Ludisia discolor

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
sylvia_sirena
1000p
1000p
Posty: 1189
Od: 23 lis 2009, o 11:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Ludisia discolor... pomocy!

Post »

oto ono.
Obrazek
Awatar użytkownika
kety
200p
200p
Posty: 200
Od: 13 maja 2012, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Ludisia discolor... pomocy!

Post »

Witam,
Moja rośnie w ziemi torfowej z dodatkiem piasku i drobniutką korą . Z przesadzaniem do podłoża dla storczyków poczekaj do wiosny ale domieszałabym czegoś drobniejszego bo Ludisia ma kruche korzonki i raczej w podłożu z kory będzie jej chyba mało "przytulnie".
Zresztą poczytaj wypowiedzi tych co dłużej hodują tą roślinkę: ona dobrze rośnie w zwykłej ziemi do doniczkowych tylko lekko rozluźnionej perlitem albo styropianem pokruszonym.
Dziękuję Jovanko tak robię w każdej wolnej chwili ;:173 czytam i czytam i znowu... a ta adrenalina to jest to ;:215
:wit
Pozdrawiam.
Zuzanna, zakręcona na zielono !
Awatar użytkownika
rosarita
500p
500p
Posty: 794
Od: 9 gru 2011, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Czy to storczyk?

Post »

Dostałam dzisiaj w prezencie kwiatka. Obdarowująca mnie osoba powiedziała mi, że nie zna nazwy kwiatka, że nawet sprzedawczyni w kwiaciarni nie wiedziała tylko powiedziała jej, że to z rodziny storczykowych odmian. No i teraz mam problem, bo dość że nie wiem jak się nim opiekować to i nie znam nazwy i nawet nie wiem czy wierzyć sprzedawczyni czy to na pewno storczyk. Jak możecie to pomóżcie mi :)

Obrazek

Obrazek
Jovanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 2391
Od: 29 cze 2006, o 00:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czy to storczyk?

Post »

Tak,to storczyk....Ludisia
ale blizej nie określę co do nazwy...../jest dicolor, inne /
U nas pewnie znajdziesz trochę informacji- wielu użytkowników ją ma/miało.

JOVANKA

Wątek zostanie włączony do właściwej i istniejącej tematyki na forum ./J
Awatar użytkownika
rosarita
500p
500p
Posty: 794
Od: 9 gru 2011, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Czy to storczyk?

Post »

Wiedziałam, że na kogoś mogę tutaj liczyć. ;:167 Dziękuje Jovanko. Już się biorę za poszukiwania jak się nim opiekować no i żeby dowiedzieć się o nim coś więcej.
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Czy to storczyk?

Post »

Piękna, dorodna Ludisia. Mam w swojej kolekcji Red Velvet. U mnie rośnie bezproblemowo, a kupiłam po kwitnieniu i w nie najlepszej kondycji. Zaaklimatyzowała się błyskawicznie. Po upływie pół roku zakwitła ponownie. Podoba się też moim znajomym, toteż obdarowałam już kilka osób, ponieważ bardzo łatwo się rozmnaża. Trzymam kciuki.
Awatar użytkownika
rosarita
500p
500p
Posty: 794
Od: 9 gru 2011, o 15:07
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Czy to storczyk?

Post »

Nigdy nie miałam takiego storczyka dlatego tak jakoś niepewnie do niego podchodzę. Wydaje mi się, że ma złą ziemię (jak to przy kupnie kwiatów). Z tego co widziałam na zdjęciach to powinna mieć również średniej wielkości korę jak każdy inny storczyk. Teraz będzie kwitł to dopiero przesadzę go na wiosnę.
Awatar użytkownika
mysza007
100p
100p
Posty: 123
Od: 3 gru 2011, o 14:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ludisia discolor...

Post »

Witajcie :wit ,

widze, że od dłuższego czasu w wątku cisza, więc pozwoliłam go sobie odświeżyć :D

Kochani mam pytanie...
Otóż moja Ludisia zrobiła mi niespodziankę i wypusciła dwa nowe przyrosty, jednak doniczka w której się znajduje jest dla niej już mała i zaczyna się ona w niej rozpychać, mam więć problem czy kwiata już przesadzić do nowej czy poczekać, że kwiat przejdzie w stan spoczynku. boje sie, że zaburzę jej wzrost przez przesadzenie, który jak widac własnie się zaczął...co robić? ;:196 :wit
Nina2
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 16 lis 2013, o 23:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ludisia discolor...

