Ogród różany nad stawem II

Zablokowany
Awatar użytkownika
daysy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4554
Od: 13 lut 2014, o 12:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: woj.łódzkie

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alu moje róże też w większości liche. Pisałam już, ale powtórzę, że ubiegłoroczna susza wyrządziła największe szkody. Jednodniowy mróz do 18 stopni to dla róż pestka.Tak naprawdę mieliśmy również suchą zimę i wiosnę a teraz też nie jest lepiej.
Najpiękniej kwitły i kwitną róże, które systematycznie podlewałam w ubiegłym roku. Pozostałe różnie, jedne lepiej, drugie gorzej, ale widzę po samych krzaczkach, że to nie jest to co w poprzednich latach, a przecież dokarmiać, dokarmiam tak samo.
Iglaki Alu też usychają, mnie w tym roku wypadło jeśli się nie mylę 8 sztuk a widzę, że to nie koniec, bo jeden już zaczyna schnąć, aż boję się myśleć, co będzie jak nie przyjdą solidne opady.
Pozdrawiam Daysy
Zapraszam
Róże i bajkowy świat ogrodów 2018
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Moja Zoska chyba inaczej wygląda. Musze ją poobserwować.
Co prawda nie miałam za bardzo czasu jej dokładnie obejrzeć, ale rzucił mi się kwiat zupełnie inny niż na zdjęciu.
Dzisiaj koniecznie musze sprawdzić.
Mam nadzieje, że to nie pomyłka.
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Majeczko Austinki oczywiście świetnie sobie radzą i Mary Magdalena powtarza już kwitnienie.Wiadomo na 2-3 pędach nie ma oszałamiającego efektu ale jednak kwiatkami rzuca. Desdemona też po pierwszym kwitnieniu,jeszcze nie ma drugich kwiatków ,więc czekam co pokaże.Dosadziłam do nich kolekcje lilii dubeltowych i postawiłam dwie Minerwy w donicach i obserwuję jak to się komponuje.Minerwy jednak się przypalają i brzydną na słoneczku.Więc nie wiem czy je tam dosadzę ,jeszcze popatrzę.Może w gruncie czułyby się lepiej.Myślałam nawet o Minerwach na pniu.
Z tych nowości to super jest róża Charteuse de Parme,śliczna jest Dieter Muller -różowe kwiaty i czerwone pączki.No i zachwycająca La Roche Guyon, cudnego kształtu bordowo -malinowe kwiaty razem z pękiem przepięknie ułożonych pąków.Nie boi się słońca ani deszczu.Szkoda że jedna mi nie odbiła ,ale może będzie w ofercie jesienią więc dokupię. Ventilo, ogromne kwiaty ,a róża maleńka ,musiałam podpierać bo wszystko leżało na ziemi.Pewnie potrzebuje czasu. Kurfurstine Sophie,piękne kwiaty i nawet sztywno stała -już przycięta. Marc Chagall,rewelacja. Ładnie stoi i daje radę na patelni.Ale prawie nie widać na moim egzemplarzu pasków. Schone Maid niestety nastąpiła pomyłka i dostałam prawdopodobnie Pink Sweny/w reklamacji/ no i zachwycona jestem Pink Paradis w pierwszym roku ładny krzaczek ,liście bardzo ciemne ,kwiat olbrzymi ..różowy podbity kremem i nieczuła na przeciwności losu.Super,dokupimy jeszcze jedną. Iam Grateful wytrzymała na wszystko, ciekawy kształt kwiatów.Kwitnie już drugi tydzień i ciekawa jestem jak przekwita bo jeszcze nawet jednego kwiatka nie zgubiła.Dolce Vita ,u mnie podobna do Goldelse ,mało czerwonego koloru.Może dlatego że pierwsze kwiaty.

Daysy ja też wszystko podlewałam, bo u nas była klęska suszy.Nic nie mówię na temat rachunków za wodę.Więc może susza mniej dokuczyła niż ta beznadziejna i ciepła zima.

