Identyfikacja odmian jabłoni

[Yannik]

Suisslepper który owocuje i mnie drugi rok.
Zamówiłem teraz z pewnej spółki eko 2gie drzewko i zobaczymy czy wyrosną podobne

https://i.postimg.cc/mZ67zvc6/IMG-20250817-133653.jpg

§ 3.7 Zdjęcia i grafiki wstawiane do postów powinny być związane wyłącznie z treścią merytoryczną wątku.
Maksymalny dopuszczalny rozmiar zdjęć to 900x600 , zalecamy: 640x480 pix lub 800x600. /Iwona

[Darko52]

Do jedzenia dobre jest prosto z drzewa , czy musi trochę poleżeć?

[garom]

Suislepper to letnie jabłko, nadaje się do konsumpcji od razu, chociaż mnie lepiej smakowało po spadnięciu z drzewa.

[weglowy]

Co to może być za odmiana? Ratowałem ze starego sadu odmiany i przeszczepiłem ją do siebie. W smaku soczyste, konsystencja chrupka. Po kilku minutach ciemnieje.
Samo drzewo dawca zrazow sadzone jakoś w latach 50 60 XX w

[gienia1230]

Pisałam wcześniej o odmianie Sisi Red, którą kupiłam w osiedlowym sklepiku.
Jabłuszko słodkie, miękkie, ogólnie mi smakuje.
O takiej odmianie nigdy nie słyszałam. Może to jakiś dowcip, sklepikarz zaopatruje się w owoce i warzywa ( z tego co słyszałam) w Broniszach.


Węglowy, czy aby nie jest podobne do Twojego?
Nie wiem czy ciemnieje bo go szybko zjadłam .

[Mcin]

Spora kolekcja 430 odmian - zbierana z nieistniejących już sadów, nawet skierowałem ich w moje rejony lata 90 aby ocalić odmiany po dziadkach. https://podcasty.polskieradio.pl/trojka ... 1d9b7567a1

[kuneg]

Fajny podkast, Marcinie. Dzięki

To ja też mam zagadkę jabłkową z prośbą o pomoc w identyfikacji.





Owoc dość duży, 8-9 cm średnicy. Gdyby nie przymrozki, to co roku byłyby jakieś owoce, choć w różnej obfitości. Miąższ jest zwięzły, chrupiący, ciemnieje powoli i tylko trochę, dobrze wyciska się sok. W cieście zachowują zwartą konsystencję, a skórka puszcza barwnik. Smak słodki, kwaskowaty, choć wysoki cukier niweluje ten kwasek. Aromatu jakiegoś specjalnego nie ma. Dojrzałość - początek do połowy września we Wrocławiu. Już są dobre w smaku i to jest ich typowa pora. Część owoców ma ślady gorzkiej plamistości podskórnej, choć pH gleby w tym miejscu jest 7,5.
Drzewo nie powiem, jak rośnie, bo naszczepiłam w koronie starego, antonówkopodobnego drzewa - poniżej fotka z połowy lipca.

Moi drodzy, a czy to może być Niezrównane Peasgooda?
Owoce u mojej nie drobnieją, nawet, jak jest ich cała masa (jak w tym roku), a jak jest ich mało, to faktycznie są jeszcze większe, niż te 9 cm średnicy.

[weglowy]

Domniemam ze to może być Niezrownane Peasgooda dostałem kilka jabłek w prezencie a ponoć one są z dużego starego drzewa a mimo to jabłka są dość duże co jest cechą charakterystyczną tej odmiany. Moze ktoś mnie ewentualnie naprostować?

[kuneg]

Moje obecnie wyglądają identycznie - skórka zrobiła się żółta, a rumieniec jest taki sam, no i to minimalne ordzawienie przy ogonku też jest, a miąższ bezpośrednio pod skórką łapie lekką różowość przy lepiej wybarwionych egzemplarzach.

Kto zna tą odmianę - Niezrównane Peasgooda i mogłby potwierdzić, albo zaprzeczyć naszym domysłom?
Halo, halo!