Post »

Mam tę Ludisię discolor. Była w Lidlu pod poniec lata, dosłownie za parę groszy. Wrzuciłam w pośpiechu na wózek, bo zachwyciło mnie jej żyłkowanie na listkach: białe i różowe, kilka żyłek wzdłuż, a w środku jeszcze ukośne. Jakby to rysowało dziecko. O samej roślince myślałam, że popularne badziewie ? ot, elegantsza trzykrotka. Dopiero w domu sprawdziłam, że to orchidea górska z dalekiej Azji. We wrześniu były kwitnące egzemplarze, ale wybrałam bez kwiatków. Że działkę mamy w Normandii a mieszkamy pod Paryżem ? myślałam, że tak lepiej zniesie podróż. Teraz mi kwitnie, w połowie listopada. Jest jeszcze w zakupionej doniczce, tylko czasem podlewam. Sądzę, że wytrzyma do wiosny w ocieplanym mieszkaniu a potem znajdę dla niej odpowiednie miejsce na powietrzu.
Awatar użytkownika
osiemgroszy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 30 sty 2015, o 14:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ludisia discolor...

Post »

Witam serdecznie,

Kilka dni temu dostałam do "renowacji" Ludisię, o którą specjalnie nie dbano. Czyli podlewanie jak się przypomniało, bez nawożenia, od dwóch lat czyli od początku posiadania bez zmiany podłoża i doniczki, okno też chyba za jasne bo liście i kłącza są wręcz różowe, a nie zielone.
Jeszcze nie miałam do czynienia z tym storczykiem, ale trochę tu poczytałam i ogarnęłam go tak jak na zdjęciu. Zmieniłam doniczkę, ziemię usunęłam suche liście. Podpórki nie wyciągałam bo jest mocno wrośnięta, a i tak 2 pędy ułamałam (są mocno łamliwe).
Chciałam zapytać czy jeszcze coś tu powinnam zrobić? Może uciąć te kłącza, na których już nie ma liści i dać mu dzięki temu jeszcze więcej miejsca?
Dziękuję.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ludisia discolor...

Post »

[quote="osiemgroszy"

okno też chyba za jasne bo liście i kłącza są wręcz różowe, a nie zielone.
J[/quote]

Twoja Ludisia, to Red Velvet. Kolor liści i pędów to cecha gatunkowa, a nie nadmiar światła. Wygląda całkiem przyzwoicie. On kiedy się starzeje, przybiera taka formę. Dlatego ja, by roślinka miała cały czas ładny pokrój, to pędy które nie wyglądają zadowalająco zwyczajnie odłamuję, pozostawiając 2-3 cm nad podłożem. W tym miejscu wypuści nowe pędy i tym samym się zagęści. Lub po prostu pobieram szczepki i ukorzeniam bezpośrednio w podłożu, sadząc kilka szczepek jednocześnie w doniczce.
Awatar użytkownika
osiemgroszy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 30 sty 2015, o 14:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ludisia discolor...

Post »

Fakt widzę, że ma mieć różowe unerwienie, ale moja jest aż bordowo-różowa jakby wyblaknięta. I jak tak na nią patrze po Twoim poście to stwierdzam, że faktycznie zrobię z niej kilka młodych roślin, jak tylko się przyzwyczai do nowych warunków i podłoża, bo jest mało atrakcyjna. Dziękuję za nazwę :)
Awatar użytkownika
osiemgroszy
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 30 sty 2015, o 14:25
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ludisia discolor...

Post »

klika miesięcy i Ludisia wygląda tak:)

Obrazek
Awatar użytkownika
dalisbea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 15 lut 2016, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Ludisia discolor...

Post »

Odświeżam temat - pokażcie jak się u Was maja te piękności?
Moja przycięta i zgęszczona rośnie tak

Obrazek

Miałam też zieloną ale nie przeżyła zimy... ale tak bardzo mi się podoba że spróbuje znowu .
Awatar użytkownika
dalisbea
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 876
Od: 15 lut 2016, o 22:52
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj.lubelskie

Re: Ludisia discolor...

Post »

Mam w tej chwili trzy odmiany , musze jeszcze dojsc jakie maja dokładnie nazwy :)
Obrazek

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „ORCHIDARIUM. Storczyki”