Gosiu ja mam dwie pomyłki ,jedą z jesieni a druga teraz wiosenną.Więc wszystko możliwe.
x-ja-a

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alicja, już na Savoy Hotel mnie skutecznie namówiłaś (za co jestem Ci wdzięczna przeogromnie). Teraz kusisz Pink Paradise, bo kwiat uroczy a znoszenie przez nią wszelakiej pogody, przez ostatnie zawirowania klimatyczne staje się szczególnie cenne. Jak będziesz miała jej zdjęcie, to wstaw proszę. No, ale żeby mi po Twoim poście przyszedł do głowy Marc Chagall, o którym pisałam, że go nie kupię przez te paski, to już jest szczyt wszystkiego! ;:oj Musiałabym w paru miejscach odszczekać kilka słów :D Ale jak on tych pasków prawie nie ma a taki jest fajny jako krzew, to ... cholercia.... może....? ;:170 Tu o zdjęcie się upraszam jeszcze nawet bardziej ;:180
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

:wit Ala, to dobrze że ładnie rosną, bo ja pomyślałam, że masz ich dosyć :;230
Jestem ciekawa koloru kwiatów Desdemony, myślę, że zdjęcia nie oddają właściwej barwy.
Minerwa w ubiegłym sezonie dużo lepiej radziła sobie na słońcu, w tym niestety nie i musiałam ją przesadzić.

La Roche Guyon poczytam o niej, a Pink Paradis też mi się podoba. Masz sporo nowych odmian, będę ciekawa co o nich napiszesz pod koniec sezonu. Bardzo ładna jest Mary Magdalena, tylko trudno ją zdobyć :wink:
A mówiłam, że Marc Chagall, to super różyczka ;:215
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Jagna bo to zupełnie wygląda inaczej na żywo niż gdzieś na zdjęciach.Tym bardziej może to wyglądać inaczej w inny ogrodzie.Zależy od rodzaju i odczynu gleby,pogody,nawozów itp.Czekałam na te paski a one tylko mi mignęły przed oczami i ledwo zdążyłam zrobić jedno zdjęcie.Myślałam że w miarę kwitnienia będą się bardziej wyróżniać a one rozmyły się w różu i tyle je widziałam.
Natomiast Pink Paradis,jak najbardziej stoi bez kwiatków obecnie ale krzaczk ma urok sam w sobie i nic nie przesadzam. /a teraz zdjęcia/

Pink Paradis

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Marc Chagall

Obrazek

Majeczko miałaś rację co do wszystkich które opisywałaś w swoim wątku.To na podstawie Twoich pięknych zdjęć i trafnych opinii zdecydowałam się na kupienie tych różyczek. Desdemona pierwsze kwiaty bardzo podobne do Wollerton Old Hall ,tylko bardziej w różu.Dosyć długa przerwa w powtarzaniu, bo Mary Magdalena już kilka kwiatków zgubiła w między czasie.Ale Mary jest trzy,więc w ilości siła.Mary Magdalene widziałam na żywo u Austina i musiałam ją mieć.Do tej pory tylko u niego widziałam w ofercie.Co do zdrowotności to ocenimy po sezonie bo okres chorób jeszcze przed nami.
Przyznam że nieraz mam dosyć,zwłaszcza jak się natyram, a na drugi dzień mam pobojowisko.

Hansestadt Rostock , też warta grzechu - mam chęć ją posadzić zamiast Geishy, 6 szt to byłby niezły widok.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

La Roche Guyon

Obrazek

Obrazek

Eden Rose

Obrazek

Obrazek

Chartreuse de Parme

Obrazek
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alicjo, jaka ta Hansestadt Rostock jest niesamowicie piękna ;:167
Wiedziałam że masz dużo róż, ale 400....to szok. Ja ledwie wyrabiam z setką ;:306

Kupiłam Kurfurstin Sophie i mam pomyłkę ;:224 Twoja jest taka wdzięczna. A ja dostałam jakiegoś pustaczka. Niby urocza ale....nie to co zamówiłam ;:131
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Teraz Circusy od Ewci.

