
Szczepienie drzewek, krzewów owocowych oraz warzyw cz.1
-
- 50p
- Posty: 65
- Od: 4 sty 2010, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie Tuligłowy
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
witam na ptasiej szczep czeresnie to będziesz miał cos kolego 

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 2
- Od: 18 lut 2012, o 10:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Czytałem ze ktos miał jabłka i gruszki na jednym drzewie moze sie to komus udalo
A co to znaczy na ptasiej ?
A co to znaczy na ptasiej ?

- Ogrodnik88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1433
- Od: 17 cze 2010, o 22:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Chodzi o podkładkę 

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Wiśnia ptasia lub czereśnia ptasia, to taka dzika czereśnia, na niej najłatwiej zaszczepić czereśnie. Można też na antypce ale trudniej jest.
- Marconi_exe
- 1000p
- Posty: 1529
- Od: 10 kwie 2010, o 00:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tykwowisko środkowopolskie
- Kontakt:
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Witam!
Mam kilka pytań odnośnie szczepienia na porzeczce złotej.
Jaka metoda szczepienia jest najłatwiejsza na porzeczce złotej dla uzyskanie krzewu piennego?
Czy szczepienie przez okulizację na porzeczce złotej jest efektywne?
Czy szczepienie przez stosowanie zwykłe jest efektywne?
Czy do szczepienia na Ribes aureum można się posłużyć metodą szczepienia letniego ( jaki jest w tym wypadku optymalny termin szczepienia agrestu)
Skąd pozyskać materiał Ribes aureum w hurtowej ilości?
Podobno jest kilka odmian porzeczki złotej, która najlepsza?
Jakie są ceny w polskich zł wykupienia licencji odmian agrestu ? ?
Z tego co wiem szkółkarze szczepią przez stosowanie zwykłe z tego co widzę po moich agrestach na pniu, a posiadam tych agrestów około 40 szt. Dla przykładu dam zdjęcie agrestu Biały Triumf:

Literatura opisuje jednak metodę szczepienia na pniu przez okulizację. (książka o szczepieniu z 2011r wydawnictwa DELTA).
Metoda przez stosowanie zwykłe jest na tyle ryzykowna, że jest konieczność przygotowanie zrazów i przetrzymanie ich przez zimę w odpowiednich warunkach. Jeżeli je źle przezimuje i je zaszczepię to mogą się nie przyjąć i już rok w plecy.
Mam kilka pytań odnośnie szczepienia na porzeczce złotej.
Jaka metoda szczepienia jest najłatwiejsza na porzeczce złotej dla uzyskanie krzewu piennego?
Czy szczepienie przez okulizację na porzeczce złotej jest efektywne?
Czy szczepienie przez stosowanie zwykłe jest efektywne?
Czy do szczepienia na Ribes aureum można się posłużyć metodą szczepienia letniego ( jaki jest w tym wypadku optymalny termin szczepienia agrestu)
Skąd pozyskać materiał Ribes aureum w hurtowej ilości?
Podobno jest kilka odmian porzeczki złotej, która najlepsza?
Jakie są ceny w polskich zł wykupienia licencji odmian agrestu ? ?
Z tego co wiem szkółkarze szczepią przez stosowanie zwykłe z tego co widzę po moich agrestach na pniu, a posiadam tych agrestów około 40 szt. Dla przykładu dam zdjęcie agrestu Biały Triumf:

Literatura opisuje jednak metodę szczepienia na pniu przez okulizację. (książka o szczepieniu z 2011r wydawnictwa DELTA).
Metoda przez stosowanie zwykłe jest na tyle ryzykowna, że jest konieczność przygotowanie zrazów i przetrzymanie ich przez zimę w odpowiednich warunkach. Jeżeli je źle przezimuje i je zaszczepię to mogą się nie przyjąć i już rok w plecy.
Pan stworzył z ziemi lekarstwa, a człowiek mądry nie będzie nimi gardził. Syracha 38
Marek
Marek
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Typowo na porzeczce złotej szczepiło się latem (sierpień bodaj) zrazem w szparę boczną (bez odcinania wyższej części pędu, usuwany był dopiero jak się zrosło, wiosną). Trzeba było ten zraz i szczepienie zawijać w foliową torebkę (zraz żywy, mógłby schnąć). Jeśli się nie udało to wiosną można było powtórnie już przez stosowanie jak zwykle.
O okulizacji nie słyszałem, ale pewnie metodą chip budding (za korę to raczej tego nie widzę)
Letni termin szczepienia wynikał zaś chyba z rozmnażania porzeczki - rozmnaża się przez kopczykowanie, sadzonki można pobrac i wysadzić jesienią, zatem wczesną wiosną pewnie się jeszcze nie nadawały...
To też odpowiedź skąd wziąć porzeczkę - zrobić sobie matecznik podkładek ;)

O okulizacji nie słyszałem, ale pewnie metodą chip budding (za korę to raczej tego nie widzę)
Letni termin szczepienia wynikał zaś chyba z rozmnażania porzeczki - rozmnaża się przez kopczykowanie, sadzonki można pobrac i wysadzić jesienią, zatem wczesną wiosną pewnie się jeszcze nie nadawały...
To też odpowiedź skąd wziąć porzeczkę - zrobić sobie matecznik podkładek ;)

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Witam
Mam konkretne pytanie czy szczepi już ktoś drzewka na zewnątrz?
Chce zaszczepić w tym roku trochę drzew owocowych i stąd moje pytanie. W zeszłym roku zacząłem gdy drzewa zaczęły się pęczyć i było dobrze ale w tym roku ze względu na różne lokalizacji miejsc do szczepienia nie jestem pewien czy trafie w ten okres dlatego pytam czy można zacząć wcześniej?
Pozdrawiam
Rafał
Mam konkretne pytanie czy szczepi już ktoś drzewka na zewnątrz?
Chce zaszczepić w tym roku trochę drzew owocowych i stąd moje pytanie. W zeszłym roku zacząłem gdy drzewa zaczęły się pęczyć i było dobrze ale w tym roku ze względu na różne lokalizacji miejsc do szczepienia nie jestem pewien czy trafie w ten okres dlatego pytam czy można zacząć wcześniej?
Pozdrawiam
Rafał
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Oczywiście że dobry czas. Zaraz będę szczepił.
To tak z grubsza: zrost następuje jak jest cieplej (ponad 10 stopni powiedzmy) a zraz założyć można wcześniej, poczeka. Większością metod robi się przed ruszeniem. Tylko 'zalewanie' ran na korze, czy odchodzenie kory to już po ruszeniu wegetacji, czyli szczepienia za korę robi się później, jak podkładka rośnie.

To tak z grubsza: zrost następuje jak jest cieplej (ponad 10 stopni powiedzmy) a zraz założyć można wcześniej, poczeka. Większością metod robi się przed ruszeniem. Tylko 'zalewanie' ran na korze, czy odchodzenie kory to już po ruszeniu wegetacji, czyli szczepienia za korę robi się później, jak podkładka rośnie.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Dzięki za szybką odpowiedz
Miałem tu spore wątpliwości bałem się że zrazy mogą zbytnio przeschnąć a u mnie jeszcze jest ziemia zmarznięta więc z tą wegetacją to jeszcze trochę trzeba zaczekać.
Pozdrawiam
Rafał
Miałem tu spore wątpliwości bałem się że zrazy mogą zbytnio przeschnąć a u mnie jeszcze jest ziemia zmarznięta więc z tą wegetacją to jeszcze trochę trzeba zaczekać.
Pozdrawiam
Rafał
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2548
- Od: 5 maja 2011, o 20:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Na moje oko zrazom wszystko jedno gdzie schną - w piwnicy czy na drzewie... jak w przechowaniu mają dobrze to można poczekac aż podkładka już prawie rusza.
Ja nieprofesjonalnie - akurat mam parę zrazów w lodówce, świeżo wziętych, jadę po inne i zakładam póki jeszcze żyją

