama nie wiem...

Będę musiała ją przesadzić, bo ma kiepską doniczkę i korzenie zaczynają ją przerastać, ale nie wiem, czy teraz powinnam to robić, skoro może okazać się, że ma ten jeden pąk? A może powinnam ją nieco przyciąć - czy jest szansa, że jeszcze w tym roku wypuściłaby pędy, a na nich pąki? Czy jednak dać jej spokój i ciachnąć dopiero jesienią?

Zapomniałam napisać wcześniej - roślina ma też trochę suchych wąsów, czy powinnam je usunąć? Czy pozostałości przekwitniętych kwiatów też?
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 709
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Post »

Tak, trzeba przycinać, z przesadzaniem poczekaj do wiosny, suche wąsy, o ile nie oplątały się wokół pędu zostaw (usuniesz wraz z wiosennym przycinaniem), roślina się na nich utrzymuje. Sądząc po liściach masz najpopularniejszą P. coerulea.
Awatar użytkownika
x-b-6
200p
200p
Posty: 210
Od: 5 lip 2009, o 15:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów
Kontakt:

Post »

phantom pisze:Tak, trzeba przycinać
A jak dużo? Sporo, czy tylko same "końce"?
phantom pisze:Sądząc po liściach masz najpopularniejszą P. coerulea.
Serdecznie dziękuję za identyfikację. :D
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 709
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Post »

Między 4 a 7 węzłem, żeby pobudzić do krzewienia. 'mely', w poście tuż przed Twoim, napisała, że przycina swoją na wysokości ok. 0,5m.
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 709
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Post »

Mam mały problem. Otóż mam trochę limitowaną przestrzeń i chciałbym wysiać max. 4 gatunki z nasion co mam:
Passiflora edulis flavicarpa
Passiflora incarnata
Passiflora mollissima
Passiflora quadrangularis
Passiflora racemosa
Szukam jeszcze P. alata w przyzwoitej cenie ale to kwestia niedalekiej przyszłości(8)). Zależy mi bardziej na gatunkach, które łatwiej doprowadzić do kwitnienia w domowych warunkach. Ze względu na niezwykłą urodę kwiatów oraz ich zapach alata ma raczej pewne miejsce. Będę wdzięczny za sugestie odnośnie pozostałych gatunków. :wink:

Jeszcze pytanko. Podobno męczennice lubią ciasnawe doniczki - tak samo będą się czuły np. dwie sztuki w jednej, ale ciut większej doniczce?

PS. Miło by było gdyby powstała tabelka z podstawowymi informacjami odnośnie najpopularniejszych gatunków męczennic np:

Kod: Zaznacz cały

Gatunek │ temperatura lato/zima │ wilgotność │ wysokość │ jadalne owoce?(tak/nie) │ pachnące kwiaty(tak/nie) │ uwagi
itp.

Uwagi to np. że incarnata potrzebuje wysokiej wilgotności, a inny gatunek dobrze jest przyciąć latem. To wszystko oczywiście przykład. Podjąłby się ktoś o szerszej wiedzy na ten temat? Byłoby to bardzo dobre uzupełnienie ogólnego opisu i przydatne dla młodszych stażem hodowców passiflory.
Awatar użytkownika
mely
200p
200p
Posty: 210
Od: 7 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin

Post »

phantom jeśli masz limitowaną przestrzeń to odradzam alatę bo ona potrzebuje przestrzeni no i ma silny twardy pęd i duże liście a do tego potrzebuje silnej podpory. Jeśli chodzi o ciasnawe doniczki to raczej nie polecam po pierwsze dlatego że passiflory mają bardzo rozbudowany system korzeniowy, który szybko rośnie a zbyt mała doniczka może zahamować wzrost po drugie ziemia w małych doniczkach szybko wysycha a passi potrzebują dużo wody, po trzecie w małej doniczce szybko wyczerpią się wartości odżywcze i będziesz musiał czesto nawozić a to z kolei prowadzi do zasolenia gleby i śmierci rośliny :(
Jeśli chodzi o passi to polecam mollissimę a z niewymienionych citrine - ma wiotkie pędy można je owijać a tym samym zabiera mało miejsca a no i najszybciej kwitnie - nawet na parapecie :), edulis też jest ok choć dość wolno rośnie jeśli chodujesz ją z nasion

