Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Poprzednia część wątku - klik
Witam
Chciałam posadzić ze dwie jabłonki na antonówce i ze dwie karłowe (na M26?) w odstępy między "dużymi drzewami", aby owoce były szybciej, a jak nadejdzie czas to je usunę. Oprócz jabłonek będą grusze i śliwki.
Proszę o poradę co najlepiej posadzić jeśli chodzi o choroby, mrozoodporność, zapylanie - w okolicy nie ma sadów.
Na pewno dużą chciałabym kosztelę, jako kolejna duża i karłowe myślałam o James Grieve, Alwa, Antonówka, Szara Renta. Te pozostałe jabłka będą raczej na przetwory, ciasta gdyż jako jedyna w domu nie mam alergii na świeże jabłka. Co posadzić na Antonówce a co jako karłową?
Gleba klasy V, pod spodem glina, piach lub piasek -zależy gdzie.
Aha i jeszcze jedna ważna sprawa. Na jesieni usunęliśmy grusze i jarzębinę które były całe w guzach, czy w ogóle jest sens sadzić nowe drzewka czy się zarażą?
Witam
Chciałam posadzić ze dwie jabłonki na antonówce i ze dwie karłowe (na M26?) w odstępy między "dużymi drzewami", aby owoce były szybciej, a jak nadejdzie czas to je usunę. Oprócz jabłonek będą grusze i śliwki.
Proszę o poradę co najlepiej posadzić jeśli chodzi o choroby, mrozoodporność, zapylanie - w okolicy nie ma sadów.
Na pewno dużą chciałabym kosztelę, jako kolejna duża i karłowe myślałam o James Grieve, Alwa, Antonówka, Szara Renta. Te pozostałe jabłka będą raczej na przetwory, ciasta gdyż jako jedyna w domu nie mam alergii na świeże jabłka. Co posadzić na Antonówce a co jako karłową?
Gleba klasy V, pod spodem glina, piach lub piasek -zależy gdzie.
Aha i jeszcze jedna ważna sprawa. Na jesieni usunęliśmy grusze i jarzębinę które były całe w guzach, czy w ogóle jest sens sadzić nowe drzewka czy się zarażą?
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
[quote="Ocia"]Witam
Drzewka muszą mieć światło, więc te odstępy powinny być spore, czy te duże drzewa to sadzonki silnie rosnących?
Jeśli tak, to w grę wchodzą tylko drzewka szczepione na M26, bo czas oczekiwania na owoce na nich powinien być krótszy.
Jeśli w okolicy nie ma sadów, to może klimat masz mroźny i wrażliwe odmiany wymarzają? Alwa i Antonówka poradzą sobie z mrozem.
Drzewka muszą mieć światło, więc te odstępy powinny być spore, czy te duże drzewa to sadzonki silnie rosnących?
Jeśli tak, to w grę wchodzą tylko drzewka szczepione na M26, bo czas oczekiwania na owoce na nich powinien być krótszy.
Jeśli w okolicy nie ma sadów, to może klimat masz mroźny i wrażliwe odmiany wymarzają? Alwa i Antonówka poradzą sobie z mrozem.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
Sądzę raczej że po prostu brak zainteresowania drzewami owocowymi.
Jeszcze raz wytlumaczę. Duże drzewa tzn Jabłonki szczepione na antonówce a grusze na Kaukaskiej planowałam posadzić w dwóch rzędach odstępy 5-6 metrów,
W środku myślałam żeby wsadzić coś mniejszego, tylko nie wiem czy na m26 czy bardziej skarlające.
Jeszcze raz wytlumaczę. Duże drzewa tzn Jabłonki szczepione na antonówce a grusze na Kaukaskiej planowałam posadzić w dwóch rzędach odstępy 5-6 metrów,
W środku myślałam żeby wsadzić coś mniejszego, tylko nie wiem czy na m26 czy bardziej skarlające.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ?
Do przydomowego sadu z skarlających najlepsza m26. Natomiast nie bardzo rozumiem po co ci 5-6 m pomiędzy drzewami. Na jabłka,grusze 4,5 m wystarczy na normalnych podkładkach. Karłowe można co 2 m sadzić.
Tak po za tym, kupiłem dzisiaj sobie do jedzenia jabłoń Mutsu - hodowla Polska. Jest cała zielona, miąższ kwaskowaty, bardzo zwarty, soczysty i kruchy. Jak dla mnie rewelacja pod tym względem jak na tą porę roku, inne odmiany są już lekko zmęczone.
Ma ktoś wyżej wspomnianą odmianę u siebie i jak się sprawuje ?
Tak po za tym, kupiłem dzisiaj sobie do jedzenia jabłoń Mutsu - hodowla Polska. Jest cała zielona, miąższ kwaskowaty, bardzo zwarty, soczysty i kruchy. Jak dla mnie rewelacja pod tym względem jak na tą porę roku, inne odmiany są już lekko zmęczone.
Ma ktoś wyżej wspomnianą odmianę u siebie i jak się sprawuje ?
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Jaki środek ochrony roślin przeciwko parchowi jest obecnie uważany za najlepszy? Chodzi mi o taki do zastosowania wczesną wiosną.
Pozdrawiam
Adam
Adam
-
- 200p
- Posty: 349
- Od: 18 gru 2016, o 14:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: KNS
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Miedz w rożnych nazwach.
- ania1590
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 742
- Od: 3 kwie 2009, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
- Kontakt:
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Mam pytanie do Garom, Romku powiedz coś o "sławie pobieditielom". Od kilku lat mam tę jabłonkę, ale powodów do zadowolenia coraz mniej.Kwitnie słabo, a owoców ma 5 , słownie 5 od dwóch lat, wcześniej nie było wcale, ale młoda, niedawno posadzona dokąd będzie?Powiedz jak z plennością Twoich Sław?, co je zapyla? jak ją prowadzisz, czy tniesz, czym zasilasz, kiedy?Wszystko czym chciałbyś mnie oświecić będzie dla mnie ważne. Pozdrawiam- ania1590
ania1590
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1461
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Aniu. moje Sławy mają po 3 lata, trudno było mi wcześniej zdobyć ich sadzonki (zrazy). Póki co jeszcze nie kwitły, mają już wyprowadzona koronę, ale są szczepione na Antonówce S więc nie wiem czy w przyszłym roku zaowocują. Jeśli tak to zostawię jakiś kontrolny owoc.Prowadzone są standardowo, z jednym wyjątkiem, mają wysoki pień ze względu na konieczny dojazd kosiarką (miniriderem), gdzie pierwsze piętro zaczyna się na wysokości 1,5 metra. Nawożę na wiosnę Azofoską (albo Polifoską)- marzec/kwiecień w zależności od pogody , a potem saletrą amonową 4-6 tygodni później. Co do zapylaczy to podobno dla niej jest dobra jabłoń Pilot, ale to rzadko spotykana odmiana. Co do samej Sławy to kolega pomolog , tak kiedyś o niej pisał na naszym forum:. 'Sława Pobieditielam' ma naprawdę smaczne owoce (szczególnie zbierane w fazie dojrzałości konsumpcyjnej) Owoce dojrzewają nieco wcześniej - już w połowie (na Dolnym Śląsku) do końca sierpnia... połowa września to już dla tej odmiany dojrzałość konsumpcyjna w centralnej Polsce. I mam też wątpliwości co do średnio obfitego owocowania - u nas regularnie, od 7 lat drzewa tej odmiany owocują bardzo obficie, bez tendencji do przemienności i drobnienia owoców. Z tym, że mamy ją na podkładce M9.
To tyle co mogę na razie o niej napisać.
Pozdrawiam