Pink Flower Circus ,super stoi ,lekko przypalona przez słońce, ale nocą jakby wracała do równowagi.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pashmina

Obrazek

Obrazek

Kronenborg

Obrazek

Obrazek

Midsumer

Obrazek

Zaphirine Drouhin

Obrazek

I am Grateful nie jest to antyreklama ,ale pokazuję jak przekwita,wiadomo że wtedy nikt nie jest piękny.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

No i Stad Rom tej zimy jej nie przykrywałam,nie wpłynęło to na jej kwitnienie.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alu niedawno zakładałaś różankę a krzewy okropnie wyrosły ;:oj Widzę ,że masz też Pink Paradise czy jesteś z niej zadowolona, bo też czekam na jej kwiaty .Cudnie wyglądają a moja sadzonka nie mogła sie przebić przez Cleire Marshal ,która w tym roku szczególnie się rozszalała i zasłoniła sobą wszystkie rośliny .Teraz sprowadziłam ją do normalności i biedna Paradise moze wreszcie ruszyć z miejsca
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alicjo - chylę czoło przed Tobą, i przed ilością Twoich róż. Jak kobieto je ogarniasz? Kiedy obcinasz? U mnie płowa takiej ilości i widzę, że zaczynam nie nadążać z pielęgnacją. Jedne obcinam, obrywam im skażone listeczka a w kolejce czekają już kolejne.. Mam prośbę, spójrz do wątku Róże z kartoników z Biedronki... na str. 37. Tam jako NN nr 4 prezentuję to chyba Hansestadt Rostock. Pytam wszystkich, bo szukam nazwy dla swojej i myślę, że to może być ona. Skoro masz ich pięć, to zapewne jesteś ekspertem.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
monimg
500p
500p
Posty: 565
Od: 13 lut 2012, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie jakie cudne

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Ładnie się prezentują Stadt Romy ;:63
H. Rostock widziałam w szpalerze - są mega, mega śliczne!!! Ja szukam u siebie miejsca na taki szpaler!
Awatar użytkownika
Georginia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6066
Od: 10 lis 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Jolu ja też ledwo wyrabiam a czasem jestem bardzo do tyłu.Tak jest teraz, po deszczu nie bardzo mogę wejść z pieleniem, a gdy już mogę to znowu popada.Ale wolę już mieć trochę chwastów i podlany ogród.
Jak jest pomyłka,to możesz reklamować,każda szanująca się szkółka uznaje reklamację i będziesz miała różę tą którą zamówiłaś. ;:108

Jadziu u mnie ma luz i bardzo ładnie rośnie,pisałam o niej wcześniej.Piękny krzaczek ,zdrowe, zielone liście i ogromne trzymające pion kwiaty. ;:215

Ewuś ma na razie dwie,ale myślę o większej ilości.Ta na zdjęciu to niestety nie Hansestadt Rostock nie ten pokrój i kwiatki.

Monika czyli dobrze kombinuję z tymi Rostock w dwóch miejscach po 3 szt. ;:138
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

No to się cieszę ,że ją mam, a dzisiaj spoglądałam na nią i już ma pąka :heja Wystarczyło trochę przewiewu i dostępu słoneczka.Alu ;:180.Mnie niestety dwie jesienne sadzonki nie przeżyły zimy .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Masz cudowne róże... ;:138 ;:138 ;:138
Midsumer powala kolorem! Jestem zachwycona ta różą ;:167
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
x-ja-a

Re: Ogród różany nad stawem II

Post »

Alicjo, dziękuję za zdjęcie krzewu Pink Paradise, faktycznie zgrabniutki a kwiaty śliczne. Ale Midsummer jest po prostu... słów brak! ;:167 ;:167 ;:167 No i Twoja Pashmina jaka piękna. Ja dopiero poznaję tę różę, ale już na tyle mi się podoba, że drugą zapisałam sobie na listę jesiennych zakupów. Coś czuję, że Midsumer też na niej się znajdzie ;:224 Marc Chagall faktycznie nie afiszuje się z tymi paseczkami. Troszkę jakby miał je tak... niechcący. Lista więc będzie się powiększała. Tylko miejsca jakoś nie przybywa :evil:
Obejrzałam Midsummer na rosebook-u i ona tam bardziej w pomarańcz wpada. Twoja jest obłędna, czy ma taki kolor jak na zdjęciach, czy to kwestia światła?
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”