z tą tabelką to nie wiem czy komuś się będzie chciało ale polecam zajrzeć na tą stronę :) tam coś podobnego jest :D
http://www.ib-pan.krakow.pl/pubs-pdf/Bi ... _67-73.pdf


a ja z powodu wyjazdu nie zobaczyłam jak kwitnie moja violacea victoria :( Obrazek
więc czekam dalej...
ale za to pąki wypuściła alata ;:50 ObrazekObrazekObrazek
pozdrawiam, Gosiek
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 709
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Post »

Jeśli chodzi o ciasnawe doniczki to tak słyszałem, że lepiej w nich rośnie i kwitnie. Dzięki za sprostowanie. A jak wygląda sytuacja z sadzeniem np. dwóch w jednej doniczce?

Co do alaty to znajdę dla niej miejsce i będzie się wiła po rusztowaniu balkonu, jest bardzo solidne :twisted: Za citriną nie przepadam. Za to o Molissimie słyszałem to, co teraz o alacie - że rośnie duża, nawet do 5m.

Czyli póki co pewne miejsce mają racemosa i edulis v. flavicarpa...
Awatar użytkownika
mely
200p
200p
Posty: 210
Od: 7 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin

Post »

dwie w jednej doniczce - ja nie praktykuje ale właściwie czemu nie? ok pod warunkiem że będzie ona spora, raczej się nie pogryzą tylko musisz pamiętać żeby obie miały podobne wymagania zarówno jeśli chodzi o słońce jak i o zimowanie bo pewnie wiesz że różne passi zimuje się w różnych temperaturach :D. Ja mam molissimę nie jest za duża mimo że mam ją już trochę (fotki kilka postów wczesniej) plusem jest to że jest wiotka i można ją oplątywać jak się chce natomiast moja alata to rośnie głównym pędem w górę na ponad 2 metry już :D ale za to ma śliczne kwiaty :D
pozdrawiam, Gosiek
marzena 63
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2622
Od: 5 lip 2008, o 06:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Post »

Tak kwitnie moja passiflora :lol:
Obrazek
pozdrawiam Marzena
Spis moich linków
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 709
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Post »

Tak sobie myślę czy nie dać sobie spokoju z alatą. Dzisiaj przeczytałem, że kwiaty quadrangularis również pięknie pachną, wyglądają niemal identycznie, do tego quadrangularis ma jadalne owoce (i też jest duża). Więc są to praktycznie identyczne rośliny, a nasiona już mam (alaty jeszcze nie). Waham się też czy przypadkiem nie zainwestować w nasiona zwykłej edulis, bo ponoć owoce flavicarpy są mniej aromatyczne (z drugiej strony nie tak łatwo jest je mieć).

A co do dobierania to są małe problemy bo akurat te gatunki, co wybrałem różnią się temperaturami oraz intensywnością wzrostu...
Awatar użytkownika
mely
200p
200p
Posty: 210
Od: 7 lip 2009, o 18:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Będzin

Post »

mam quadrangularis, jest dość trudna w uprawie :( :( zwykłą edulis łatwo dostać choć wolno rośnie,

Obrazektak wygląda moja półroczna flavicarpa :)

ObrazekObrazekObrazekObrazek i doczekałam sie kwitnięcia victorii ;:48

a zakwitną (mam nadzieję) jeszcze

Obrazek purple haze

Obrazekoraz anastasia
pozdrawiam, Gosiek
Awatar użytkownika
phantom
500p
500p
Posty: 709
Od: 24 mar 2009, o 23:48

Post »

Może dlatego, że jest męczennicą wybitnie ciepłolubną?

PS. Jeśli możesz jeszcze edytować swojego ostatniego posta, przed kodami zdjęć wciśnij enter, wiadmość będzie dużo bardziej przejrzysta.
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”