- Halski
- 200p
- Posty: 274
- Od: 26 maja 2012, o 22:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Puław
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Bezparchowa odmiana REMO. Ktoś o niej słyszał?
Zapraszam do komentowania: Przydomowy sad
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1461
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Remo
Nowa odmiana jabłoni jesiennej. Remo jest odporna na parcha, mączniaka. Zapylacze to Reglindis, Rewena. Pochodzenie: James Grieve x BX 44.14, Wzrost: drzewo rośnie nisko Owoce: Są duże, jaskrawoczerwone, skórka jest chrupiące, w bardzo dobrym lekko słodko-kwaśnym smaku.
Nowa odmiana jabłoni jesiennej. Remo jest odporna na parcha, mączniaka. Zapylacze to Reglindis, Rewena. Pochodzenie: James Grieve x BX 44.14, Wzrost: drzewo rośnie nisko Owoce: Są duże, jaskrawoczerwone, skórka jest chrupiące, w bardzo dobrym lekko słodko-kwaśnym smaku.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3067
- Od: 3 gru 2017, o 14:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Leszna,wielkopolskie
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Witam
Mam do Was pytanie dotyczące odmian jabłoni jakie polecacie, bo chciałbym posadzić jakieś drzewka. Na pewno posadzę Papierówkę i może Szarą Renetę
Pozdrawiam