Ja nieprofesjonalnie - akurat mam parę zrazów w lodówce, świeżo wziętych, jadę po inne i zakładam póki jeszcze żyją


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 651
- Od: 22 mar 2012, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Legnicy
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Mam ok. 15 drzewek ałyczy i mam pytanie czy można jeszcze szczepić (metodą przez stosowanie) morele ze zrazów prosto z krzaka tylko że już pąki nabrzmiały i czy jest duża szansa na przyjęcie .
Oprócz moreli chcę naszczepić śliwy i dodam że nie mam wcześniej przygotowanych zrazów proszę coś doradźcie bo jestem zielony w tym temacie .
Oprócz moreli chcę naszczepić śliwy i dodam że nie mam wcześniej przygotowanych zrazów proszę coś doradźcie bo jestem zielony w tym temacie .
- faniczekolady
- 200p
- Posty: 327
- Od: 3 maja 2011, o 20:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Nie wiem jak morele , ale ja w tamtym roku zarykowałem jabłonie w podobnej fazie i było ok.Trochę późno ale można zaryzykować.Starannie owiń taśmą i zasmaruj farbą... albo nie 

kolekcjoner smaków
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
4 lata temu zaszczepiłem na ałyczy świeżo pobrany zraz moreli i udało się.
W pierwszym roku miała bardzo mało przyrostu. Teraz rośnie i ma się dobrze.
W tym roku oczekuje pierwszych owoców.
W pierwszym roku miała bardzo mało przyrostu. Teraz rośnie i ma się dobrze.
W tym roku oczekuje pierwszych owoców.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
Kupiłem 5 lat temu jablonkę, miała być Jaśniepańska a okazało się że jest inna odmiana, podkladka jest silnie rosnąca prawdopodobnie antonówka. Chciałem nabyć kilka zrazów jaśniepańskiej, antonówki póltorafuntówki i przeszczepić tą jabłonke.
Mam kilka odrostów z podkladki moreli, (wygląda na ałycze), która zmarzła w ubiegłym roku i poszukuje zrazów moreli oprócz Orange którą mam i najlepiej przetrzymuje mrozy w moim terenie.
Proszę o pomoc w tej sprawie.
Pozdrawiam
and777
Mam kilka odrostów z podkladki moreli, (wygląda na ałycze), która zmarzła w ubiegłym roku i poszukuje zrazów moreli oprócz Orange którą mam i najlepiej przetrzymuje mrozy w moim terenie.
Proszę o pomoc w tej sprawie.
Pozdrawiam
and777
- krzysztofkhn
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2020
- Od: 15 wrz 2008, o 09:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych
and777 !
W naszym regionie to nie takie proste.
Bardzo niewielu ludzi ma w swoim sadzie morele, lub ma bardzo młode, wiec zdobycie gałązek z przeznaczeniem do szczepienia graniczy z cudem. Ja swoje przywiozłem z okolic Rawy, od Pana który jest sadownikiem, a morelami i innymi śliwkami / niehandlowymi / to się bawi.
W ostatnich kilku latach pojawiły się drzewka moreli w handlu i wydaje mi się , że kupienie gotowego drzewka to najlepsze rozwiązanie.
W naszym regionie to nie takie proste.
Bardzo niewielu ludzi ma w swoim sadzie morele, lub ma bardzo młode, wiec zdobycie gałązek z przeznaczeniem do szczepienia graniczy z cudem. Ja swoje przywiozłem z okolic Rawy, od Pana który jest sadownikiem, a morelami i innymi śliwkami / niehandlowymi / to się bawi.
W ostatnich kilku latach pojawiły się drzewka moreli w handlu i wydaje mi się , że kupienie gotowego drzewka to najlepsze rozwiązanie.
Serdecznie Pozdrawiam.
Krzysztof Khn.
Krzysztof Khn.