Mam do Was pytanie dotyczące odmian jabłoni jakie polecacie, bo chciałbym posadzić jakieś drzewka. Na pewno posadzę Papierówkę i może Szarą Renetę

Pozdrawiam

-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 13 paź 2018, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Witam. Dzisiaj kupiłam 2 jabłonie, oczywiście przed zakupem czytałam, szukałam, a na miejscu w szkółce okazało się, że nie ma tego co wybrałam, więc do domu wróciłam z: Jonagold Prince i Lired. O ile na temat tej drugiej znalazłam informacje w necie, to ta pierwsza przysparza mi problemy, bo pokazuje się wynik Red Jonaprince i nie wiem czy to to samo??? Co możecie mi powiedzieć o tych drzewkach, bo pani w szkółce patrzyła na mnie jak na i.... gdy zadawałam 100 pytań o nawożenie, przycinanie, parchy i tym podobne sprawy. Jestem totalnym laikiem gdyż są to moje pierwsze drzewka owocowe. Proszę pomóżcie mi 

Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Jonagold w różnych klonach jest wartościową późnozimową odmianą, dość odporną i jabłka mają nieco więcej zastosowań niż typowa deserówka. Z tych nowoczesnych może i najbardziej udana.
Polecam uzupełnić nasadzenie o Renetę Boskoop lub inną późnozimową renetę. Rosną silnie więc na podkładce skarlającej. Ja mam na M26 i jest to okazałe drzewo z którego corocznie mam kilka skrzynek owoców prócz tych co spadają (też zagospodarowywane).
Tak Jonagold jak i Boskoop wymagają zapylacza, więc Lired jest tu na miejscu, prócz tego może być inna np Papierówka lub Antonówka przeszczepiana w koronie w konarach na takie jakie się podobają.
Polecam uzupełnić nasadzenie o Renetę Boskoop lub inną późnozimową renetę. Rosną silnie więc na podkładce skarlającej. Ja mam na M26 i jest to okazałe drzewo z którego corocznie mam kilka skrzynek owoców prócz tych co spadają (też zagospodarowywane).
Tak Jonagold jak i Boskoop wymagają zapylacza, więc Lired jest tu na miejscu, prócz tego może być inna np Papierówka lub Antonówka przeszczepiana w koronie w konarach na takie jakie się podobają.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 5
- Od: 13 paź 2018, o 10:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Jabłonie: jaka odmianę polecacie ? Cz.2
Szukacz dziękuję bardzo za odpowiedź. Ja nie mam za bardzo miejsca żeby jeszcze jedną jabłonkę posadzić, gdyż kupiłam jeszcze śliwę Herman
i już teraz będę musiała sporo się nakombinować jak to rozłożyć żeby każde drzewko miało odpowiednią ilość słońca. U sąsiada są jakieś jabłonki i PSZCZÓŁKI, więc liczę że zapylaczy wystarczy
. Mam tylko nadzieję, że z Waszą pomocą uda mi się o te drzewka dobrze dbać. Tak jak wspomniałam wcześniej pani w szkółce odpowiadała na kilka z moich pytań takim tonem jakbym pytała o to czy Wisła płynie w Polsce - a ja się na prawdę totalnie nie znam. Czytałam tu na forum, że dobrze jest formować jabłonki odginając gałązki, tak żeby później nadmiar owoców nie złamał gałęzi - i gdy o to spytałam, to ta pani już ostatecznie patrzyła na mnie jak na Ufo i stwierdziła, że jabłonek absolutnie się nie odgina. Więc myślę, że będę stałym gościem na tym forum, bo bez Waszej pomocy moje drzewka same uciekną za płot do sąsiada 


